![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
[ Ostatnio edytowany przez: kik1976 15-08-2010 21:20 ]
Str 6 z 9 |
|
---|---|
kik1976 | Post #1 Ocena: 0 2010-08-15 21:19:53 (15 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
evasta, mi znajoma mowila, ze porywam sie z motyka na slonce, mimo , ze mialam tu juz cala rodzine. jesli zle sie tam czujesz, to zmiataj z pl. chyba po to sie pracuje, zeby bylo milo , a to jest latwiej, to dobrze. po co umartwoac sie na sile. jak ktos ma ochote, to moze nawet pejczem sie chlostac. chociaz w zyciu to zawsze jakas gorka na drodze wyrosnie.
![]() ![]() [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 15-08-2010 21:20 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
evasta4 | Post #2 Ocena: 0 2010-08-15 21:35:11 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Dziekuje za mile slowo
![]() ![]() Szzcerze to 90% osob jak uslyszalo moja decyzje pozradnie mnie zaatakowalo ![]() "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
Post #3 Ocena: 0 2010-08-15 21:36:15 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
evasta4 | Post #4 Ocena: 0 2010-08-15 21:40:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Zapomnialam dodac,ze juz na maxa sie wkurzylam i zszokowalam i zwatpilam w ten system,kiedy corka nie dostala sie tu w PL do zadnego przedszkola. Zaznaczylam ze jestem samotna mama,ale system mnie odrzucil! Bo samotna w tym roku to tylko taka co maz nie zyje,siedzi w wiezieniu lub ma ograniczone/pozbawione prawa rodzicielskie! Jakas masakra
![]() "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
Post #5 Ocena: 0 2010-08-15 21:54:47 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
evasta4 | Post #6 Ocena: 0 2010-08-15 22:06:17 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Cytat: 2010-08-15 21:54:47, ie2ox4 napisał(a): evasta4 - przyjeżdżaj do UK, ale z córką. Córka czym szybciej trafi do UK, tym szybciej się zaklimatyzuje. "moja" Wiki trafiła tu w wieku 5 lat, i jest szczęśliwa, uczy się dobrze, w domu uczymy ją polskiego, na razie tak "nie systematycznie", ale mam zamiar ściągnąć książki i zagonić ją do galopu. Kombinuj i z córką przyjeżdżaj, z Twojego opisu wynika że ma tylko ciebie, tak na stałe, a dziecko to psycholog, jeżeli "zarejestruje" że i mama "ucieka", to bedzie taka zagubiona. Internet i telefon nie zastąpią przytulenia się do mamy! Wiem to z doświadczenia na Wiktorii. Jeździłem z Wiktorią do mamy, mama przyjeżdżała do Wiktorii, ale po pewnym czasie dziecko zaczeło mnie pytać, czy mama ją jeszcze kocha! To było straszne jak widziałem tęsknotę za mamą. Jak ją tu przywiozłem i zobaczyłem zmiane na jej buzi, no to już sam uciekłem, a ją zostawiłem mamie. Niestety, też musiałem przyjechać do niej. Za długo była ze mną (dla przypomnienia - dziadek dla Wiki) była, no i (chyba) tęsknota za mną, z 18,5 kg spadła do 17 kg.(w jeden miesiąc) Jak ją zobaczyłem, to się załamałem. Wlasnie ta mysl nie daje mi spokoju. Tak juz dawno bym byla w UK,nie bala sie ryzyka itd. Mam taki plan,ze przyjade do znajomej,zalatwie formalnosci,prace,przedszkole (to mnie przeraza jak dam rade sama pracujac zorganizowac opieke corce) i wtedy sciagam corcie. Corka zostalaby z babcia,ktora sie nia opiekuje podczas mojej pracy tu w Polsce,mala jest bardzo z nia zwiazana,ale mamy nikt i nic jej nie zastapi. Bedzie ciezko,boje sie jak cholera,kolezanka do ktorej przyjezdzam zna cala sytuacje i mowi,ze moge malutka zabrac nawet do niej jak wszystko pozalatwiam i zorganizuje. Musze dac rade nie ma innej opcji. Max miesiac daje sobie bez dziePrawie kazdy mowi tu,ze to ryzyko itd,ale ja naprawde czuje ze sie uda,ze musze sprobowac. Tu stalam sie nerwowa,zgryzliwa,niespokojna... "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
evasta4 | Post #7 Ocena: 0 2010-08-15 22:08:04 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Cytat: 2010-08-15 21:54:47, ie2ox4 napisał(a): evasta4 - przyjeżdżaj do UK, ale z córką. Córka czym szybciej trafi do UK, tym szybciej się zaklimatyzuje. "moja" Wiki trafiła tu w wieku 5 lat, i jest szczęśliwa, uczy się dobrze, w domu uczymy ją polskiego, na razie tak "nie systematycznie", ale mam zamiar ściągnąć książki i zagonić ją do galopu. Kombinuj i z córką przyjeżdżaj, z Twojego opisu wynika że ma tylko ciebie, tak na stałe, a dziecko to psycholog, jeżeli "zarejestruje" że i mama "ucieka", to bedzie taka zagubiona. Internet i telefon nie zastąpią przytulenia się do mamy! Wiem to z doświadczenia na Wiktorii. Jeździłem z Wiktorią do mamy, mama przyjeżdżała do Wiktorii, ale po pewnym czasie dziecko zaczeło mnie pytać, czy mama ją jeszcze kocha! To było straszne jak widziałem tęsknotę za mamą. Jak ją tu przywiozłem i zobaczyłem zmiane na jej buzi, no to już sam uciekłem, a ją zostawiłem mamie. Niestety, też musiałem przyjechać do niej. Za długo była ze mną (dla przypomnienia - dziadek dla Wiki) była, no i (chyba) tęsknota za mną, z 18,5 kg spadła do 17 kg.(w jeden miesiąc) Jak ją zobaczyłem, to się załamałem. Moge sie spytac ile wiki byla "bez" mamy? "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
doritos | Post #8 Ocena: 0 2010-08-15 22:29:14 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-12-2009 Skąd: londyn |
Evasta,sluchaj sie swojej intuicji i swoich pragnien,Ty sama najlepiej wiesz czego Tobie i Twojej coreczce trzeba.
Tak jak radzi ie2ox4,najlepiej byloby gdybys nie zostawiala dziecka w Pl choc jesli musisz ze wzgledu na przygotowanie gruntu to postaraj sie aby rozlaka byla jak najkrotsza.Kontaktuj sie z dzieckiem codziennie aby nie czulo sie pozucone(zwlaszcza ze zrobil to juz ojciec)Pozdrawiam i zycze trafnych wyborow i powodzenia ![]() |
Post #9 Ocena: 0 2010-08-16 00:04:29 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kinga77 | Post #10 Ocena: 0 2010-08-16 09:20:18 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Cytat: 2010-08-15 20:35:04, anielka napisał(a): Ja powiem tylko tyle. Juz raz do Polski wrocilismy i strasznie tego zalujemy. Dzisiaj tu jest nasze miejsce na ziemi i kocham to miejsce. Na emeryture wybieram Nowa Zelandie ![]() Anielka to moze sie spotkamy na emerturce w Nowej Zelandii ![]() A jak uzbieramy kasy to na wycieczke najpierw sie tam wybieramy ![]() |