Str 3 z 3 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2014-09-10 12:39:56 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
Izzkaa | Post #2 Ocena: 0 2014-09-10 13:21:54 (10 lat temu) |
Z nami od: 17-02-2012 Skąd: Merseyside |
Ja mialam szkodliwa sasiadke i sie wyprowadzilam,,, ciezej mi bylo, bo dom kupiony - nie z councilu, ktory latwo mozna zamienic.
Jak mam do wyboru uzerac sie z sasiadami, z ktorymi i tak nie wygram i mieszkac w miejscu gdzie nerwy mna szargaja srednio 3 razy dziennie ( sasiadka pomimo trafienia sprawy do sadu i przegrania sprawy zwyczajow swych nie zmienila) .... to wole dla dobra swojego i dobra swoich dzieci sie wyprowadzic i zyc spokojnie. Dlaczego ja mam sie wyrpwadzic ,a nie ona, skoro ja problemu nie stanowie?? Bo jej nic nie ruszy,,nawet sad nie ruszyl. pojdzie ona, znajda sie inni,,, Drozsza dzielnica i normalni sasiedzi -ot i cale lekarstwo na problemy ze szkodliwymi sasiadmi. [ Ostatnio edytowany przez: Izzkaa 10-09-2014 13:24 ] Isskaa
|
Awa | Post #3 Ocena: 0 2014-09-10 13:32:50 (10 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2006 Skąd: Manchester |
Cytat: 2014-09-10 13:21:54, Izzkaa napisał(a): Ja mialam szkodliwa sasiadke i sie wyprowadzilam,,, ciezej mi bylo, bo dom kupiony - nie z councilu, ktory latwo mozna zamienic. Jak mam do wyboru uzerac sie z sasiadami, z ktorymi i tak nie wygram i mieszkac w miejscu gdzie nerwy mna szargaja srednio 3 razy dziennie ( sasiadka pomimo trafienia sprawy do sadu i przegrania sprawy zwyczajow swych nie zmienila) .... to wole dla dobra swojego i dobra swoich dzieci sie wyprowadzic i zyc spokojnie. Dlaczego ja mam sie wyrpwadzic ,a nie ona, skoro ja problemu nie stanowie?? Bo jej nic nie ruszy,,nawet sad nie ruszyl. pojdzie ona, znajda sie inni,,, Drozsza dzielnica i normalni sasiedzi -ot i cale lekarstwo na problemy ze szkodliwymi sasiadmi. [ Ostatnio edytowany przez: <i>Izzkaa</i> 10-09-2014 13:24 ] Amen. Niestety. Nie jest to sprawiedliwe, moralne itp, ale w praktyce jedyne rozwiazanie. Jak to mowia tutaj ludzie, ktorzy posmakowali walki z wiatrakami: 'nie bede sie ze swinia w blocie tarzal, bo swinia to lubi i jest w tym dobra, a ja sie tylko zmecze i ubrudze, po czym i tak przegram'. Awa
|
Post #4 Ocena: 0 2014-09-10 13:39:16 (10 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
jucha_2004 | Post #5 Ocena: 0 2014-09-10 16:46:26 (10 lat temu) |
Z nami od: 21-06-2009 Skąd: Londyn |
Z własnego doświadczenia wiem ze mozna sobie poradzić z uciazliwymi sąsiadami. Rok temu wprowadziłam sie do swojego mieszkania, dodam ze to prywatne osiedle z paroma blokami w każdym max 12 mieszkań. W moim bloku mieszkała para, facet niby na wózku inwalidzkim a w ogole z niego nie korzystał. Tak wiec sąsiedzi zrobili mi powitanie w bank holiday weekend w sierpniu siedząc na
Schodach i halasujac od około 10pm do 2-3 nad ranem. Pare takich incydentów miało miejsce w ciągu następnych miesięcy. Zdaje sobie sprawe ze co nie którym przesiadywanie sąsiadów i halasownie nie przeszkadza ale u mnie akurat sypialnia sąsiaduje z klatka schodowa i hałas był duzy. Za każdym razem był telefon do councilu i do firmy zarządzającej budynkiem. Kazda sytuacja zapisana i opisana. Zajęło mi to 8 miesięcy zanim para dostała eksmisje. Mozna, tylko trzeba w tym konsekwencji. Od czerwca warunki mieszkaniowe sa super. Oczywiscie zdarzy sie jakaś impreza czy cos w tym stylu ale z tym da sie życ. Wszedzie znajdzie sie ktos kto nie da życ. Nie ma różnicy czy to dom czy blok, czy pierwsza czy 4-5 strefa Londynu czy poza. |
|
|
clockwork_orang | Post #6 Ocena: 0 2014-09-10 17:12:56 (10 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
wy naprawde tylko siusiu, paciorek i spac?
to ja bym musial doniesc na wszystkich sasiadow wlacznie ze soba... sasiad obok wali HMRC, z dolu pala maryske, ze czasem na galerie wyjsc nie mozna (swoja droga, niezly staff), jeszcze nizej to samo co u gory plus imprezki ciagle - fakt grillowania nie przeszkadza, ale caly dym leci w moje okna plus muzyka do poznej nocy, wrzaski i czeste interwencje policji efekt - rozbudowalem zestaw muzyczny o dodatkowe glosniki, po wymianie okien na plastikowe wystarczy je zamknac, a sasiadow poje Debowym... |
Onieznajomy | Post #7 Ocena: 0 2014-09-10 20:00:28 (10 lat temu) |
Z nami od: 02-09-2011 Skąd: Glasgow |
Cytat: 2014-09-10 17:12:56, clockwork_orange napisał(a): wy naprawde tylko siusiu, paciorek i spac? widze ze nie tylko ja jestem delikatnie zaskoczony tymi okropnosciami : ) mam znajomych ktorzy mieszkaja w roznych miejscach jako ciekawostke powiem ze w lepszych dzielnicach zdaza sieze sasiad ma pretesje ze zaparkowalismy przed jedo posesja znaczy ze samochod byl na ulicy, jakies kilkadziesiat centymetrow na jego stronie, warto chyba dodac ze sasiad nie ma samochodu nastepna sytuacja jak sasiad zwraca uwage ze przed naszym domem trawa nie byla juz koszona od paru tygodni, jak mozna, on przeciez kosi co pare dni ____________________________________________________ a z drugiej strony to czy my niechcemy tak jak bezowi zeby ten kraj byl taki jak ten z ktorego musielismy emigrowac i jak nam sie uda zrobic zeby bylo tak jak u nas to i stad bedziemy musieli uciekac? ______________________________________________________ a z trzeciej strony to co council ma zrobic gdzie ma podziac tych lusdzi? ptzeciez stworzenie gett, jest tylko stworzeniem potencjalnego zagrozenia o jeszcze wiekszym wymiarze |