2008-05-27 17:30:49, Agu666 napisał(a):
Witaj.chciałabym zapytać czy wiesz coś o tym jakie jest prawdopodobieństwo ze Polak który wziął kredyt w Anglii,nie spłacił go i wrócił do Polski poniesie za to konsekwencje. jakis czas temu mój znajomy wziął kredyt ( ok 5000funtów).to było kilka lat temu i do tej pory nie dostał zadnego listu...nikt go nie ściga....nic sie nie dzieje.....mówił ze dowiedział sie od kogoś ze kwota do 5000funtów nie jest na tyle duża zeby Anglikom opłacało sie kogoś scigac.chodzi tu o tzw małą szkodliwośc czynu. moze wiesz , znasz kogoś kto był w takiej sytuacji ze nie spłacił kredytu w Anglii i wrócił do Polski.czy to wogóle możliwe zeby bank nie dopominał sie o pieniądze.....bo kady bank jest(powinien byc) ubezpieczony w razie wypadku i dostaje odszkodowanie pienięzne kiedy niski kredyt nie zostaje spłacony i koszta szukania osoby która go nie spłaciła sawieksze niż sam kredyt.....wiem jakie konsekwencje mozna mieć w Anglii za niespłacony kredyt (zła historia kredytowa,niemoznośc założenia konta itd) nie wiem natomiast jakie ewentualne konsekwencje mozna ponieśc po powrocie do Polski.....
jesli wiesz coś na ten temat prosze napisz.dziekuje z góry
pozdrawiam
Po pierwsze nie sugeruj sie tym, ze ktos wzial i go nie scigaja to Ciebie tez nikt scigal nie bedzie bo np jak wiadomo lapowki biora wszyscy ale kilku z nich jednak siedzi.
Jezeli sie nie boisz ewentualnych konsekwencji i uwazasz ze warto zaryzykowac za 5 tys £ wez te kase i jedz do Polski i koniecznie wypij za mnie drinka bo jak mowil A. Lepper .."dali to niech sie teraz martwia"..
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )