2 miesiące mineły jak z bicza strzelił,co prawda pierwsze dwa tygodnie sie dluzyly bo mielismy wiele nieciekwacyh zajsc ale poczatki sa zawsze ciezkie.Najwazniejsza zasada,nie zrazaj sie ,badz cierpliwy i nie podchodz emocjonalnie do wielu spraw.Wez zycie w swoje rece,mysl rozsadnie a Anglia stanie sie dla Ciebie odpowiednim miejscem,a za jakisz czas nawet twoim domem.
Moi drodzy
Przylecieliśmy do Manchesteru i spedzilismy tam tylko pierwsze dwa tygodnie.Mielismy pecha i wynajelismy pokoj u ciekawych typkow z luzackim podejsciem do zycia.Ich filozofia zycia splywala wraz ze strumieniem rozlewanej czystej przezroczystej.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
chodz sie napij !.Dla normalnych,ambitnych ludzi jest to dramat.Bo ich sposob bycia psychicznie nas rozlegulowal,i zdezorganizowal.Po dwóch tygodniach ucieklismy od tych kmiotów.
Strasznie sie zrazilismy do tego miasta.
Obralismy sobie za cel Notthingam.Tutaj tez na poczatku byly problemy z wynajeciem za malo kwote,bo co Landlord to cygan.Nie spal bym spokojnie,wiedzac ze jestem na chacie u cyganow.Troche sie
spinalismy,tym ze ciezko wynajac cos w bezpiecznym miejscu z dala od pijakow,cyganow,kryminalistow.Na szczeszcie przez pierwsze pare dni mielsimy gdzie przenocowac.Pierwsza noc hostel,a pozniej znajomego kolegi.
Po tych wszystkich ekscesach.Kolega oznajmil ze wraca do Polski,niespodobalo mu sie to miejsce.Kasa sie kurczyla,a on byl juz umeczony ta tulaczka z miejsca do miejsca.Ja stwierdzielm ze zostaje.Weszlem na angielska strone spare room i tam znalazlem pokoj do wynajecia.
Teraz mieszkam z anglikiem.Super koles,pokoj mam jak marzenie.Juz na nastepny dzien po przeprowadzce,znalazlem prace.Akurat z tym mialem najmniejszy problem
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )

Przetrwalem najgorsze i teraz jestem zadowolony,odmieniony i ciesze sie bardzo z pobytu w Angli.
W listopadzie ide na kurs zawodowy CNC.Przymierzam sie zdac Ielts.Angielski ucze sie ,i jest coraz lepiej.Dodatkow cieszy mnie fakt ze tutaj kupujesz karnet do kina na miesac z a 15 funtow,i mozesz bez konca lazic na rozne filmy.Coraz bardziej podoba mi sie to miejsce.

Jeszcze chcialbym na koniec dodac,ze wiekszosc polakow w angli strasznie marncuja swoj czas,potencjal.Alkochol,imprezy.Przynajmnie ja takich spotykam na drodze.A tu jest mnostwo mozliwosci na rozwoj,na podwyzszenie standardu.
Daje mi to kopa do zycia i nie spoczne na laurach.
[ Ostatnio edytowany przez: Erypik 13-10-2013 11:04 ]