Wiem, że to nie mój biznes ale aż tak źle w Kanadzie że chcesz ją zamienić na UK
?
Tutaj szału nie ma. Z moich obserwacji z "normalną" pracą co raz trudniej. W ciągu ostatnich 2-3 miesięcy widzę najazd Rumunów, psują rynek pracy chyba bardziej niż kiedyś Polacy.
Sam jestem kierowcą choć tylko Class 2, ale widzę co się dzieje w Londynie. Pracodawcy starają się wydusić z ciebie jak najwięcej za jak najmniej. W agencjach tłok. Do mojej firmy z agencji przychodzą tylko Rumuni. Za jakie stawki robią nie wiem bo większość po angielsku niewiele mówi. Od kilku kierowców (rownież Class 1) z innych firm słyszałem narzekania na nich, że psują prace. Na zmiany na lepsze się nie zanosi. Oczywiście to tylko moje obserwacje.
.
Wczytuję dane...