Postów: 32 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2009-12-20 17:53:44 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2009-12-20 18:40:18 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| krakn | Post #3 Ocena: 0 2009-12-20 19:57:52 (15 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
heh, 2 dni sniegiem zabieliło i są sanki? poważnie?
nomalnei jaja, gratki za operatywnosć 
x drugiej strony jak kilka lat temu było 2 dni upału to hurtem ludzie kupowali klimatyzatory, całe straty pudeł się poniewierało )
a ja i za dzieciaka tak wolałem jeździć na dętce ))Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| nicia | Post #4 Ocena: 0 2009-12-20 21:59:39 (15 lat temu) |
Posty: 419 
Z nami od: 15-10-2006 Skąd: Nottinghamshire |
Podbijam temat
Też jestem zainteresowana kupnem dla dwuletniej córki sanek
|
|
|
|
| andyopole | Post #5 Ocena: 0 2009-12-20 22:05:27 (15 lat temu) |
 Posty: 13528
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
spieszcie sie z zakupami bo jak wiem z doswiadczenia, w Anglii rzadko kiedy snieg lezal dluzej niz do poludnia dnia nastepnego...
|
|
|
|
| |
|
| karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2009-12-20 22:14:11 (15 lat temu) |
 Posty: 21214
Z nami od: 01-06-2008 |
W kazdym sklepiku hinduskim w stylu "mydlo i powidlo" sa plastikowe "cosie" do zjezdzania.
A dzis najwiecej radosci mialy dzieciaki zjezdzajace w nadmuchanym pontonie ).
|
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2009-12-20 22:29:42 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| nicia | Post #8 Ocena: 0 2009-12-20 22:35:39 (15 lat temu) |
Posty: 419
Z nami od: 15-10-2006 Skąd: Nottinghamshire |
tondekaga właśnie chciałabym kupić takie drewniane bo raczej na plastikowych ciężko dwuletnie dziecko powozić
|
|
|
|
| krakn | Post #9 Ocena: 0 2009-12-20 22:37:43 (15 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
no u nas biało 3 dzien, w nocy dosypało ze 2 centymetry, wracając z centrum Londynu zastanawiałem się czy jak mi się uda wyskrobać pod góre do domu to będzie tam stragan z oscypkami??
))
Dziś cały dzień parkowałem na Putney br. i kurcze nie dość że wcale lód i śnieg z samochodu nie spłynął to woda w spryskiwaczu zamarzła, nieźle, tak nie było nawet w zeszłym roku Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| nicia | Post #10 Ocena: 0 2009-12-20 22:45:53 (15 lat temu) |
Posty: 419
Z nami od: 15-10-2006 Skąd: Nottinghamshire |
To fakt z tym śniegiem
Dziś jechałam na Luton to porażka szyby w aucie brudne,a tu nie chciało mi szyby spryskiwaćtrzeba była stawać i czyścić ręcznie,albo dziurki od spryskiwaczy igłą udrażniać hehe
|
|
|
|
Wczytuję dane...