2014-12-17 20:00:42, karjo1 napisał(a):
Unikalabym jednak okolicy z lokalami socjalnymi, niestety statystyki nie sa tak optymistyczne i fart Onieznajomego moze byc wygrana na loterii.
pelna zgoda z Kairo
musze dodac ze w moim domu tylko dwa flaty sa huosingowe
pozostali mieszkancy maja flaty wykupione
sam myslalem zeby wykupic od housingu, ale raz ze jestem juz nienajmlodszy, dwa boje sie ze stopy procentowe moga wzrosnac a moje zdolnosci zarobkowania zmalec
ale pisze ze ze zdazaja sie miejsca gdzie mieszka sie naprawde dobre, nawet wsrod socjalu
kiedys mieszkanie socjalne i housingowe to byla roznica (przynajmniej w Glasgow - Szkocja)
dzis podobno jest to ujednolicone