Str 2 z 2 |
|
---|---|
fleszer | Post #1 Ocena: 0 2009-12-25 22:37:50 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-12-2009 Skąd: Manchester |
Manchester jest ok, mieszkam tutaj ponad 2 lata i jest spoko, mysle, ze robote znalezc jest dosc latwo, w porownaniu z innymi miastami, w sumie to drugi po londynie okreg przemyslowy.
Nigdy nie mialem do czynienia z rasizmem, jednak ostatnio malo widze Polakow tutaj, 2 lata temu to wszzedzie w busach itp, teraz cisza... |
michu-pl | Post #2 Ocena: 0 2009-12-26 10:33:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-12-2009 Skąd: OXFORD |
wiesz wydaje mi sie ze powodem niestety jest ogromna migracja w rejony londynu itp itd. Manchester jest daleko a i opinie chodza rozne. Nie wiem narazie zastanawiam sie miedzy birmingam manchester liverpool ale chyba wybiore birmingam bo najblizej
|
pseudonimek | Post #3 Ocena: 0 2009-12-26 13:27:39 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 02-09-2008 Skąd: Manchester |
Cytat: 2009-12-24 19:24:07, michu-pl napisał(a): Witam wszystkich Mieszkam w Oxfordzie pracuje ale jestem w trakcie zadawania prawka na TIRY wiec pewnie uciekne stad bo strasznie tu drogo gdzies w tansze miejsce anglii. Jak wam sie zyje w manchesterze, jak wyglada sprawa z praca, sa jakies firmy mozna dostac prace biurowa ??? (mysle o swojej kobiecie) jak z przestepczoscia bo podobno jest strasznie wysoka. Jak z rasizmem bo podobno w tamtych rejonach anglii jest odczuwalny. Chcialbym poznac wasze opinie z gory dzieki nie ma żadnych firm, biurowej pracy nie uświadczysz, każdą dzielnicą kieruje inny klan, trzeba mieć zawsze 100 f na datek dla takowych, a rasizm...polaków tu nienawidzą, zabijają bez pytania...no, czasem tylko zapytają czy masz w domu więcej kasy niż ta stówa w kieszeni. :-Y:-W:-Y Pozdrawiam
|
stanislawski | Post #4 Ocena: 0 2009-12-26 15:16:57 (15 lat temu) |
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
nie ma żadnych firm, biurowej pracy nie uświadczysz, każdą dzielnicą kieruje inny klan, trzeba mieć zawsze 100 f na datek dla takowych, a rasizm...polaków tu nienawidzą, zabijają bez pytania...no, czasem tylko zapytają czy masz w domu więcej kasy niż ta stówa w kieszeni. :-Y:-W:-Y Dobre, dobre... A tak naprawde, to im dalej na polnoc od Cheshire, tym gorzej. Im bardziej robotniczo i egzotycznie. Wszelkie Moss Sidy, Mostony, Cheetham Hille itp. Tam znajdziesz tanie mieszkania u Hindusa, Pakola czy Zyda; i latwiej dostaniesz w morde. Jak juz, to polecam dzielnice od poludniowej strony Greater Manchester (choc jest tez pare miejsc od polnocy, ale dalej od centrum). W tychze dzielnicach miejsca, gdzie wybory wygrywa Conservative Party (abstrahujac od tego, czy sie komus ta partia podoba, czy nie). Czesciowo Didsbury, Sale, dalej Altrincham, Hale, Hale Barns, Bowdon i poza miastem - Knutsford, Wilmslow. Jest europejsko i bezpieczniej. Dresow, cpunow, bezrobotnych. na to nie stac. Michu-pl - "Manchester jest daleko". Od czego jest daleko? Od przeprawy promowej? Od jedynego miasta, ktore do tej pory znales w Anglii? |
michu-pl | Post #5 Ocena: 0 2009-12-26 16:39:31 (15 lat temu) |
Z nami od: 24-12-2009 Skąd: OXFORD |
no jest daleko jesli patrzymy na to w ktorej czesci wiekszosc polakow osiada na stale mowimy tu o londynie i w lewo oraz w dol od niego - czy ja gdzies powiedzialem ze to miasto mordercow ? pytam bo to decyzja na dlugi czas i chcialbym poznac opinie osob ktore zyja tam na codzien
|
|
|
cornish | Post #6 Ocena: 0 2009-12-26 17:19:12 (15 lat temu) |
Z nami od: 04-09-2009 Skąd: Cornwall |
Cytat: 2009-12-26 16:39:31, michu-pl napisał(a): no jest daleko jesli patrzymy na to w ktorej czesci wiekszosc polakow osiada na stale mowimy tu o londynie i w lewo oraz w dol od niego Poważnie? To w Edynburgu pewnie jest ze dwóch Polaków. I na pewno właśnie się zastanawiają, do której części Londynu się przeprowadzić ![]() |