Str 6 z 8 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| tomaszzet |
Post #1 Ocena: 0 2016-03-13 00:36:26 (9 lat temu) |
 Posty: 7976 
Z nami od: 09-05-2010 Skąd: South Yorkshire |
Cytat:
2016-03-11 20:22:33, GRZEGORZ69 napisał(a):
...
Co ty mozesz wiedziec o Doncaster,ogloszen jest full,agencja ciebie rekrutuje i kaze czekac do usranej smierci,moze kiedys ktos zadzwoni i zproponuje prace na pralni za 200f tygodniowo,ewentualnie w tesco pod telefonem kaza czekac na sms,jak jest luka to wpadasz na dzien czasu a pozniej siedzisz miesiac w domu,przestanie w koncu pieprzyc bzdety,ja i moi znajomi przerabialismy to na wlasnej dupie,chcez robic za parobka w rzezni to ci powiem, ze rowniez przyjmuja,stoisz w wodzie i w zimnie,chcesz isc do marchewek tez rusek przyjmuje,chcesz isc na pieczarki rowniez jest praca,magazyny no pwenie ,ze mozna pracowac ale 10 mil od Doncaster za najnizsza stawke,bo reszte ci agencja ukradnie.
Agencja nic nie nie "ukradnie", jezeli bedziesz pracowal bez jej posrednictwa. Polityczny inaczej. Czytam w radiu bajki dla dzieci.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| kasiachery |
Post #2 Ocena: 0 2016-03-13 12:28:03 (9 lat temu) |
 Posty: 1528 
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat:
2016-03-11 20:12:24, kasia2109 napisał(a):
jasne, jak wam pasuje praca w gownie to zapraszam tu do doncaster.
Skoro uwazasz ze jest tyle ofert itp to blagam przyjedz i zobacz i zacznij prace w ABP!
Mysle ze tylko Grzegorz rozumie problem, i dwie inne osoby a reszta niech pracuje nadal na magazynach 
pisalas, ze nie pracowalas w abp wiec skad wiesz jak tam jest?  ja tam pracowalam 1.5 roku, nawet meza tam poznalam  podobno jes teraz lepeij niz kilka lat temu gdy opuszcalam ten lokal 
|
|
|
|
|
| kasiachery |
Post #3 Ocena: 0 2016-03-13 12:33:56 (9 lat temu) |
Posty: 1528
Z nami od: 17-06-2013 Skąd: wypizdowek |
Cytat:
2016-03-12 18:52:10, relly napisał(a):
Cytat:
2016-03-11 20:22:33, GRZEGORZ69 napisał(a):
Cytat:
2016-03-11 19:46:13, ludzik50 napisał(a):
Z tego co przeglądam to nawet w Doncaster są oferty i w IT jak i na pomoc stomatologa- jeśli szuka się pracy tylko w agencji pracy tymczasowej to ciężko o normalne zajęcie- do wyboru faktycznie tylko magazyny.
Przeprowadzka do Londynu bez konkretnego dobrze płatnego (60k plus na osobę ) zawodu to jakieś nieporozumienie- a przekonanie rodaków że w Londku zarobią więcej jest zabawne- w mojej firmie mamy managerów ze stawką 55k a najwyżej opłacanym jest network architect ze stawką 120k na rok- nikt z nich nie chce się ruszyć do Londynu bo musieliby konkurować z ogromną ilością ludzi i prawdopodobnie pracować za MNIEJ niż w Redditch czyli na końcu świata :D
Co ty mozesz wiedziec o Doncaster,ogloszen jest full,agencja ciebie rekrutuje i kaze czekac do usranej smierci,moze kiedys ktos zadzwoni i zproponuje prace na pralni za 200f tygodniowo,ewentualnie w tesco pod telefonem kaza czekac na sms,jak jest luka to wpadasz na dzien czasu a pozniej siedzisz miesiac w domu,przestanie w koncu pieprzyc bzdety,ja i moi znajomi przerabialismy to na wlasnej dupie,chcez robic za parobka w rzezni to ci powiem, ze rowniez przyjmuja,stoisz w wodzie i w zimnie,chcesz isc do marchewek tez rusek przyjmuje,chcesz isc na pieczarki rowniez jest praca,magazyny no pwenie ,ze mozna pracowac ale 10 mil od Doncaster za najnizsza stawke,bo reszte ci agencja ukradnie.
ojoj ..
co to jest 10 mil ? to gdzie chesz miec ta prace ? po drugiej stronie ulicy czy co ?
kompletnie nie rozumumiem
jak mieszkalem w bradford to w granicach miasta dojezdzalem 6 mil potem do tej samej pracy dojezdzalem z huddersfield 12 mil, teraz mam jakies 10 mil i uwazam ze to blisko , a przedewszytskim szybko.
ja jezdze 5.5 mili do pracy, zajmuje mi to ok 20 min, wcale nie wydaje mi sie ze to daleko, troche na rondach trzeba postac, ale jak sie nie ma wlasnego auta to moze byc i 3 mile problemem.
|
|
|
|
|
| Wielim |
Post #4 Ocena: 0 2016-03-13 14:18:32 (9 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Ja się przeprowadziłem pod Londyn, do pracy mam jakieś 13 mil i nie narzekam , cała odległość przez A13 rano zajmuje jakieś 35 minut a po południu lub późnym wieczorem 25 minut
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #5 Ocena: 0 2016-03-13 17:09:31 (9 lat temu) |
 Posty: 29597
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wlasnie, jak ktos narzeka, ze ma pare mil do pracy w Doncaster, to moze sie zdziwic, jak spedzi godzine lub wiecej na dojezdzie do pracy w Londynie. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| |
| GRZEGORZ69 |
Post #6 Ocena: 0 2016-03-13 18:27:48 (9 lat temu) |
Posty: 73
Z nami od: 29-10-2009 Skąd: LONDYN |
Cytat:
2016-03-13 17:09:31, Richmond napisał(a):
Wlasnie, jak ktos narzeka, ze ma pare mil do pracy w Doncaster, to moze sie zdziwic, jak spedzi godzine lub wiecej na dojezdzie do pracy w Londynie.
Richmond przeczytaj to ze zrozumieniem,czy ta dziewczyna pisze cos na temat dojazdow w zadnym poscie o tym nie pisala,widze ze wy wszyscy klepiecie po to zeby klepac bzdety bez sesu,ktos sie grzecznie pyta odnosnie zmiany miejsca zamieszkania i warunkow a czesc z was pierniczy bzdety nad ktorymi sie plakac chce,typowe forum dla Polakow.
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #7 Ocena: 0 2016-03-13 19:08:47 (9 lat temu) |
 Posty: 21376
Z nami od: 01-06-2008 |
Sam ruszyles kwestie dojazdu do pracy.
Skoro ktos sie wybiera do Londynu, to przyda mu sie wiedza o odleglosciach i czasach dojazdow do pracy.
Wszyscy klepia o wakatach w zawodach wspomnianych przez Kasie, Ty - bzdety o braku takowych i jedynych ofertach w zakresie NMW, dla niewykwalifikowanych i bez jezyka.
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #8 Ocena: 0 2016-03-13 19:16:25 (9 lat temu) |
Posty: 29597
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2016-03-13 18:27:48, GRZEGORZ69 napisał(a):
Richmond przeczytaj to ze zrozumieniem,czy ta dziewczyna pisze cos na temat dojazdow w zadnym poscie o tym nie pisala,widze ze wy wszyscy klepiecie po to zeby klepac bzdety bez sesu,ktos sie grzecznie pyta odnosnie zmiany miejsca zamieszkania i warunkow a czesc z was pierniczy bzdety nad ktorymi sie plakac chce,typowe forum dla Polakow.
Napisalam "ktos", ogolnie. Sam poruszyles kwestie dojazdow. W Londynie godzinny dojazd do pracy to wrecz standard, jak komus zajmuje mniej, to jest w bardzo dobrej sytuacji. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| autofan |
Post #9 Ocena: 0 2016-03-13 19:40:29 (9 lat temu) |
 Posty: 807
Z nami od: 15-11-2007 Skąd: Poole |
Generalnie Londyn jest dla mnie dzungla,chwale sobie moje 10-minutowe dojazdy do pracy w miescie,w ktorym mieszkam. Jedno co przykulo moja uwage w tym watku to fakt,ze wiekszosc malkontentow w tym watku przebywa w .... Londynie ! Przypadek? Milosnik samochodow.
|
|
|
  
|
|
| Wielim |
Post #10 Ocena: 0 2016-03-13 19:49:27 (9 lat temu) |
Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Znaczna część osób w Londynie podróżuje metrem do pracy. Mimo że jest to najlepiej rozwinięta siatka połączeń podziemnej kolejki na świecie to jednak w godzinach szczytu podróż jest bardzo męcząca. Tlum ludzi, straszny upał chociaż jest juz dużo lepiej niż jeszcze kilka lat temu, zatrzymania ruchu , remonty czy strajki i idzie to znienawidzic. Większość osób które znam i korzysta z transportu publicznego z domu do pracy spędza 30-60 minut . Sama podróż jedna linia np Centralka z jednej strony na drugą trwa dwie godziny, do tego jeszcze jak nie mieszkasz obok stacji to autobusy a tu korki także trzeba brać pod uwagę przy przeprowadzce do Londynu ze jest mała szansa znalezienia pracy dla was obojga przy domu i część dnia spedzicie w podróży wiec to nie żaden bzdet Grzegorz69. Nie wspominając ze ceny transportu publicznego w Londynie są również jednymi z najdroższych na swiecie.
Natomiast jeżeli myślicie o własnym transporcie to musicie wiedzieć że ceny ubezpieczeń samochodów w Londynie są bardzo drogie, do tego parkingi na ulicach prawie wszędzie do 3 strefy się płaci i to nie mało , nie wspomnę już o centrum gdzie niemal ze parkingi drogie to i za sam wjazd do centrum się płaci. [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 13-03-2016 19:56 ]
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...