Str 5 z 17 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Adacymru |
Post #1 Ocena: 0 2012-03-28 23:42:52 (13 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2012-03-28 23:24:53, Aquarius napisał(a):
A czy nie jest prosciej pilnowac terminu waznosci i zalatwiac cala procedure w Polsce?
Ostatni raz (przysieglam sobie) robilam to podczas urlopu w Polsce. Urlopu nie mam zamiaru drugi raz doswiadczac w urzedach w Polsce, na urlop jade zeby sie od urzedow oderwac. na zyczenie urzedu, tydzien mialam zarezerwowany w urzedzie, nie z mojego wyboru, ale na zyczenie urzedniczek....
Ada
|
 
|
 |
|
|
anuuusia |
Post #2 Ocena: 0 2012-03-29 07:27:35 (13 lat temu) |
 Posty: 28
Z nami od: 20-03-2012 Skąd: Bedfordshire |
Z tym Londynem, to wcale nie tak. Ja sprawdzalam terminy, ok. sa podane bardzo bliskie, jak napisalas, wyglada na to, ze kilka dni sie czeka. Ale jak juz probowalam zamowic wizyte, to wszystkie najblizsze terminy, ktore chcialam wybrac, to wyskakiwal komunikat, ze termin jest juz zajety. To po co on widnieje? Zamawialam tydzien temu, ale wizyte mam na 17 kwietnia, pierwszy ktory byl. Zadzwonilam do konsulatu, z pytaniem, czy mozna cos przyspieszyc, bo corka jedzie na wycieczke do Francji 30 maja, to pani powiedziala, ze jedynie moga wydac paszport tymczasowy, na czas oczekiwania na ten 5-cio letni. Takze, coz zrobic, sila wyzsza. Powodzenia i cierpliwosci wszystkim oczekujacym.
|
 
|
 |
|
kalamutka |
Post #3 Ocena: 0 2012-03-29 07:44:42 (13 lat temu) |
 Posty: 319
Z nami od: 15-03-2012 Skąd: york |
jeśli mamy meldunek w Polsce a paszport stracił ważność to do Polski wjedziemy, w Polsce czas oczekiwania na paszport to miesiąc, ale jak się napisze podanie o przyśpieszenie to paszport jest w 2 tygodnie.
|
 
|
 |
|
kolezanka_szkla |
Post #4 Ocena: 0 2012-03-29 07:55:31 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
Cytat:
2012-03-28 23:26:26, krissotrent napisał(a):
Kiedy wy zrozumiecie, ze to wy jestescie dla urzednikow a nie oni dla was?
Kriss to zalezy jaki urzad. Ja pracowalam w takim, ktory byl jak najbardziej dla petenta. Ludzie przychodzili do nas i nachwalic sie nie mogli, ze jestesmy "inni". To wszystko zalezy od ludzi pracujacych w urzedzie. "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
 
|
 |
|
PIOTR295 |
Post #5 Ocena: 0 2012-03-29 09:23:33 (13 lat temu) |
 Posty: 237
Z nami od: 13-01-2012 Skąd: Atherton |
Ja tez miesiac temu chcialam umowic sie na spotkanie zeby wyrobic paszport dla corki bo stary sie "przeterminowal". Wchodze a tam pisze ze elektronicznie. Ok. to wypelniam i pierwszy wolny termin 30 kwietnia a do polski mielismy jechac autem 17 kwietnia i teraz musimy czekac az bedzie paszport i dopiero zaplanujemy kiedy pojedziemy. dobrze ze autem a nie samolotem bo zapewne juz bysmy kupili bilety.
|
 
|
 |
|
|
Nie_z_tej_bajki |
Post #6 Ocena: 0 2012-03-29 10:02:45 (13 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Dla mnie wiekszym skandalem jest to, co sie dzieje pod konsulatem w Londynie.
Tydzien temu pojechalam odebrac paszport malego - ktorego i tak odebrac sie nie udalo, bo zmienili godziny wydawania i zlikwidowali okienko, teraz wydaja po zamknieciu przyjc paszportow, w tych samych okienkach, ale dopiero po poludniu ( kiedy sa najwieksze korki i dostanie sie do Londynu graniczy z cudem  ).
Wracajac do tego co sie dzieje pod konsulatem - kolejka jak za czasow kartek w PL ( mimo umawiania na godziny ), co chwile wychodzi ochroniarz i wola " kto na 11:40?!", wchodzi jedna osoba i tak dalej sie kreci.
Wiecie jak to tam wyglada? Przeciez to jakis koszmar ! Ludzie z dziecmi, wozkami, upal nie upal, deszcz... Wstyd!
Mieli przenosic konsulat do wiekszego budynku, zeby ludzie nie stali na zewntarz w kolejkach - skonczylo sie na obietnicach.
Przejezdzaja obok samochody, przechodza ludzie - wiekszosc albo sie usmiecha z politowaniem, albo pokazuje palcami. Ciekawe co sobie wtedy mysla...  Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
kolezanka_szkla |
Post #7 Ocena: 0 2012-03-29 10:17:29 (13 lat temu) |
 Posty: 6388
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
A ja mam takie malutkie pytanie. Skoro tak sie dzieje, kto z was zlozyl oficjalna skarge do MSZ? Ja to wlasnie mam zamiar zrobic. Zostalam potraktowana przez pania w rozmowie telefonicznej tak bezczelnie i chamsko, ze nie popuszcze.
I nie piszcie, ze to nic nie da. Bylam urzednikiem i wiem, ze oficjalna skarga MUSI zostac rozpatrzona i bardzo uprzykrza zycie urzednikowi. Wiec moze - zamiast biadolic - czas cos zmienic? [ Ostatnio edytowany przez: kolezanka_szkla 29-03-2012 10:20 ] "Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
 
|
 |
|
keramczak |
Post #8 Ocena: 0 2012-03-29 10:33:28 (13 lat temu) |
 Posty: 5983
Z nami od: 09-02-2010 Skąd: U.K |
Napisz adres na ktory nalezy wyslac skarge,pokarzmy urzedasom kto tu jest dla kogo! #MajsterNaStulecie
|
 
|
 
|
|
stanislawski |
Post #9 Ocena: 0 2012-03-29 10:42:14 (13 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Zróbmy to gremialnie, podpiszmy się. Popieram. Zawsze jak można dać w dupę urzędnikom (nawet profilaktycznie), to się "dołanczam".
|
 
|
 
|
|
tajka |
Post #10 Ocena: 0 2012-03-29 10:53:10 (13 lat temu) |
 Posty: 3144
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Poprosze o adres ja tez napiszę.
|
 
|
 |
|