Str 9 z 9 |
|
|---|---|
| sarcia | Post #1 Ocena: 0 2010-04-06 19:24:06 (15 lat temu) |
 Posty: 225 
Z nami od: 23-05-2008 |
Jak tu przyjechalam to tez pracowalam jako niania .W sumie, plusy moje/wg mnie/ to byly tylko takie ze wychowalam 2 wlasnych dzieci,no i tak po prostu lubie dzieci.Nie mialam zadnego doswiadczenia z obcymi dziecmi.I to wystarczylo.W/g mnie najwazniejsze wg mnie bylo bezpieczenstwo dziecka ,a jak smial sie od ucha do ucha to byla frajda.Piszecie o nocniczkach ,bucikach,widelczykach,jezyku ang itd... Pomyslcie chwile co dla was jest wazniejsze ten widelczyk czy ta buzka usmiechnieta a nie zaplakana albo smutna.Niby wszystko wazne ale dla mnie zawsze priorytetem byla ta buzka.Dziecko jak dziecko na wszystko przyjdzie czas ale bedac mama w pracy i myslaca co tam z moim skarbem w domu /no bo on wlasciwie jest mi najdrozszy/to nie myslalabym czy uczy sie jezyka ,czy wiaze buciki ale czy jest mu dobrze i jest bezpieczny a reszte to ja jako matka dam juz rade zrobic.To tyle moich przemyslen
|
|
|
|
| katarzyna85 | Post #2 Ocena: 0 2010-04-06 23:35:08 (15 lat temu) |
Posty: 1696
Z nami od: 21-05-2009 Skąd: manchester |
|
|
|
|
| kingazkl1 | Post #3 Ocena: 0 2010-04-07 09:17:31 (15 lat temu) |
 Posty: 3144
Z nami od: 02-02-2009 Skąd: Manchester |
Sarcia zgadzam się z Tobą ....ważne jest to aby dziecko będąc z nianią było szczęśliwe, nie bało się jej, żeby niania nie siedziała w fotelu tylko bawiła się z dzieckiem i nie krzywdziła je. Bo co to za przyjemność jeśli na drugi dzień dziecko płacze i nie chce zostać z nianią. Bezpieczeństwo przede wszystkim.
[ Ostatnio edytowany przez: kingazkl1 07-04-2010 09:17 ] K,A,F,A...
|
|
|
|
| nedieee | Post #4 Ocena: 0 2010-04-07 09:20:35 (15 lat temu) |
 Posty: 3734
Z nami od: 27-07-2008 Skąd: Londyn |
A ja bym sie w zyciu na nianie nie zdecydowala wolalabym oddac do przedszkola. Po co mialabym zatrudnic nianie i siedziec w pracy i myslec caly czas czy krzywdy corci nie robi. dobrze ez mamy bacie a ona w zyciu by mi dziecka nie sprzywdzila. Takze zbieram sie do parcy a niunie zaprowadzam do mamy.
 "Radocha największa na świecie jest nie z bogactwa a z tego że żyjesz jak chcesz ......mam załoge co płynie i miłośc też : )"
|
|
|
|
Wczytuję dane...