Do agencji bedziesz mógl isc ale przypuszczam, ze oni powiedza ze wykresla cie z umowy na koniec wynajmu.
Takze jak jest was tylu w domku, to mozesz smialo wracac do Polski.
Pozdrawiam

Str 15 z 106 |
|
---|---|
frelcia | Post #1 Ocena: 0 2007-05-27 21:09 (18 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
Tak mozesz tak zrobic, poza tym czynszu agencja od tak sobie, bo Ty sie wyprowadzisz, nie moze podniesc. Jedynie co to reszta lokatorów bedzie placic troszke wiecej bo Ciebie nie bedzie.
Do agencji bedziesz mógl isc ale przypuszczam, ze oni powiedza ze wykresla cie z umowy na koniec wynajmu. Takze jak jest was tylu w domku, to mozesz smialo wracac do Polski. Pozdrawiam ![]() |
lieft | Post #2 Ocena: 0 2007-05-28 20:42 (18 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 10-04-2007 |
Staffsign-underbank czy jakoś tak-byłem w tej agencji, panienki są delikatnie mówiąc nierozgarnięte, widać, że olewają swoją pracę, robią łąskę, że w ogóle żyją, może podchodzą do tematu na zasadzie, jaka płaca taka praca albo już czuję się na tyle pewnie, że mają w d...e klientów i załatwiają ich byle jak. Przy mnie jedna z tych pań proponowała facetowi pracę, gdy rozmawiałem z nim potem i skojarzyłem jego miejsce zamieszkania z tym podanym przez nią, to wyszło 3 godziny jazdy w jedną stronę, a fecet nie miał auta. Ale ona nawet nie zapytała go o to. No totalnie rozmemłane panie.
[ Ostatnio edytowany przez: lieft 28-05-2007 20:44 ] uwielbiam czytać o skretyniałych polakach, co n. umozliwia mi ten portal
![]() |
usia1988 | Post #3 Ocena: 0 2007-05-30 11:19 (18 lat temu) |
Z nami od: 22-04-2007 |
a czy mozesz podac adres tej agencji? bede wdzieczna. czy znacie moze jakies inne agencje, job centre, w ktorych pracuja Polacy? prosze o namiary.
|
baska4321 | Post #4 Ocena: 0 2007-05-30 13:28 (18 lat temu) |
Z nami od: 30-05-2007 |
hej.fajnie ,ze jest ktos kto bezinteresownie pomaga.ja rowniez moge slyzyc informacjami.moj nr gg9570039.a ja ma pytanie do ciebie.
moze wiesz jak to jest tutaj z odszkodowaniami.np za skrecenie nogi.W Polsce to jest uznawane za uszczerbek na zrowiu i z tego tytulu przysluguje odszkodowanie.Jesli mozesz i znasz odpowiedz na moje pytanie odpisz mi na gg. Bede Tobie wdzieczna za informacje.POZDRAWIAM |
aselto | Post #5 Ocena: 0 2007-06-04 22:10 (18 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2007 |
Czesc wszystkim.
Po pierwsze szacun dla zalozyciela tematu (oraz dla wszystkich ktorzy sie dolaczyli) za bezinbteresowna pomoc. Moja sytuacja wyglada tak, ze zostalem zmusozny do wyjechania z kraju na przynajmniej 2 miesiace. Jezyk znam slabo (tzn niby matura rozszerzona na 58 procent zdana, ale nie czuje sie w ogole w komunikacji z ludzmi na silach. Pewnie podstawowe informacje umialbym uzyskac, ale ogolnie jezyk slaby) ale i tak tylko jeden kierunek mi pozostal - anglia. Praktycznie zalatwilem se prace przez posrednika z polski, ale nagle w ostatniej chwili zalapalem ze to oszusci (ah to kutno), dzieki czemu przynajmniej nie strace 1200zl za nic. Z racji ze jestem kibicem manchesteru united to probuje sie wybrac w ten rejon anglii. I mam pytanie czy jest tam jaka kolwiek szansa dla takiej osoby jak ja. Wymagan nie mam zadnych, nie musze nawet specjalnie nic odlozyc. Byle bym mogl przezyc przez te 2-3 miesiace na wyspach. Prace podejme praktycznie kazda i nie robi mi problemu ze za place minimalna. I nie wynika to z braku ambicji a z realnej oceny swojej wartosci w obcym kraju ze slabym jezykiem, bez praktycznie zadnego doswiadczenia zawodowego (bo praca przy wykladaniu kostki 3 miesiace i 4 miesiace mycia tirow jakims wielkim bagarzem doswiadczen nie jest). Chcialem sie was spytac czy sa w okolicach manchesteru jakies fabryki, gdzie pracuja ludzie mowiacy po polsku, czy jakies farmy gdzie chyba pracy powinno byc (gdzies na tych przedmiesciach manchesteru czy w ogole szerokich okolicach nie ma zadnych gospodarst i tego typu rzeczy?) Ze soba zabiore pewnie okolo 300funtow, wiec przez kilka dni mi chyba wystarczy. Przeczytalem ten temat i widze jakie macie zdanie na temat osob, ktore chca jechac na wyspy bez jezyka i w ciemno, ale po prostu nie mam wyboru. Dlatego sie pytam czy nie zna ktos jakis zyczliwych ludzi, ktorzy pomogliby samotnej osobie w przezyciu tam na wyspach. Chetnie bym sie doczepil do kogos do mieszkania. Tak naprawde nie mam nic do stracenia. Pieniadze, ktore zapewne roztrwonie gdyby mi sie nie udalo, zarobilem sam uczciwie i z gory byly planowane na ten wyjazd. Przyanjmniej zwiedze sobie Old Trafford, kupie moze jakas pamiatke i po powrocie do kraju bedzie czekac mnie ciezkie chwile (chyba zeby sie pofarcilo i przetrzymalbym do sierpnia). Pozdrawiam. aselto. |
|
|
Mateo83 | Post #6 Ocena: 0 2007-06-07 13:13 (18 lat temu) |
Z nami od: 07-06-2007 Skąd: Bangor, Gwynedd |
Z praca na razie cienko. Ja mam jutro spotkanie w Prime Time (Liverpool, to niedaleko) i od wynikow tej rozmowy bedzie wiele zalezalo. Ja tez wzialem 300 GBP i wystarczy mi do konca przyszlego tygodnia. Z tego co tu piszecie wynika ze zycie w Machesterze jest drozsze niz w Liverpoolu. Jedyne co to o swoj angielski sie nie boje. Co do agencji to bylem jeszcze w Blue Arrow, zarejestrowalem sie ale na razie nie maja zadnych ofert.
Pozdrawiam wszystkich Polonusow. Once a Red always a Red.
|
grambros | Post #7 Ocena: 0 2007-06-15 22:03 (18 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2007 Skąd: Manchester |
Witam! Czy w Manchester jest szkoła dla dzieci niesłyszacych ?
|
frelcia | Post #8 Ocena: 0 2007-06-16 20:10 (18 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2007 Skąd: ~Skelmersdale~ |
|
grambros | Post #9 Ocena: 0 2007-06-18 15:58 (18 lat temu) |
Z nami od: 15-06-2007 Skąd: Manchester |
Dzięki bardzo!!!!!!!
![]() |
FREDD | Post #10 Ocena: 0 2007-07-05 20:28 (18 lat temu) |
Z nami od: 28-12-2006 Skąd: Manchester |
Hi tu FREDD pozdrawiam wszystkich nowo przybylych na ziemie jej krolewskiej mosci
nara Fredd ![]() FREDD
|