Actus hominis non dignitas iudicentur ..
Str 5 z 7 |
|
|---|---|
| kik1976 | Post #1 Ocena: 0 2011-01-07 16:28:41 (14 lat temu) |
 Posty: 6561 
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
panika, przy neidoczynnosci, jak jest wole, to operuja, albo jak rozraszta sie wewnatrz. a hormony to swoja droga i raczej do konca zycia.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Goga_G_ | Post #2 Ocena: 0 2011-01-07 16:34:21 (14 lat temu) |
 Posty: 269
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
to chyba powinnam sie martwic bo mi cos "wisi" pod broda
|
|
|
|
| kik1976 | Post #3 Ocena: 0 2011-01-07 16:36:37 (14 lat temu) |
Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
goga, to wcale nei jest zabawne.
http://www.echirurgia.pl/przeszukaj/operacja_wola_tarczycy.htm osobom,kotre sa z mojej najblizszej rodziny, wcale nei bylo do smiechu. mieli i wlasciwie nadal maja niedoczynnosc, biora hormony do konca zycia i wlasciwie nic etgo nei zmieni. jednym odrasta, innym jeszcze nie. ja mam nadczynnosci, na specjaliste czekalam tydz, tylko. na poczatku czulam sie jak babcia na sterydach, doslownei. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 07-01-2011 16:39 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Goga_G_ | Post #4 Ocena: 0 2011-01-07 16:42:59 (14 lat temu) |
Posty: 269
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
sorki kik nie chcialam zeby to tak zabrzmialo.
Dopiero co poklocilam sie z mama mam straszne wachania nastrojow..zawsze myslalam ze to depresja poporodowa,ale od porodu minal rok a mnie dalej trzyma. I jestem pewnA ze tez bede na hormonach do konca zycia choc pani doktor powiedziala ze nie ma sie czym martwicx. Jeszcze raz przepraszam za moja uwage. |
|
|
|
| Goga_G_ | Post #5 Ocena: 0 2011-01-07 16:48:49 (14 lat temu) |
Posty: 269
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
A mam jeszcze jedno zapytanie..jak bylam w ciazy czy przy pierwszym czy przy drugim dziecku zawsze mnie pytanon czy mam tarczyce oczywiscie odpowiedz byla nie..bo skad mialam wiedziec.
Jak tarczyca mogla wplynac na ciazeczy dziecko??powiklania?? |
|
|
|
| |
|
| kik1976 | Post #6 Ocena: 0 2011-01-07 16:49:30 (14 lat temu) |
Posty: 6561
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
goga, ja po ostatniej ciazy tez z waga mialam problem. wogole nie drgnela przez 3 lata, a naprawe jestm ruchliwym stworzeniem. po 2 latach od porodu zaczelam mec problemy z okresem, dali mi wtedy tabsy anty, no i w 9 m-cu brania tabsow mialam takei bole brzucha, ze odstawilam, robili usg i nic nie wychodzilo, pojechala do pl na urlop, wrocilam i rece zaczely mi sie trzasc , jak pijakowi, najpierw myslalam, ze moze brak magnezu, to wzielam pare razy, ale jak juz nogi zaczely sie trzesc, to polecialam do lekarza. oakzalo sie, ze poziom hormonu ma przekroczony 5 cio krotnie. ze zdrowiem nei ma zartow. a puls mialm 127, odrazu dali mi leki na serce, zanim wyniki przyszly.
co do ciazy, to nie wiem, bo w mojej rodzinie, kobiety dostawaly tarczyce, albo po czarnobylu, albo pare lat po dzieciach. [ Ostatnio edytowany przez: kik1976 07-01-2011 16:52 ] Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
|
| Goga_G_ | Post #7 Ocena: 0 2011-01-07 19:20:32 (14 lat temu) |
Posty: 269
Z nami od: 20-10-2010 Skąd: Londyn |
ja teraz zaczelam chudnac jak po maciezynskim wrocilam do pracy a mam dosc ruchliwa prace.ale watpie zeby kiedykolwiek udalo mi sie wroci do wagi z przed 5 lat
|
|
|
|
| gosiekkas | Post #8 Ocena: 0 2011-01-07 19:49:57 (14 lat temu) |
 Posty: 71
Z nami od: 11-03-2009 Skąd: Hampshire |
Witam wszystkich,jeszcze dwa tygodnie temu myslalam ze ten temat mnie nie dotyczy ale bedac w PL na Swieta dla sprawdzenia zrobilam USG tarczycy i okazalo sie ze mam wole guzkowe na lewym placie tarczycy
 .Po powrocie 4 we wtorek odrazu poszlam do GP i odrazu wyslal mnie na badanie krwi a takze do 2tyg maja mnie powiadomic kiedy mam miec biopsje. Jestem troszke przerazona tym wszystkim ale mam nadzieje ze bedzie ok. Siostra niedawno tez miala operacje i usuwali jej cala tarczyce w Gliwicach,tabletki do konca zycia musi sie konrolowac co pól roku. Martwilam sie o siostre a teraz o siebie
|
|
|
|
| Halcia | Post #9 Ocena: 0 2011-01-07 21:22:49 (14 lat temu) |
Posty: 46
Z nami od: 28-10-2008 Skąd: Bury / Manchester |
Ja też mam chorą tarczycę. Od kilku tygodni mam wielką kluchę w gardle. Okropne uczucie, jakby coś wam tam staneło. Poszłam do lekarza GP. Jakoże mam powiększone wole stwierdził ze to tarczyca, ale nie mógł mi leków przepisać bo potrzebował wyników. Tak więc dostałam skierowanie na badanie hormonów. Okazało się że hormony mam w nornie (troche mnie to dziwi, bo od wybuchu Czarnobyla zawsze miałam złe wyniki)Lekarka wyczuła coś bo dała mi skierowanie do szpitala na USG. Idę 14 stycznia. Zobaczymy czy coś pokaże to badanie. Jak stwierdzą guzy to czeka mnie biopsja.
Jak narazie siedze z kluchą w gardle, bolącym migdałem i uchem i czekam na zbawienie. Czytałam na różnych forach że efekt kluchy to nie koniecznie tarczyca, może to być migdał, refluks lub nerwica. Ja męczę sie z niedoczynnościa tarczycy od wybuchu Czarnobyla. Miała wtedy 8 lat. Choroba nie jest straszna. Napoczątku było ze mną strasznie. A teraz zzasem bywam bardziej nerwowa i to jedyny efekt do tej pory. Kiedyś sie leczyłam, brałam leki, robiłam badania, usg (miałam guzki, ale na biopsję nigdy nie poszłam) Urodziłam dziecko - zdrowe i tak sobie zyłam... aż do teraz. Jak tylko zrobie USG dam wam znać co i jak  [ Ostatnio edytowany przez: Halcia 07-01-2011 21:31 ] |
|
|
|
| skibiki | Post #10 Ocena: 0 2011-01-08 12:49:54 (14 lat temu) |
 Posty: 432
Z nami od: 27-12-2006 Skąd: Liverpool |
Cytat: 2011-01-07 16:49:30, kik1976 napisał(a): co do ciazy, to nie wiem, bo w mojej rodzinie, kobiety dostawaly tarczyce, albo po czarnobylu, albo pare lat po dzieciach. [ Ostatnio edytowany przez: <i>kik1976</i> 07-01-2011 16:52 ] Ja obecnie jestem w 9tyg.ciąży i mam niedoczynność tarczycy. Planowałam ta ciąże z moim lekarzem prowadzącym rok wcześniej i .... jeżeli tarczyca jest NIE leczona! to ma fatalny wpływ na dziecko ponieważ bierze ona czynny,bardzo ważny udział w prawidłowym dzieleniu się komórki jajowej.Przy braku lub za dużej ilości jakiegokolwiek hormonu może doprowadzić do poważnego uszkodzenia płodu:-W Z reguły przy NIE leczonej tarczycy ciężko jest w ogóle zajść w ciąże. Jeżeli hormony są już pod kontrola ciąża,dziecko i matka mogą czuć się bezpiecznie ale pod żadnym pozorem nie wolno przerwać zażywania tabletek wręcz przeciwnie w większości przypadkach,tak jak i u mnie,zwiększa się dawkę tabletek w tej chwili to już biorę 100mg levothyoxine-tak jak zaczęłam 5lat temu.I faktycznie będę je brała chyba już do końca życia. Jeżeli chodzi o masę ciała to jakiej 8 lat waga nie spadła mi niżej niż 98kg od 3 lat nie zmiennie ważę 68kg,udało mi się zrzucić 30kg choć przeszłam gehennę i teraz nie cieszy mnie spadek wagi lecz fakt ze juz nie tyje(na razie )[url=][img][/img][/url]
|
|
|
|
Wczytuję dane...