2009-05-08 11:34:06, Bestia napisał(a):
Karjo, chodzi o to ze w Polsce mialy w szkole pods.jezyk angielski a dodatkowo uczyly sie prywatnie na kursach lub korepetycjach.

Str 2 z 3 |
|
---|---|
gabulinski2008 | Post #1 Ocena: 0 2009-05-08 22:16:58 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 |
Cytat: 2009-05-08 11:34:06, Bestia napisał(a): Karjo, chodzi o to ze w Polsce mialy w szkole pods.jezyk angielski a dodatkowo uczyly sie prywatnie na kursach lub korepetycjach. ![]() |
gabulinski2008 | Post #2 Ocena: 0 2009-05-08 22:19:40 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 |
Cytat: 2009-05-08 21:00:32, wiadkuju napisał(a): A moj syn (teraz 14 lat) swietnie sobie radzi, pisze teraz egzaminy i jest ok. Wszystko zalezy od dziecka a jezyk przyjdzie. najwazniejsze to wybrac dobra szkole. A przyjechal 2lata i 4 mies temu. |
gabulinski2008 | Post #3 Ocena: 0 2009-05-08 22:22:30 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 |
Cytat: 2009-05-08 21:00:32, wiadkuju napisał(a): A moj syn (teraz 14 lat) swietnie sobie radzi, pisze teraz egzaminy i jest ok. Wszystko zalezy od dziecka a jezyk przyjdzie. najwazniejsze to wybrac dobra szkole. A przyjechal 2lata i 4 mies temu. |
gabulinski2008 | Post #4 Ocena: 0 2009-05-08 22:26:45 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 |
Dzieci moich znajomych wlasnie po ukonczeniu ginazjium w Polsce przyjechaly do Anglii i powiem Ci,ze swietnie sie zaklimatyzowaly z angielskimi rowiesnikami.Tylko pech bo wszyscy poza Manchesterem mieszkaja.
![]() |
parisa | Post #5 Ocena: 0 2009-05-08 23:57:19 (16 lat temu) |
Z nami od: 08-05-2009 |
Moja córka skończyła 17 lat kiedy przyjechała do Anglii....w Polsce miała skonczoną pierwszą klase liceum (edukacja w PL została przewana). Tutaj rozpoczeła nauke w College.Do szkoły została przyjęta na podstawie rozmowy i banalnego testu z angielskiego.Świetnie daje sobie rade w szkole nie tylko z komunikacja ale rowniez z rowiesnikami.
Wiec głowa do góry....Jestam pewna że Twoje dzieci również sie za klimatyzuja i swietnie sobie poradza w nowej rzeczywistci. pozdrawiam. ![]() |
|
|
Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2009-05-09 00:14:38 (16 lat temu) |
Konto usunięte |
Raczej nikt nie mowi, ze sobie dzieci nie poradza, tylko, ze to naprawde trudny moment w zyciu dziecka bo przyjada i zaczna edukacje od koncowego roku, tuz przed egzaminami GCSE.
Ja pamietam ne tak dawno z wlasnego doswiadczenia przygotowania dzieci do tych egzaminow. Ciesze sie, ze to juz przeszlosc !!!
Ada
|
gabulinski2008 | Post #7 Ocena: 0 2009-05-09 07:59:30 (16 lat temu) |
Z nami od: 22-01-2009 |
Cytat: 2009-05-08 23:57:19, parisa napisał(a): Moja córka skończyła 17 lat kiedy przyjechała do Anglii....w Polsce miała skonczoną pierwszą klase liceum (edukacja w PL została przewana). Tutaj rozpoczeła nauke w College.Do szkoły została przyjęta na podstawie rozmowy i banalnego testu z angielskiego.Świetnie daje sobie rade w szkole nie tylko z komunikacja ale rowniez z rowiesnikami. Wiec głowa do góry....Jestam pewna że Twoje dzieci również sie za klimatyzuja i swietnie sobie poradza w nowej rzeczywistci. pozdrawiam. ![]() ![]() |
Post #8 Ocena: 0 2009-05-09 08:26:26 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Superlover | Post #9 Ocena: 0 2009-05-09 10:57:11 (16 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
Cytat: 2009-05-09 08:26:26, wiadkuju napisał(a): GCSE trudne? E bez przesady. Moj pisze bez strsow. Mowi, ze kartkowki w Polsce byly trudniejsze ![]() Dokładnie. Mój tylko na angielskim się wyłożył. Ale i tak go przyjęli do collegu i kazali mu chodzić na taki kurs języka dla dorosłych. (tzn. chłopak płynnie mówi, ale te zadania z Shakespeare'a i innej literatury okazały się za trudne) Kto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
![]() |
Post #10 Ocena: 0 2009-05-09 11:20:51 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|