MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Gdzie znalezc zaufanego kogos by zajal sie kociakiem przez 7dni??

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 4.2 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Str 4.2 z 7

temat zamknięty | nowy temat | Regulamin

natalia19791979

Post #1 Ocena: 0

2013-07-17 20:47:07 (12 lat temu)

natalia19791979

Posty: 3

Kobieta

Z nami od: 17-07-2013

Skąd: ?????

Cytat:

2013-07-17 20:37:52, designerka napisał(a):
hey, do tych co oferuja , dzieki wielkie ale jesli nikt z moich
znajomych to tylko ktos kto ma refernecje i robi to juz od jakiegos
czasu.
Wybaczcie, ale balabym sie oddac ja do kogos kogo totalnie nie znam.
to chyba do mnie ten post. ok nie ma problemu:)chcialam pomoc

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

queenOfChocolat

Post #2 Ocena: 0

2013-07-17 21:03:23 (12 lat temu)

queenOfChocolate

Posty: 459

Kobieta

Z nami od: 23-02-2010

Skąd: male...

Cytat:

2013-07-17 20:35:51, ewa28300 napisał(a):
Co za inteligentna bestia...A moze on byl zwyczajnie zazdrosny bo chcial jechac w wami?

[ Ostatnio edytowany przez: <i>ewa28300</i> 17-07-2013 20:37 ]



a zebyc wiedziala, czym byl starszy tym bardziej wredny i zazdrosny. ktoregos razu wzielam na rece kota sasiadki, niestety zza rogu meda wyszla i zobaczyla, jak fuknela!*ROFL* oj wtedy to byla obraza majestatu, 2 dni nie moglam go poglaskac. a jak ja badz siostra wracalysmy do domu po kilku dniach to pierwsze piec minut bylo na rekach, nie dalo sie krocej, meda sie pazurami wbijala i nie dala sie na ziemie postawic poki sam nie mial dosc. ehhh to byl kot..w sumie tak do konca to nie wiem co to bylo, bo zachowania typowo kociego to on nie mial. fakt, robil co chcial, ale ta mocna tesknota, wielka zazdrosc i nieskonczona wrednosc byly ludzkie :-]
raz przygarnelismy na kilka dni zima male kotki, oj wtedy sie dzialo. nie mogly jesc jak byl w poblizu, wszystko im wyzeral, mimo ze w swojej misce mial lepsze kaski, a maluchy dostawaly jego resztki ze poprzedniego posilku, a jak tylko je poglaskalam to sie na nie rzucal...to samo robil z psami...diabel sie pojawial jak tylko innego zwierza sie poglaskalo, mogly chodzic po podworku, domu, ale tylko dodtknij :-M]

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #3 Ocena: 0

2013-07-17 21:18:18 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #4 Ocena: 0

2013-07-17 21:59:42 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #5 Ocena: 0

2013-07-17 22:56:53 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #6 Ocena: 0

2013-07-17 23:10:43 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #7 Ocena: 0

2013-07-17 23:17:56 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #8 Ocena: 0

2013-07-17 23:29:10 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

kwiat_zielony

Post #9 Ocena: 0

2013-07-18 07:53:37 (12 lat temu)

kwiat_zielony

Posty: 387

Kobieta

Z nami od: 15-01-2012

Skąd: U.k.

designerka ahh jaka szkoda ,że tak daleko mieszkasz ..Ja miałam pod opieką nie raz już koty i to całkiem obcych nie znających mnie ludzi.Kiedyś nie pracowałam i dałam ogłoszenie ,że się zajmę podczas urlopu jakimś zwierzątkiem i tym wpadało parę groszy .Ludzie zaufali mi bardzo szybko i swoja drogą się sama z tego cieszyłam .Zwierzęta bardzo lubię,mam psa,rybki,3 chomiki i nawet miałam króliki na ogrodzie ..ale niestety jakieś choróbsko ich dorwało :( obecnie po domku fruwa nam papuga :) Nad kotkiem sama się zastanawiam cały czas ale mój Pan narzeka już ,że zwierzaki mają lepiej jak on hihi .Dla mnie dom bez zwierzaka to jak dom bez dzieci ...pusto i głucho ,nikt i nic Ci się o nogę nie otrze .I czasami tez muszę wyjechać i co ? Oj dobrze jeszcze ,że mam wspaniałych przyjaciół i opiekują się zwierzętami a Tobie radzę jak już nie znajdziesz kogoś komu zaufasz to lepiej ten hotel..będziesz miała głowę spokojną ,że Ci kotka nie zginie gdzieś przypadkiem ..bo czasem może komuś uciec z mieszkania ..miałam taki przypadek na chwilkę tylko wypusciłam na ogród ..jejku ale miałam szukania ..na szczęście sprytnie się ukrył kociak w garażu ..może lubił garaże ;)

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Post #10 Ocena: 0

2013-07-18 14:03:26 (12 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Temat zamknięty

Strona 4.2 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,