tanio jak baszczykKto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią 
Str 7 z 13 |
|
|---|---|
| Superlover | Post #1 Ocena: 0 2009-10-10 19:35:46 (16 lat temu) |
 Posty: 3034 
Konto zablokowane Z nami od: 21-03-2009 |
100 funtów czynszu za 75% mieszkania
tanio jak baszczykKto za młodu nie był socjalistą, ten na starość zostanie świnią
|
|
|
|
| Richmond | Post #2 Ocena: 0 2009-10-10 20:09:20 (16 lat temu) |
 Posty: 29578 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat: 2009-10-10 19:23:10, x_fish napisał(a): Cytat: 2009-10-10 14:44:33, Richmond napisał(a): BTW te pseudo apartamenty 2 bedroom flat maja ok 60m2, straszne dziuple. Ja tez kupilem 2bed flat ale moja dziupla ma tylko ok 55m2 ale nie nazywa sie apartamentem to moze dlatego... Wlasnie o to mi chodzilo, ja bym nie nazwala 2bed 60m2 apartamentem, to jest po prostu mieszkanie. Ogladalam 3 bed i z planow wynika, ze te moznaby nazwac apartamentami, wszystkie sypialnie z lazienka en-suite, duzy salon, taras itp. Przegladalam po prostu stara gazeta i tam byla reklama shared-ownership i artykul o mieszkaniach nad rzeka i o tym, ze nawet jak kogos nie stac na takie mieszkanie, to moze kupic w ramach shared-ownership. St. George Wharf bylo reklamowane jako apartamenty z widokiem na rzeke, ale prawda jest taka, ze te shared-ownership w ostatnim etapie budowy maja okna na duze skrzyzowanie, stacje autobusowa, most i budynek MI6. Akurat pracuje w tej okolicy i wiem jaki jest tam halas. Podsumowujac rozbawilo mnie, ze reklamuje sie "apartamenty"-klitki za 600K z widokiem na skrzyzowanie w ramach affordable housing i jaka to wspaniala okazja. Carpe diem.
|
|
|
|
| jaga75 | Post #3 Ocena: 0 2009-10-11 00:33:57 (16 lat temu) |
Posty: 21
Z nami od: 17-07-2009 Skąd: londyn |
Witaj, ja próbuję znaleźć mieszkanie 2 bedroom od kilku miesięcy, niestety nic ciekawego nie widziałam, czy mogłabym prosić o kilka linków dostępnych teraz mieszkań w systemie 50/50 w północnym londynie? I druga prośba, jestem zarejestrowana w HA, osoba, która prowadziła mi sprawę kupna mieszkania wyjechała do Polski. Czy znacie namiary na kogoś kto zajmuje się tymi sprawami? ja sama nie mam pojęcia co robić dalej gdy wybiorę już mieszkanie. Ostatnie pytanko. Czy depozyt 10% wymagany jest przez każdy bank?Czy zawsze jest to 10%? dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
|
|
|
|
| JOCEBA | Post #4 Ocena: 0 2009-10-11 11:05:33 (16 lat temu) |
 Posty: 77
Z nami od: 28-05-2009 Skąd: PETERBOROUGH |
Hej, wiem z autopsji jak wyglada zakup mieszkania w tym systemia bo od kwietnia jestem jego posiadaczka . Po pierwsze nie musisz kupic 50%, my kupilismy np. 25% to bylo absolutne minimum. Wazne jest zeby wybrac wlasciwa firme sprzedajaca w tym systemie. Sa firmy ktore maja horendalny czynsz. My mieszkamy w peterborough - i wybralismy firme ktora budujewspolpracy i sprzedaje domy przy City Council, dzieki temu mamy wzrost czynszu gwarantowany tylko o procent inflacji. Generalnie jesli chodzi o kredyt doradca finansowy sprawdza wasza zdolnosc i mowi czy dostaniecie kredyt czy nie. My przy ( cztero osobowej rodzinie )jednej osobie pracujacej - dochodach 26tys. rocznie plus 260 miesiecznie ch.tax cr., Dostalismy kredyt na 25% wartosci mieszkania ( moglismy na wiecej ale nam zalezalo na nizszych miesiecznych oplatach , dopoki ja nie pojde do pracy). Miesiecznie wychodzi nam 260 - raty kredytu i 316- czynszu - wszystko zalezy tez od wielkosci mieszkania ( nasze to 3 bedroom) . Kredyt jest ok, bo po 5 latach renegiocujesz wysokosc odsetek z bankiem, jezeli oferta zlozona przez bank ci nie odpowiada mozesz wybrac inny, ktory oferuje lepsze warunki.
To tyle, ogolnie , poki co jestesmy zadowoleni. Przynajmniej na razie. |
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2009-10-11 11:06:00 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| twojhomebroker | Post #6 Ocena: 0 2009-10-11 11:31:34 (16 lat temu) |
Posty: 7
Z nami od: 11-10-2009 Skąd: Bournemouth |
Nawiązując do kredytu na tzw shared ownership muszę powiedzieć ze każdy kto zastanawia się nad kupnem w taki sposób musi porozmawiać z doradca kredytowym, który ma doświadczenie na ten temat, jeśli chodzi o refinansowanie czy remortgage to może być o wiele trudniejszy niż może się to wydawać, nie wiele banków akceptuje ten sposób zakup nieruchomości wiec refinansowanie jest ograniczone, co może sprawić ze obiecywana mniejsza rata kredytowa nigdy nie będzie możliwe.
|
|
|
|
| jaga75 | Post #7 Ocena: 0 2009-10-11 13:09:43 (16 lat temu) |
Posty: 21
Z nami od: 17-07-2009 Skąd: londyn |
Cytat: 2009-10-11 11:05:33, JOCEBA napisał(a): Hej, wiem z autopsji jak wyglada zakup mieszkania w tym systemia bo od kwietnia jestem jego posiadaczka . Po pierwsze nie musisz kupic 50%, my kupilismy np. 25% to bylo absolutne minimum. Wazne jest zeby wybrac wlasciwa firme sprzedajaca w tym systemie. Sa firmy ktore maja horendalny czynsz. My mieszkamy w peterborough - i wybralismy firme ktora budujewspolpracy i sprzedaje domy przy City Council, dzieki temu mamy wzrost czynszu gwarantowany tylko o procent inflacji. Generalnie jesli chodzi o kredyt doradca finansowy sprawdza wasza zdolnosc i mowi czy dostaniecie kredyt czy nie. My przy ( cztero osobowej rodzinie )jednej osobie pracujacej - dochodach 26tys. rocznie plus 260 miesiecznie ch.tax cr., Dostalismy kredyt na 25% wartosci mieszkania ( moglismy na wiecej ale nam zalezalo na nizszych miesiecznych oplatach , dopoki ja nie pojde do pracy). Miesiecznie wychodzi nam 260 - raty kredytu i 316- czynszu - wszystko zalezy tez od wielkosci mieszkania ( nasze to 3 bedroom) . Kredyt jest ok, bo po 5 latach renegiocujesz wysokosc odsetek z bankiem, jezeli oferta zlozona przez bank ci nie odpowiada mozesz wybrac inny, ktory oferuje lepsze warunki. To tyle, ogolnie , poki co jestesmy zadowoleni. Przynajmniej na razie. Witaj, dzięki za odpowiedź, napisz mi proszę dochody 26 tys to dochód liczony brutto czy netto? tzn jeżeli w ofercie podany jest min income 35k to są to dochody brutto czy netto? I drugie pytanie jakie opłaty ponieśliście tzn ile bierze prawnik, doradca finansowy itd. serdecznie dziękuję Ci za odpowiedx, byc może moje pytania wydadzą Ci się tendencyjne ale jestem troszkę zielona w tym temacie.
|
|
|
|
| Richmond | Post #8 Ocena: 0 2009-10-11 14:53:27 (16 lat temu) |
Posty: 29578
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Dochody zawsze podaje sie w kwocie brutto rocznie. Doradca otrzymuje prowizje od banku jak wezmiesz kredyt, nie musisz mu nic placic. Placisz tylko prawnikom, a koszt zalezy od nieruchomosci, prawnikow itp. W rejonach 1000 funtow z wahaniem w rozne strony. Do tego Stamp Duty, ale to tez zalezy od wartosci nieruchomosci. Poczytaj inne watki o kupnie domu, tam jest wszystko dokladnie rozpisane.
[ Ostatnio edytowany przez: Richmond 11-10-2009 14:55 ] Carpe diem.
|
|
|
|
| twojhomebroker | Post #9 Ocena: 0 2009-10-11 15:45:08 (16 lat temu) |
Posty: 7
Z nami od: 11-10-2009 Skąd: Bournemouth |
po 5 latach doswiadczenia w kredytach i nieruchomosciach wiem ze jesli chcesz miec dobrego doradce to niestety musisz sie liczyc z jego kosztami ( fee), w przeciwnym razie przy wyborze kredytu doradca bedzie sie kierowal prowozja z banku lub nie dostaniecie najlepszego kredytu bo wasz darmowy doradca nie bedzie go mial dostepnego!!
[ Ostatnio edytowany przez: twojhomebroker 11-10-2009 15:56 ] |
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2009-10-11 17:19:39 (16 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...