Str 7 z 9 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2011-05-08 20:07:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2011-05-08 20:08:40 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: tak, mialam taka mozliwosc z kolezanka ze szkoly corki i jej babcia ale znow osoba z mojej rodziny uwaza, ze to meczarnia dla dziecka i nie moge tej opcji brac pod uwage. Prosze mi wierzyc, ze nie chodzi mi o oszczednosc, przeczytalam taki zazut, nie moge latac z bardziej powaznych wzgledow. Latwo kogos oceniac, prawda? Cytat: Nie, nie chodzi o to, zeby zarzucic Ci brak uczuc matczynych. Po prostu szalencow i psychopatow na tym swiecie nie brakuje. I uwierz mi, za tydzien lece do Polski, jesli Twoje dzieci lecialyby tym samym lotem, na pewno odezwalabym sie do Ciebie, wlasnie zeby zapewnic im bezpieczenstwo. Nawet moglabym przedstawic Ci moj sprawdzony CR. Z calym szcunkiem (nie ma na celu, to co powiem, byc w jakimkolwiek stopniu okreslenie wiarygodnosci osoby oferujacej!), i niezaleznie kto powiedzialby to samo, bez potwierdzonej znajomosci i wiarygodnosci osoby oferujacej, propozycja osoby o nieporzadanych zamiarach oczekujacej na taka okolicznosc, brzmialaby tak samo. CR potwierdza tylko i wylacznie potwierdzone wykroczenia, nie jest wykrywaczem zamiarow.
Ada
|
Post #3 Ocena: 0 2011-05-08 20:13:10 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
wielbicielka | Post #4 Ocena: 0 2011-05-08 20:24:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 29-04-2011 Skąd: Londyn |
Cytat: 2011-05-08 20:07:30, Bestia napisał(a): To wy chyba nigdy nie jechaliscie autokarem. Jedziesz do granicy Niemiec. Tam przesiadka w inne autobusy. Ja pol godz sama czekalam, az przyjedzie autokar ktory zabierze mnie w pewna czesc Polski. Jechalam i to dosc czesto. Nigdy nie przesiadalam sie w Niemczech i winny autobus moze dlatego ze jezdzilam do Szczecina i pare razy do Warszawy. Jesli autokar bierze nieletnich pod swoja opieke ( jest taka mozliwosc ), nikt nie zostawi takich dzieci samych. Moja kolezanka z takiej mozliwosci korzystala, pilotka z dziwczynyami do sklepu , do lazienki chodzila, nigdzie nie mogly oddalac sie bez tej kobiety |
Post #5 Ocena: 0 2011-05-08 20:26:30 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2011-05-08 20:29:13 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Vivienne | Post #7 Ocena: 0 2011-05-08 20:33:39 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Cytat: 2011-05-08 20:08:40, Adacymru napisał(a): Cytat: tak, mialam taka mozliwosc z kolezanka ze szkoly corki i jej babcia ale znow osoba z mojej rodziny uwaza, ze to meczarnia dla dziecka i nie moge tej opcji brac pod uwage. Prosze mi wierzyc, ze nie chodzi mi o oszczednosc, przeczytalam taki zazut, nie moge latac z bardziej powaznych wzgledow. Latwo kogos oceniac, prawda? Cytat: Nie, nie chodzi o to, zeby zarzucic Ci brak uczuc matczynych. Po prostu szalencow i psychopatow na tym swiecie nie brakuje. I uwierz mi, za tydzien lece do Polski, jesli Twoje dzieci lecialyby tym samym lotem, na pewno odezwalabym sie do Ciebie, wlasnie zeby zapewnic im bezpieczenstwo. Nawet moglabym przedstawic Ci moj sprawdzony CR. Z calym szcunkiem (nie ma na celu, to co powiem, byc w jakimkolwiek stopniu okreslenie wiarygodnosci osoby oferujacej!), i niezaleznie kto powiedzialby to samo, bez potwierdzonej znajomosci i wiarygodnosci osoby oferujacej, propozycja osoby o nieporzadanych zamiarach oczekujacej na taka okolicznosc, brzmialaby tak samo. CR potwierdza tylko i wylacznie potwierdzone wykroczenia, nie jest wykrywaczem zamiarow. Ada doskonale Cie rozumiem. |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2011-05-08 20:38:21 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2011-05-08 20:13:10, Bestia napisał(a): Pytanie do wszystkich tych mamusiek, ktore posylaja dzieci na sleep over. Sprawdzacie niekaralnosc rodzicow przyjaciol swoich pociech, czy poprostu tak sobie luzno rozmawiacie pod szkola? I skad ta pewnosc, ze im nikt krzywdy nie zrobi w szkole, skoro taki procent pedofilow w szkolnictwie? Niekorzy irracjonalnie mysla. Nie bywaly moje dzieci na sleep-over u osob,ktorych nie znalam, i to nawet nie ze wzgledu na mozliwosc wykorzystania, ale ze wzgledu na ogolnie pojete zaufanie. Nie bylam odosobniona w tym sposobie myslenia, Cytat: Juz sobie wyobrazam jak babcia ciagnie takiego malolata do kibelka, zeby go tam molestowac? Albo mamuska ktora ma wlasne pociechy nie mysli o niczym innym, jakby tu tylko lape w majty obcego dziecka wsadzic, skoro ma swoje pod opieka.
A jak sobie wyobrazasz? Nie musi koniecznie odbywac sie to w ten sposob w jaki opisalas, dla jednych opowiadanie dziecku o przemocy seksualnej i przerazenie/ zazenowanie dziecka takimi tematami jest wystarczajace, dla innych .... czasem lepiej sobie nie wyobrazac, bo niezaleznie jaki stopien krzywdy, i bez graficznych szczegolow mozna sie obejsc, zeby zmniejszyc ryzyko. To tak jakby powiedziec, po co patrzec pod nogi, skoro i tak nie zapewni to pewnosci, ze nigdy sie nie wywrocimy...moze nie zapewni pewnosci, ale zanizy ryzyko....
Ada
|
Post #9 Ocena: 0 2011-05-08 20:41:51 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #10 Ocena: 0 2011-05-08 22:51:05 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|