Str 2 z 7 |
|
---|---|
lulilu1 | Post #1 Ocena: 0 2016-12-02 19:59:47 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
nawet jak bym bardzo chciała obawiam się ,że mi sił witalnych i siły przebicia nie wystarczy...walijskie kobity są jak czołgi -w przenośni i dosłownie
|
lulilu1 | Post #2 Ocena: 0 2016-12-02 20:05:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
a tak na poważnie- jestem w stanie to zrozumieć - ja mogę pracować wyłącznie na pół etatu- z duuużym wysiłkiem w stronę organizacji czasu i poświęceniem ze strony męża( zakładając ,że będzie spał po 4 godziny na dobę) -mając dwójkę dzieci dochód z child tax credit byłby większy niż wypłata za pół etatu-zakładając,że nie ktoś nie ma potrzeby socjalizowania się i samorealizacji-ewentualnie samorealizuje się w roli matki i gospodyni domowej ...ktoś do chusteczki te dzieci powinien wychowywać nie?
|
Wielim | Post #3 Ocena: 0 2016-12-02 20:15:32 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tylko dlaczego podatnicy mają za to płacić? To ich dzieci ?
|
lulilu1 | Post #4 Ocena: 0 2016-12-02 20:25:53 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
a od kiedy podatnicy mają wpływ na to na co będą ich podatki przeznaczone?
|
lulilu1 | Post #5 Ocena: 0 2016-12-02 20:29:09 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
przynajmniej wiesz,że Twoje ciężko zarobione pieniądze ida na dzieci sąsiadki a nie rozpływają się w przepastnych kieszeniach rządzących już lepiej dziecku wakacje zafundować niż panu x randke w ciemno na Bali nie?
|
|
|
Wielim | Post #6 Ocena: 0 2016-12-02 20:36:31 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Tu się mylisz , szlag mnie trafia , że ciężko pracuje , odprowadzam podatki 3/4 mojej wypłaty idą na rent i rachunki podczas gdy ktoś otrzymuje house benefit w wysokości mojego rentu! Śmiech na sali , sytuacja rodzi patologie , więcej szacunku i upustow podatkowych dla ludzi pracy
|
SweetLiar | Post #7 Ocena: 0 2016-12-02 20:44:53 (7 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Ja nie mam nic przeciwko, żeby moje pieniądze szły na dzieci, ale pewne sytuacje są chore bo ludzie wykorzystują system i uważam, że trzeba coś z tym zrobić. Co innego matka z małym dzieckiem, co innego matka 16, 14, 10 latka. A takich rodzin jest mnóstwo, mnie starszy brat do pierwszej i drugiej klasy odprowadzał i tak i tak oboje mieliśmy na ósmą, a rodzice byli oboje w pracy. Takie wzorce człowiek z domu wynosi i dla mnie to nie jest normalne takie siedzenie w domu latami, zresztą to chyba nawet do głowy można dostać Ja też lubię chodzić po sklepach i po kawiarniach no ale ile można?
[ Ostatnio edytowany przez: SweetLiar 02-12-2016 20:45 ] Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
lulilu1 | Post #8 Ocena: 0 2016-12-02 20:45:00 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
trafia nie trafia sytuacji to nie zmieni, kto ma skorzystać i tak skorzysta czy chcesz czy nie,nie ma co się żyłować i naczynia krwionośne ciśnieniem obciążać.Logiczne ,że tych których można się dyma. Ja też nie mogę wyjść z podziwu ,że im więcej się pracuje tym więcej podatku płaci i tym samym mniej zarabia- ale widocznie taki klimat,karma i co tam jeszcze...
|
SweetLiar | Post #9 Ocena: 0 2016-12-02 20:51:03 (7 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2016-12-02 20:45:00, lulilu1 napisał(a): . Ja też nie mogę wyjść z podziwu ,że im więcej się pracuje tym więcej podatku płaci i tym samym mniej zarabia A to akurat ma taki sens, że jak mnie się nie opłaca brać nadgodzin czy dodatkowej pracy (ze względu na ten głupi podatek) to tą pracę ma ktoś inny jako part time, chociażby taka mama. Nie wiem, jak tak sobie kombinuję bo nie wytrzymałabym 24/7 w domu, w kawiarni, po sklepach. Muszę do ludzi i już Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
lulilu1 | Post #10 Ocena: 0 2016-12-02 20:51:33 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2016 Skąd: Wales |
Po kawiarniach i sklepach Cię trafia? no co Ty...tak Ty jesteś nauczony, chwała Ci za to - natomiast oni -anglików mam na myślinauczeni są wręcz odwrotnie i zapewniamCię na głowę nie dostają- dużo sięmówi o socjalizacji z anglikami,szanwaniu zwyczajów, wtapianiu się w ich kulturę- dlaczego nie przejąć wzorca totalnej zlewy, wykorzystywania systemu i pójścia na łatwiznę- w końcu nienawidzą nas za to ,że ciężko pracujemy i zabieramy im pracę- może polubiąnas bardziej jak zaczniemy razem z nimi przesiadywać wdomach...
|