tak, chodziło mi o firmę która ma swój "polski" dział czy jak to nazawać, a tak normalnie jest zwykłym brokerem. Polska bo chyba jako pierwsza postawiła na Polaków w tak jednoznaczny sposób.
I tak jak mówisz. Ubezpieczalni jest garstka, 90% tak strzelam to po prostu różnej maści pośrednicy czyli brokerzy.
Niestety wielu jest też takich co nie są brokerami, tylko po prostu chce im się powpisywać dane w rubryki, i za to płacisz extra.
Taki człowiek nie ma żadnych certyfikatów, nic...
Ale Ok niech będzie, jezeli robi to uczciwie.
Ale niestety, z tego co widzę i czytam, to albo jest to oszustwo, nawet do tego stopnia że ubezpieczony nie jest ubezpieczony, czyli wysłał kasę, i dostał fałszywe papiery, albo wcale, albo jest tak nakombinowanie ze byle co, nawet kontrola na ulicy i zaczynają się kłopoty.
A drodzy rodacy zwłaszcza nowo przybyli nie zdają sobie sprawy że tu sprawdzenie czy pojazd jest ubezpieczony dzieje się automatycznie z kamery, a resztę szybko potrafią ustalić przez telefon lub terminal w samochodzie policyjnym.
Zauważcie, gdy was zatrzyma Policja, jeden z tobą rozmawia, drugi siedzi w samochodzie...
On nie przegląda FB, on słyszy wasze zeznania i wklepuje w terminal co trzeba.
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.