To, że go złapali. A przecież była noc, puste ulice... mogło się udać i sprawy by nie było.
P.S. To sarkazm, jakby ktoś nie zrozumiał.

O proszę proszę to teraz ja jestem zły a Ty biedny nieszczęśnik i ofiara społeczeństwa. I oczywiście spotkało Cię losowe, niezasłużone nieszczęście?

Jak dla mnie to mogliby go wysłać do Australii.
Skoro koleś drugi raz wsiadł pijany do samochodu to oznacza że żadna resocjalizacja nie pomoże. Ja nie boję się tego ocenić. To jest ewidentnie czyn o wysokiej szkodliwości społecznej który powinien być napiętnowany i nie wiem skąd taka niechęc niektórych do oceniania. Uważam, że m.in. Twoja postawa jest szkodliwa i przekonuje go że jest niewinną ofiarą systemu i to przytrafiło mu się wielkie "nieszczęście".
Żadna edukacja w jego przypadku nie pomoże. Więc rozczulanie się nad jego losem, zatroskanie o proces leczenia jest bardzo naiwne i głupiutkie. Tak samo jak rozczulanie sie nad losem seryjnego pedofila-mordercy który wielokrotnie popełnia czyny za które był karany.
Chyba masz nos zbyt wysoko zadarty, który przesłania Ci widok na rzeczywistość.

Nie oceniaj osoby a zachowanie, to wyjdzie ci na lepsze.

Wskazac mi mozesz w ktorym miejscu pochlebiam autorowi za jego postepowanie?

Jesli chodzi o resocjalizacje, to podziel sie swoimi kwalifikacjami w tej dziedzinie, bo oprocz swojego "widzi-mi-sie" to narazie niewiele poziomu pokazales.

Dlaczego ludziom nie spieszy sie oceniac innych, bo ocenianie innych nie jest zadna szlachetna cecha, jesli rodzice cie tego nie nauczyli.

Dalej nie rozmumiem, skad u ciebie przyzwolenie na poruszanie sie kierowcy alkoholika po drogach wspomnianej przez ciebie Australii? Niech bedzie i Honolulu nawet? Czego tam ludzie maja byc narazeni?

Chciałabym zwrócić uwagę na kilka rzeczy:








Alkohol nie jest tu problemem. Głupota i brak umiejętności przewidywania konsekwencji własnych akcji jest tu problemem. I guzik mnie obchodzi...oficjalne ostrzeżenie od moderatora mnie nie obejdzie bo tego co autor zrobił nie da sie ująć w ładne słowa.
Wsiadł za kółko bez ubezpieczenia, wsiadł za kółko ponownie nie mając prawa jazdy i w dodatku po alkoholu. Jaki kurs mu poleca na totalna nieodpowiedzialność? Bo w punkcie trzecim autor sie pyta jak uniknąć więzienia i co ma zrobić. Ano gdyby był odpowiedzialnym człowiekiem to by nie wił sie jak piskorz zapisujac na rożne kursy tylko przyjął na klatę wyrok. Jakikolwiek by nie był.
Zgodzę sie tez z poprzednia opinia o opuszczeniu UK.
Według propozycji nowych przepisów emigranci z EU bedą mieli sprawdzany rejestr kryminalny i jeśli bedą „czyści” to dostaną settled status. Jeśli zaś nie to juz będzie to decyzja HO. Odpowiedz może być negatywna, status nie zostanie nadany. I ja sie akurat z takiego obrotu sprawy bym ucieszyła. Bo pijanych nieodpowiedzialnych kierowców im mniej w UK tym lepiej. HO nie będzie sie szczytnie i wzniosłe zastanawiał ze gdzieś indziej ten człowiek będzie być może nadal jeździł po pijaku i bez ubezpieczenia. Grunt ze nie będzie tego robił jak to sie mówi na angielskim doorstep.
Oceniajmy zachowanie a nie człowieka....świetna linia obrony! Proszę Wysokiego Sądu oceniajmy zachowanie i karę przywalmy... no cóż,.zachowaniu a nie mnie.

Usunięte

nie bedzie tak zle, bo nie spowodowal wypadku i nikogo nie zabil to razegj go nie deportuja, najwyzej posadza na pol roku lub zawiasy plus kara, oczywiscie nie mam sensu trzymac auta bo ubezp bedzie 5k+ no chyba ze cie stac. Wg mnie nie musisz od razu isc na AA, wystrczy znajomych zmienic ktorych stac na taxi a nie tylko na wodke.

Moim zdaniem jest subtelna różnica pomiędzy napisaniem, ze autor zachował się jak idiota a nazwaniem go idiotą i śmieciem. Nie ulega jednak wątpliwości, że lekkomyślność jaką się wykazał, powinna mieć swoje konsekwencje. Jak do tej pory nic się nie stało, ale była to kwestia łutu szczęścia, którego jeśli będzie kontynuował wsiadanie za kółko po pijaku, może kiedyś braknąć.

@Mustaf1975. Nie, dzięki
@Robertos37 Dzięki
@Adacymru Do rozprawy zostało z grubsza 2 tygodnie. Zastanowie sie nad tym. Wiem też że są darmowe porady udzielane przez internet. Być może skorzystam rowniez tez z tej opcji.
@Wielim Przestan mnie mierzyc swoja miara to ze jestes/zachowujesz sie jak idiota po alkoholu to nie znaczy ze kazdy tak ma. Mozesz byc wypitym i jechac ostrozniej niz bedac trzezwym gdyz wiesz ze jestes na podwojnym gazie. Tak naprawde wszystko jest stanem umyslu i jezeli tak bardzo chcesz wiedziec za co zostalem zatrzymany to juz Ci mowie. Odwozilem kolege do domu na skrzyzowaniu cos mu odjebalo i kazal mi skrciec w prawo gdzie ja juz dalem migacz w lewo i ustawilem sie na pasie do skretu w lewo. Posluchalem sie galgana no i wyszlo jak wyszlo. Tyle. Droga byla pusta, nie bylo zadnego ruchu dlatego zrobilem tak jak mowil. Za pierwszym razem tez nie stworzylem zagrozenia na drodze. Zostalem zatrzymany za cos takiego jak Twoja lysa opona w skuterze. Dziekuje, dobranoc nie zamierzam sie wiecej przed nikim tlumaczyc.
@Tomaszzet nie skomentuje ale nie zgadzam sie z Toba + tak przyznam Ci racje to jest glupota.
@AgentOrange W ktorym miejscu napisalem ze nie zasluzone? Nie jestem dumny z tego co zrobilem ale Twoje podejscie do zycia jest jeszcze gorsze. Nie znasz mnie a piszesz ze zadna edukacja mi nie pomoze. Malo masz przykladow prawdziwych kryminalistow mordercow ktorzy po wyjsciu z wiezienia sie nawracali? Dla mnie po prostu jestes ignorontem ktory wypisuje glupoty. Wierze ze te spotkania mi pomoga. Tyle w temacie
@NightFury Nie wije sie jak piskorz i jak juz wspomnialem zostane tu i poniose wszystkie konsekwencje swoich czynow. Co jest zlego w tym ze sam chce sobie pomoc?I chyba sad ocenia czyn/wykroczenie a nie czlowieka right? Bo co z tego ze jestem mily/uprzejmy skoro wsiadam za kólko po alkoholu. Takze chyba wam cos sie pokikcialo. Jak dla mnie checie dowalic komus na sile, silicie sie na madrosci a wypisujecie glupoty tak jak Ty kolega Agent i JamesJames.
@kasiacherry dzieki bardzo za slowa otuchy. Na aa sam z siebie chce sie zapisac a i zrobie tak jak mowisz. Prawdziwych przyjaciol poznaje sie w biedzie jak to sie mowi i powiem wam ze te przyslowie jest jak najbardziej na czasie.
@EFKAKONEFKA33 I te konsekwencje na pewno beda. Sam chce dolozyc staran do tego zeby taka sytuacja sie nie powtorzyla. Przede wszystkim pozbywam sie samochodu, przesiadam sie na rower no i zapisuje sie do aa + ograniczam/rzucam alkohol

Swiadomy jestem swoich bledow i otwarcie przynaje sie do tego. Nazwanie mnie glupim? okej. Nieodpowiedzialnym? Tez sie zgodze ale porownanie mnie do pedofila mordercy albo udawanie na udzielaniu "dobrej" rady bo ktos wolalby zebym wyjechal?xD Ludziska naprawde? Skad tyle jadu i (chyba) zawisci do drugiego czlowieka? Przypomne wam tylko ze nasze wypowiedzi swiadcza o nas samych. Zastanowcie sie zanim cos napiszecie. Dzieki

PS:Adacymru mialabys cos przeciwko gdybym skontaktowal sie z Tona na pw w ramach dalszej konsultacji? Opisalbym Ci wszystko ze szczegolami zarowno w przypadku mojego pierwszego zatrzymania jak i obecnego.

Biedny prześladowany przez policje i forumowiczów odpowiedzialny, rozsądny, myślący kierowca(konik czy osioł jeden pies). A feeee userzy z łysymi oponami. A fee userzy którzy po pijaku zataczając się idą spać zamiast jeździć po drogach.
No ale porządek musi być, moderatorki czuwają nad poprawnością wypowiedzi...Pewnie do 3 razu 'kolegi' konika a wtedy kto wie czy nagły skręt niezgodny z kierunkowskazem nie zakończy się strąceniem szanownej pupy moderatorki z roweru lub stłuczką z autem drugiej. Oby bez poważnych urazów. Moze mały uraz paluszka co by trochę powstrzymać zapędy cenzorskie.