Str 7 z 9 |
|
|---|---|
| kinga77 | Post #1 Ocena: 0 2010-08-16 09:31:33 (15 lat temu) |
 Posty: 1785 
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Evasta chyba tylko my Cie mozemy zrozumiec,Ludzie w Polsce ogolnie nie sa przychylnie nastawieni w takich sprawach,bo bedziesz moze miala lepiej niz oni,To taka mentalnosc narodowa,ta zazdrosc,A juz najgorzej to potrafi doradzac rodzinka (wiem z doswiadczenia) Wedlug mnie to nie sluchaj nikogo ,tylko rob jak uwazasz,Jesli Ci sie tu podoba to przyjezdzaj,Ale co z Twoim mezem?Czy pojedzie za Toba?No i dziecko, Troche to skomplikowane,Ale zawsze sa jakies trudnosci,Musisz sama podjac decyzje i nie ogladaj sie na ludzi,Przeciez to Twoje zycie!
Edit;Dopiero doczytalam,ze jestes samotna matka,rozumiem ,ze problem z mezem z glowy??? Najlepiej gdybys mogla przyjechac razem z corka i oszczedzic Wam niepotrzebnego stresu,zwiazanego z rozlaka,a takze stresu w polskiej szkole  [ Ostatnio edytowany przez: kinga77 16-08-2010 09:36 ] |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-08-16 09:33:03 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kinga77 | Post #3 Ocena: 0 2010-08-16 09:38:38 (15 lat temu) |
Posty: 1785
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Isska,a moj maz ciagle gada o Nowej Zelandii,A ja tez zawsze marzylam o Kanadzie,ale N,Zelandia jak najbardziej moze byc,Tam mieszka tylko 3mln ludzi
Zreszta gdyby przyszlo sie stad ruszyc to wszedzie tylko nie do Polski,,, [ Ostatnio edytowany przez: kinga77 16-08-2010 09:40 ] |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-08-16 09:43:07 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| kinga77 | Post #5 Ocena: 0 2010-08-16 09:50:04 (15 lat temu) |
Posty: 1785
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
nie lubie dyskotek
Za to lubie miec duzo miejsca
|
|
|
|
| |
|
| evasta4 | Post #6 Ocena: 0 2010-08-16 10:04:33 (15 lat temu) |
Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Cytat: 2010-08-16 09:31:33, kinga77 napisał(a): Evasta chyba tylko my Cie mozemy zrozumiec,Ludzie w Polsce ogolnie nie sa przychylnie nastawieni w takich sprawach,bo bedziesz moze miala lepiej niz oni,To taka mentalnosc narodowa,ta zazdrosc,A juz najgorzej to potrafi doradzac rodzinka (wiem z doswiadczenia) Wedlug mnie to nie sluchaj nikogo ,tylko rob jak uwazasz,Jesli Ci sie tu podoba to przyjezdzaj,Ale co z Twoim mezem?Czy pojedzie za Toba?No i dziecko, Troche to skomplikowane,Ale zawsze sa jakies trudnosci,Musisz sama podjac decyzje i nie ogladaj sie na ludzi,Przeciez to Twoje zycie! Edit;Dopiero doczytalam,ze jestes samotna matka,rozumiem ,ze problem z mezem z glowy??? Najlepiej gdybys mogla przyjechac razem z corka i oszczedzic Wam niepotrzebnego stresu,zwiazanego z rozlaka,a takze stresu w polskiej szkole [ Ostatnio edytowany przez: <i>kinga77</i> 16-08-2010 09:36 ] Masz racje,to byloby najlepsze rozwiazanie przyjechac od razu z corka. Bardzo bym tego chciala i na pewno byloby nam lzej byc od razu razem.Nigdy nie rozstawalam sie z nia na dluzej niz 6dni. Ciezko bedzie razem przyjechac nistety,nad czy ubolewam i boje sie tego straszliwie...  Boje sie ja ciagnac od razu,nie majac pracy,zalatwionych formalnosci,przedszkola itd...Mysle,ze w miesiac ja przywioze. Choc dla mne to i tak wiecznosc,a mysl ze moze mi sie nic nie udac w UK i mysl,ze w PL rzucam prace i nie mam gdzie wrocic napawa mnie strachem....
A tak apropos- czy od reki mozna zalatwic przedszkole w UK? Poki co z tego co zdazylam sie zorientowac,wiem ze corcia moze isc tylko na 3godz dziennie (ma 3,5 roku). Mysle tez o child minder. "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
| kinga77 | Post #7 Ocena: 0 2010-08-16 10:08:06 (15 lat temu) |
Posty: 1785
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
A ile dokladnie Twoja corka ma latek?I z ktorego miesiaca jest?
No dobra ale slepa jestem przeciez napisals ze 3,5,wiec reception nie wchodzi jeszcze w gre,A jesli chodzi o przedszkole to mam nadzieje ze sie znajdzie ktos lepiej zorientowany ode mnie, A czy mialabys sie gdzie zatrzymac po przyjezdzie tutaj? Czy dopiero bedziesz zalatwiac? [ Ostatnio edytowany przez: kinga77 16-08-2010 10:14 ] |
|
|
|
| kik1976 | Post #8 Ocena: 0 2010-08-16 10:15:21 (15 lat temu) |
 Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
evasta, to twoja ma tyle co moj najmlodszy. jednak ja nie korzystam z opiekunek i itp. ale te prywatne to chyba dobre rozwiazanie. jesli masz tu jakis znajomych, to moze na poczatku by ci pomogli z mala. a czy da sie odrazu , to zalezy od tego jaka populacja jest tam gdzie sie wybierasz. jednak chyba najwazniejsze jest znalezienei pracy.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| evasta4 | Post #9 Ocena: 0 2010-08-16 10:22:28 (15 lat temu) |
Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Wybieram sie tam,gdzie mieszkalam juz-czyli do Portsmouth.
Corka jest ze stycznia 2007. Myslalam zeby zalatwic jej te przedszkole a potem ewentualnie na 2-3godz child minder (slyszalam ze jakis czesciowy zwrot kosztow dostane). Child minder to 3,5L/h Bede mieszkala u kolezanki na poczatku. Tez myslalam,zeby ktos ze znajomych pomogl w opiece,ae wiekszosc pracuje  "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
|
|
|
| kinga77 | Post #10 Ocena: 0 2010-08-16 10:25:01 (15 lat temu) |
Posty: 1785
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
A moze moglabys wziac z soba kogos na poczatek do pilnowania,Jakas kuzynke czy sasiadke ,Moglabys wtedy pracowac w normalnym wymiarze godzin,albo jakos inaczej pomyslec,
Ja tak mialam na poczatku,moja siostra pilnowala dzieciaki do 14,jak szlam na rano,a potem ona szla do pracy po poludniu na 17 ,Taki mialysmy ukladzik [ Ostatnio edytowany przez: kinga77 16-08-2010 10:28 ] |
|
|
|
Wczytuję dane...