Str 4 z 9 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-10-01 19:43:49 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Capricorn | Post #2 Ocena: 0 2013-10-01 20:28:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Cytat: 2013-10-01 12:37:44, Severance_ napisał(a): Cytat: 2013-10-01 12:08:13, polika napisał(a): Nie obawiałam się ich mimo wszystko.Większosć z Nich nie zna języka, Około pół roku temu, miałam przyjemność spotkać czworo Rumunów- przysłani przez Agencję Pracy (branża healthcare). Wszyscy posługiwali się przyzwoitym angielskim. ; ) Podobnie u mnie w pracy. Niedawno do mojego dzialu przyjeto mlodego Rumuna (podobna branza), ktory tu skonczyl studia i ma bardzo dobry angielski. Nie mozna wszystkich ludzi wrzucac do jednego wora. Tak samo jak sa Polacy zajmujacy tu swietne stanowiska, jak i ci, ktorzy nie sa w stanie jednego poprawnego zdania po angielsku sklecic. |
mochito11 | Post #3 Ocena: 0 2013-10-02 12:10:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 07-06-2011 Skąd: Manchester |
A ja bym sie jednak ich troche obawiala.Obserwuje od miesiaca moich nowych sasiadow (cyganow ze slowacji badz Rumunow-trudno okreslic).Mieszkanie wynajmowane od landlorda, metraz identyczny jak moj( 2 bed) a mieszka tam OMG zeby nie sklamac ok 8 doroslych osob i 4 dzieci w wieku przedszkolnym , 3 chlopcow w wieku szkolnym oraz nastoletnia dziewczyna.Nie do wiary, a jednak tak.Wiec na prawde sa to ludzie ktorzy moga uczynic wiele (dla nas powiedzmy niekorzystnego) bo przezyja w kazdych warunkach.
|
AsiaUK | Post #4 Ocena: 0 2013-10-02 15:39:48 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-09-2013 Skąd: Manchester |
dziekuje Nescafik. dla mnie czy to Polska czy Anglia, trzeba sobie poprostu radzic i juz. Nie marudzic, nie krecic nosem tylko robic swoje. Tak przetrwalam pierwsze 3 lata w UK, momentami bylo bardzo ciezko,ale dzieki temu jestem silniejsza. I tyle
![]() pozdrawiam |
Rafal90 | Post #5 Ocena: 0 2013-10-02 18:09:23 (12 lat temu) |
Z nami od: 13-06-2013 Skąd: Manchester |
Cytat: 2013-10-01 19:39:33, Nescafik napisał(a): Cytat: 2013-10-01 18:40:57, Rafal90 napisał(a): Dokładnie. Jak polacy masowo przyjezdzali pare lat temu to tez miało być cieżko. A ja przyjechalem przełom lipca sierpnia w srodku sezonu a prace miałem juz 4 dnia i tez mnie straszono, ze srodek sezonu to roboty nie ma. Jak ktoś siedzi w domu i wysle przez neta 2-3 cv/dzien to moze miec problem z pracą ;p ale jak sam napisałes to było pare lat temu, czasy sie zmieniają , rynek pracy sie kurczy, cięcia zasiłków i pomocy społecznej spowodowały że angole też troszke do roboty się wzieli od tego czasu do uk troszke nie tylko polaków i innych europejczyków przybyło ale tez masa ciemna i sniada, teraz dobiją jeszcze rumuni i bułgarzy którzy wbrew powszechnym opinią mówią dość dobrze po angielsku (to nie słowaccy cyganie którzy ani be ani me a nawet na analogowym zegarze w stołówce nie potrafi czasu odczytac) , ja jak przyjechałem to po wyjsciu na miasto wszedłem do 1 agencji i już miałem prace mimo że po angielsku nie mówiłem ![]() Zapomniałem dodać, że przyjechałem w tym roku w środku sezonu. I ja oraz dziewczyna znaleźliśmy prace bez problemów. A tak swoją drogą jak ktoś się obawia to znaczy, że nie jest pewny swoich umiejętności a tacy odpadają pierwsi ![]() Pozdrowienia |
|
|
Post #6 Ocena: 0 2013-10-02 19:50:57 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Wielim | Post #7 Ocena: 0 2013-10-02 20:09:39 (12 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
ja przyjechalem w ciemno majac 80 funtow w kieszeni, zero znajomych, zero kontaktow , angielski wyniesiony ze szkoly ktory okazal sie slaby , wychodzac z lotniska nie wiedzialem gdzie isc i co robic... to sie nazywa hardcore , bylo czasem zle , czasem dobrze ale nigdy nie zalowalem tej decyzji... tylko ze to bylo 6 lat temu
![]() |
kezman | Post #8 Ocena: 0 2013-10-08 10:02:10 (12 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2013 Skąd: manchester |
witam, przyjejchalem tutaj 2 miesiace temu. moj angielski jest kiepski, ale chodze do szkoly na nauke. czy jest w manchesterze praca, gdzies w hurtowniach, magazynach cokolwiek bez znajomosci jezyka ? dziekuje pozdrawiam
|
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2013-10-08 10:05:52 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Lista agencji z netu i wycieczka po nich.
Ale jak sobie wyobrazasz prace bez podstaw jezyka, bez rozumienia polecen czy ostrzezen, np. o pozarze? Po tych 2 m-cach ni chuchu z jezykiem? PS. Mp3 w reke, zgrane lekcje angielskiego z bbc i sluchanie po 212473493 razy, wreszcie cos zostanie w pamieci. |
kezman | Post #10 Ocena: 0 2013-10-08 10:35:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2013 Skąd: manchester |
znam podstawy angielskiego, ale to za malo, chodze do szkoly na angielski, moze ktos wie gdzie pracuja jacys polacy i jezyka az tak mozno nie trzeba znac. coo to agencji to one tylko dzwonia czasami jak cos znajda i to nie jest praca stala
|