Str 5 z 9 |
|
|---|---|
| bartos93 | Post #1 Ocena: 0 2016-10-09 09:06:27 (9 lat temu) |
 Posty: 37 
Z nami od: 29-02-2016 Skąd: Londyn |
W LOndynie nie jestem chce jechac na koniec styczna poczatek lutego i przed wyjazdem wysyslac cv i dzwonic do roznych lokali i jeszcze zalatwic nin zeby mi wyslali na adres kumpla a poznij pojde na wyznaczone spotkanie i szybciej doatene
|
|
|
|
| FireWire | Post #2 Ocena: 0 2016-10-09 13:50:23 (9 lat temu) |
Posty: 346
Z nami od: 13-05-2016 Skąd: Inverness |
Cytat: 2016-10-09 08:28:53, bartos93 napisał(a):
Jak mozecie to napiscie mi czy warto jechac do Londyny i jak to jest tym rasizme czy on sie nasilij bo z tego co wiem co mowi w telewizij to tak ale mysle ze to bardziej w mniejszych miastach co sie wszyscy znaja. Jak nie jesteś czarny lub brodaty może być ciężko. Żartuję. Nie popadajmy w skrajności... Dla mnie w TV zawsze wszystko przestawiają przejaskrawione. Obejrzyj wiadomości TVP, TVN, Polsacie, Trwam to zobaczysz jak taką samą wiadomość można przekazać na różne sposoby. [ Ostatnio edytowany przez: FireWire 09-10-2016 13:50 ] Wybierasz się do UK - potrzebujesz numer UK? wyślę Ci kartę sim za darmo do PL. Kontakt PW.
|
|
|
|
| bartos93 | Post #3 Ocena: 0 2016-10-09 16:04:10 (9 lat temu) |
Posty: 37
Z nami od: 29-02-2016 Skąd: Londyn |
A czyli nie ma sie czego bac ale nie tylko mowie o wiadomoscia ale tez czytam na xxx.com.xxx i pisza wlasnie o atakachrasistowskich akurat nie zdarzaly sie w Londynie tylko w mniejscyh miastach
|
|
|
|
| londonpool | Post #4 Ocena: 0 2016-10-09 18:51:27 (9 lat temu) |
Posty: 187
Konto zablokowane Z nami od: 08-05-2016 Skąd: Pytong |
w Londynie prawie nie ma Anglików, przynajmniej w mojej dzielnicy, więc od nich rasizmu nie zaznasz
A przyjechać zawsze warto, można poznać sporo fajnych dziewczyn. A że funt się osłabił to sobie popoznajesz ile chcesz
We wschodnim Harrow spotkałem 2 razy Anglika, raz na ulicy zaczepiał mnie, żebym założył sobie kartę kredytową, a drugi egzemplarz to moja sąsiadka co jak mnie widzi w glanach i bluzie z kapturem to ucieka do domu. [ Ostatnio edytowany przez: londonpool 09-10-2016 18:54 ] Da ya think I'm sexy?
|
|
|
|
| astalavista | Post #5 Ocena: 0 2016-10-09 19:56:25 (9 lat temu) |
 Posty: 376
Z nami od: 25-08-2010 Skąd: Wieś |
Cytat: 2016-10-08 23:05:37, ludzik50 napisał(a): ( akurat mnie dentysta nic nie kosztuje bo firma płaci mi dodatkowe ubezpieczenie i wszystkie koszta mi zwracają) Czy przylutował ci kiedyś ktoś w paszczaka? Czytam twoje popisy na tym forum i zaprawdę, większego kmiota nie widziałem. Nawet te oszołomy platformesrsko nowoczesne umieją się (czasami) wypowiedzić - ty jesteś zwykły burak, bez ogłady z jakiejś wiochy zabitej dechami. |
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2016-10-09 21:18:44 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Aquario | Post #7 Ocena: 0 2016-10-09 22:13:46 (9 lat temu) |
 Posty: 222
Konto zablokowane Z nami od: 23-03-2016 Skąd: Wolver |
Cytat: 2016-10-09 19:56:25, astalavista napisał(a): Cytat: 2016-10-08 23:05:37, ludzik50 napisał(a): ( akurat mnie dentysta nic nie kosztuje bo firma płaci mi dodatkowe ubezpieczenie i wszystkie koszta mi zwracają) Czy przylutował ci kiedyś ktoś w paszczaka? Czytam twoje popisy na tym forum i zaprawdę, większego kmiota nie widziałem. Nawet te oszołomy platformesrsko nowoczesne umieją się (czasami) wypowiedzić - ty jesteś zwykły burak, bez ogłady z jakiejś wiochy zabitej dechami. ...ale za to juz ma angielski paszport 
|
|
|
|
| Marta2509 | Post #8 Ocena: 0 2016-10-10 09:36:57 (9 lat temu) |
 Posty: 1769 
Z nami od: 06-04-2016 Skąd: Kent |
Jak tak liczysz na napiwki to nie idz do Wloskich restauracji (prywatnych, nie mowie o sieciowkach).
Pracowalam kiedys w takiej, napiwki ludzie zostawiali calkiem duze bo i okolica 'biznesowa', tyle ze kelnerzy/barmani nie mieli prawa ich brac i sie dzielic. Wszystko szlo do kieszeni wlascicieli, kamery mieli wszedzie, nie wolno bylo nic pic oprocz wody z kranu, jesc tez nie, do 'obiadu' - (codziennie resztki z kurczaka zrobione w piekarniku) nawet nie mozna bylo wziac kromki chleba a kogo zlapali z chlebem mial odliczane od pensji (!). Za nadgodziny nie placili, a czasem jak klient przyszedl o 22.55 (5 min przed zamknieciem) i siedzial do 2giej w nocy to trzeba bylo tam kiblowac, za darmo! Placili gotowka, kazdy pracownik mial identyczna kwote na payslipie i £0.00 w polu podatku, mowili ze zarabiamy 7.50 a placili gotowka 6 na godzine i wmawiali wszytskim ze ten £1.50 to podatek ktorego tak naprawde nie bylo. Takze uwazaj gdzie zanosisz CV bo restauracja w ktorej pracowalam wyglada na ekskluzywna restauracje z cenami z kosmosu. Wyzywanie pracownikow od idiotow tez bylo na porzadku dziennym. Jesli juz dostaniesz prace i zobaczysz ze cos jest nie tak to uciekaj tak szybko jak tylko mozesz bo napewno znajdziesz inna. |
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2016-10-10 09:53:15 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2016-10-10 09:58:53 (9 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...