Str 94 z 106 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-07-16 20:03:11 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| stokrotka8888 | Post #2 Ocena: 0 2010-07-17 00:18:59 (15 lat temu) |
 Posty: 414 
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: stockport |
Angie, z takim landlordem nie wygrasz. Jak obiecuje remont przez pare miesiecy i nic nie robi to nie ma co liczyc ze nagle przyjdzie i zrobi. Jedna metoda to nastepnym razem jak przyjedzie poczynsz, powiedziec ze zaplacisz jak zacznie remont. Druga to znalezc nowe mieszkanie - ładne, suche i cieple
 Jak w umowie jest mowa o miesiecznym wypowiedzeniu, tego sie trzymaj, to ze nagle wymyślił sobie 2 msce nie ma znaczenia, znaczy ze krętacz i tyle! Jesli macie potwierdzenie wplaty depozytu to zawsze potem mozecie walczyc o jego zwrot z CAB np. A jak nie macie nie macie to sprobujcie nie zaplacic ostatniego czynszu, odwlekajcie, powiedzcie ze czekacie az zacznie ten remont i sie wyniescie![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
|
|
|
|
| Richmond | Post #3 Ocena: 0 2010-07-18 09:17:11 (15 lat temu) |
 Posty: 29553
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Angie1 szkoda strzepic jezyka, bo wszystkie usterki zglasza sie na pismie, a placi sie wszystko za potwierdzeniem. Nic na gebe, bo potem nie ma zadnych dowodow.
Jesli nie przedluzylas umowy, to jak napisano wczesniej, jestes na statutory periodic tenancy i masz miesiac wypowiedzenia. To wlasciciel musi dac Ci 2 miesiace. Daj mu wypowiedzenie na pismie, mozesz wyslac za potwierdzeniem odbioru i szukaj nowego lokum. O depozyt bedziesz musiala powalczyc, byc moze w sadzie. O tym pisalismy w innym watku. Trzeba dbac o wlasne interesy i nie dawac sie zwodzic obietnicom, ze cos bedzie naprawione. Jesli w kuchni bylo 0 stopni (zamarzalo CI cos?) to mieszkanie definitywnie nie nadawalo sie do zamieszkania i juz wtedy trzeba bylo o to walczyc. Teraz to po jablkach i mozna sobie ponarzekac. [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 18-07-2010 09:18 ] Carpe diem.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-07-18 12:38:36 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Richmond | Post #5 Ocena: 0 2010-07-18 13:16:03 (15 lat temu) |
Posty: 29553
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Tak. Tylko trudniej udowodnic warunki umowy.
A po co idziesz do urzedu? Nie chcesz sie wyprowadzic i miec spokoj? [ Ostatnio edytowany przez: Richmond 18-07-2010 13:16 ] Carpe diem.
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2010-07-18 15:12:04 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| draggs | Post #7 Ocena: 0 2010-07-18 15:40:45 (15 lat temu) |
 Posty: 29 
Konto zablokowane Z nami od: 29-04-2010 Skąd: Birchwood Warrington |
też mam taki charakter, nie lubię chować głowy w piasek i uciekać, jak jest źle, bo gdzie indziej też się może okazać, że za chwilę musiałbym uciekać, bo trafię na głupich sąsiadów, kretyna landlorda i nie wiadomo co, o swoje trzeba walczyć, stłamsić takiego gościa, popieram Anglie1. Pozdrawiam.
|
|
|
|
| FREDD | Post #8 Ocena: 0 2010-09-06 12:47:41 (15 lat temu) |
Posty: 380
Z nami od: 28-12-2006 Skąd: Manchester |
A tak z innej beczki może ktoś ma namiar na jakieś mieszkania / domki okolica Stockport ważne aby landlord był uczciwy o ile tacy są jeszcze.
Pozdrawiam FREDD
|
|
|
|
| FREDD | Post #9 Ocena: 0 2010-10-05 13:52:48 (15 lat temu) |
Posty: 380
Z nami od: 28-12-2006 Skąd: Manchester |
Co u was kochani słychać?
FREDD
|
|
|
|
| Malykon | Post #10 Ocena: 0 2010-10-11 14:45:50 (15 lat temu) |
Posty: 33
Z nami od: 31-07-2009 Skąd: Manchester |
Cytat: 2010-10-05 13:52:48, FREDD napisał(a): Co u was kochani słychać? Niestety nic nie słychać dzień za dniem weekend za weekendem tylko smutek jesienią większy za bliskimi. |
|
|
|
Wczytuję dane...