Str 2 z 2 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-10-01 09:57:39 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2010-10-01 10:39:00 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
malinka222 | Post #3 Ocena: 0 2010-10-01 12:31:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-04-2007 |
Isska,Ty jedna mnie rozumiesz.Dla wyjaśnienia dla pozostałych,nie chcę już dziś coś robić żeby przyspieszyć.Poprostu jak minie termin chcę spróbować naturalnych sposobów i zobaczę czy mój synek na nie zareaguje.Z herbatką się wstrzymam,no chyba że minie tydzień i nic się nie będzie działo.Myślę że w dniu terminu spędzę z mężem romantyczny wieczór z lampką wina i świeżym ananasem
![]() |
Post #4 Ocena: 0 2010-10-01 12:56:22 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
KALINA2 | Post #5 Ocena: 0 2010-10-01 14:16:41 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 14-11-2006 |
ja tez urodziłam po terminie, i miałam poród wywoływany bo mojej córci sie w cale nie spieszyło. I tak jak Ty, wolałam dostac bóli wczesniej i urodzic a nie czekac na sztuczne wywoływanie. Po wyznaczonym terminie codziennie wydawało mi sie, ze tak sie czuje jakbym miała rodzic i codziennie mówiłam do jutra to juz napewno urodze... i nic z tego. poród był wowołany ale corcia duza 4,5 kilogranma ważyła, Twój synus tez kazdego dnia jest coraz bardziej silny i odporny
![]() Szklanka jest zawsze do połowy pełna
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-10-01 14:25:20 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
tygrysek78 | Post #7 Ocena: 0 2010-10-01 21:25:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2006 Skąd: Manchester |
Ja uważam że można sobie pić herbatki, jeść ananasa i inne takie...a dziecko i tak wyjdzie jak będzie chciało
![]() Rozumiem że obawiasz się zielonych wód bo ja też się tego bałam. Urodziłam 11 dni po terminie a wody były czyściuteńkie ![]() ![]() |
madziara81 | Post #8 Ocena: 0 2010-10-02 07:36:01 (15 lat temu) |
Z nami od: 18-06-2007 Skąd: Manchester |
Ja tez ciebie rozumuem, bo sama ma dwoje dzieci. Dobrze poamietam, ze im blizej terminu tym bardziej chcialam juz urodzic.
Co do najskuteczniejszych sposobow ja bym powiedzial, ze olejek rycynowy. Osobiscie nie stosowalam, ale kilka moich kolezanek wywolalo nim skorcze porodowe. *17/01/2007*
*11/01/2010*
|
malinka222 | Post #9 Ocena: 0 2010-10-02 11:03:53 (15 lat temu) |
Z nami od: 09-04-2007 |
Dzięki dziewczyny za zrozumienie.Kolejny dzień się rozpoczął,ale nie wydaje mi się żeby coś się wydarzyło.Mam przeczucie że jeszcze sobie poczekamy na naszego szkraba.
|
dominika-essex | Post #10 Ocena: 0 2010-10-02 11:42:11 (15 lat temu) |
Z nami od: 19-10-2007 Skąd: Basildon |
Cytat: 2010-10-02 07:36:01, madziara81 napisał(a): Ja tez ciebie rozumuem, bo sama ma dwoje dzieci. Dobrze poamietam, ze im blizej terminu tym bardziej chcialam juz urodzic. Co do najskuteczniejszych sposobow ja bym powiedzial, ze olejek rycynowy. Osobiscie nie stosowalam, ale kilka moich kolezanek wywolalo nim skorcze porodowe. O, olej rycynowy, ja probowalam. ![]() ![]() Z homeopatii to Pulsatilla i Caulophyllum. A olej z wiesiolka (dopochwowo) na latwiejsze i szybsze rozwarcie. ![]() ![]() |