Str 10.7 z 12 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-08-02 11:23:42 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kinga77 | Post #2 Ocena: 0 2010-08-02 11:33:46 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Hazardzistka, nie moge pojac ludzi,ktorzy maja sklonnosci do nalogow,a jest mnostwo roznych uzaleznien, To wszystko jest tak nakrecone,zeby ludzi schwytac w sidla,tylko po to,zeby ktos mial z tego kase i to duza,A nie zdajacy sobie z tego sprawy ludzie w nie wpadaja,To dotyczy wszystkich nalogow,
A pozniej terapeuci maja pelne rece roboty i tez czerpia z tego zyski,i tak to sie kreci,a biedni ludzie cierpia,,, Mnie poprostu to wszystko wkurza i nie lubie nalogow,bo z jakiej paki mialabym dawac zarabiac komu kokosy na mojej krzywdzie??? Dlaczego tylu ludzi boryka sie z takimi problemami? Brak kontroli nad wlasnym zyciem? To jest moje wytlumaczenie na to ,ze nie rozumiem nalogow, |
Post #3 Ocena: 0 2010-08-02 12:37:54 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
BADmanners | Post #4 Ocena: 0 2010-08-02 12:38:28 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 23-04-2010 Skąd: liverpool |
Cytat: 2010-08-02 11:33:46, kinga77 napisał(a): Dlaczego tylu ludzi boryka sie z takimi problemami? Brak kontroli nad wlasnym zyciem? To jest moje wytlumaczenie na to ,ze nie rozumiem nalogow, W każdym wypadku bez wyjątku chodzi o granicę i jej przekroczenie bądź nie, jeżeli panujesz nad swoim porządaniem to jest ok, jeżeli nie to lecisz- druga sprawa,że ta granica znajduje się gdzie indziej w przypadku fajek, a gdzie indziej w przypadku heroiny. Nawet jedząc pączki lub mc donalda możesz sobie zrobic krzywdę co każdy z nas miał okazję zobaczyc na żywo w UK i z tej oto okazji fajny kawałek: Tu nadaje radio VAVAMUFFIN.
|
KasiaW82 | Post #5 Ocena: 0 2010-08-02 13:19:43 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-07-2010 Skąd: Londyn |
Cytat: 2010-08-01 16:25:47, hazardzistka napisał(a): Cytat: 2010-08-01 13:56:21, KasiaW82 napisał(a): najwazniejsze to chciec sobie z tym poradzic i przyznac sie ze jest sie uzaleznionym to wielki krok, mi to zajelo 10 lat, widzialam wsyztskich w okolo ze maja problem, no ale jak ja moglam go tez miec, przeciez to bylo niemozliwe.... dlugo zajelo mi pogodzenie sie z tym ze jestem bezsilna wobec hazardu i ze zaprzestalam kierowac wlasnym zyciem. Jak Twoj brat sobie teraz z tym radzi?? duza pali papierosow,ale to lepsze niz marycha,no i poznal fajna dziewczyne z ktora jest juz ponad rok i ona go wspiera,a to jest naprawde duzo ![]() ![]() Przyjażń jednego roztropnego człowieka jest bardziej wartościowa niż przyjażń wszystkich głupców...
|
|
|
kinga77 | Post #6 Ocena: 0 2010-08-02 17:35:59 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
Hazardzistka,troche mi rozjasnilas,a po co mi to?Nie rozumiem jak mozna zaczac palic bedac stara klapa(mam na mysli moje siostry,ktore sobie popalaja iryski),A z mezem to tez mnie wkurzalo,bo jak mogl zaczac palic po 8-letniej przerwie,przeciez cale te lata na marne poszly,Strasznie sie wtedy czulam i ten smrod fajek,
Ale na szczescie juz to rzucil,Sam bez zadnych wspomagaczy,tak jak za pierwszym razem,Wiem,ze hazard jest chyba gorszy,ale uzaleznienie dziala podobnie,Musisz i juz,bo chcesz,bo lubisz,a wkoncu nie chcesz,ale musisz, Mimo wszystko wiedzac z doswiadczenia innych jak jest trudno rzucic jakikolwiek nalog,podziwiam Cie hazardzistko,ze Ci sie udalo,bo to nie papierosy,to hazard,bardziej wplywa na najblizszych,mozna przeciez wszystko przegrac,jak z narkotykami, Zycie poprostu,,, |
kinga77 | Post #7 Ocena: 0 2010-08-02 17:44:29 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-08-2008 Skąd: UK |
[
W każdym wypadku bez wyjątku chodzi o granicę i jej przekroczenie bądź nie, jeżeli panujesz nad swoim porządaniem to jest ok, jeżeli nie to lecisz- druga sprawa,że ta granica znajduje się gdzie indziej w przypadku fajek, a gdzie indziej w przypadku heroiny. Nawet jedząc pączki lub mc donalda możesz sobie zrobic krzywdę co każdy z nas miał okazję zobaczyc na żywo w UK i z tej oto okazji fajny kawałek: Wlasnie ta granica jest bardzo cienka i latwo ja przekroczyc, Ktos mnie spytal czy wypilam kiedys drinka?Wypilam i to nie raz i jeszcze nie raz wypije,ale moge nie pic wogole ,alkohol moze dla mnie nie istniec, Moj maz wypalil za gowniarza pol marychy i taki mial odlot,ze nigdy wiecej tego nie zrobil ![]() To ze sie czegos sprubuje wcale nie musi oznaczac,ze sie odrazu wpadnie w nalog,Ale dla wlasnego dobra lepiej nie prubowac,bo ryzyko jest zawsze,chyba zalezy jakie kto ma podejscie i dlaczego cos robi, W pewnych okolicznosciach pewnie mozna nie zauwazyc cienkiej granicy, |
znowu-ciupek | Post #8 Ocena: 0 2010-08-02 21:55:29 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2010-08-02 17:44:29, kinga77 napisał(a): [ Moj maz wypalil za gowniarza pol marychy i taki mial odlot,ze nigdy wiecej tego nie zrobil ![]() Pewna jesteś że to była marycha?Może jednak crack bo po nim się odlatuje |
BADmanners | Post #9 Ocena: 0 2010-08-02 23:49:49 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 23-04-2010 Skąd: liverpool |
pół kwasa
![]() Tu nadaje radio VAVAMUFFIN.
|
znowu-ciupek | Post #10 Ocena: 0 2010-08-03 16:42:02 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 19-02-2010 Skąd: hove |
Cytat: 2010-08-02 23:49:49, BADmanners napisał(a): pół kwasa ![]() ![]() ![]() ![]() |