jak zobacze taxi pod kosciolem na Rainham to przyjde ci pogratulowac .
my tam co tydzien jestesmy,syn do komuni idzie .

wesolych Swiat

Dzisiaj byłem w kościele
Wesołych Świąt i zdrówka dla syna

Świat jest mały. Widziałem taxi przed kościołem, nawet zdjęcie zrobiłem. Na Wielima jeszcze nie polowalem .
A moja córka też do komuni idzie w tym roku w Rainham.
Wesołych świąt wszystkim życzę.

Masz racje . Świat mały . Tylu użytkowników MW mieszka w okolicach Wesołych Świąt panie i zdrówka dla córy

Pierwszy dzień we własnej taksówce LEVC . Ogólnie samochód w porównaniu np do najpopularniejszej londyńskiej taxi TX4 jest jak niebo a ziemia . Przyjemność i łatwość w prowadzeniu . I ta cisza ... nie słychać już głośnego silnika diesla jaki znamy z serii TX . Many tu doczynienia z benzynowym , małym jak na taxi tej wagi silnikiem Volvo 1.5 , do tego baterie . Nie używałem dużo baterii , prawie cały czas na trybie "save" , czyli oszczędzaj baterie na później , korzystaj z benzyny , mając wcześniej na 48h testową maszynę tankowałem £20 funtów dziennie zamiast £30 ponad w TX4 . Dziś poszło benzyny znacznie więcej , mogę twierdzić , że nawet za około £35 funtów , tylko że byłem i na Heatrow , a później na Gatwick i stamtąd dalej M25 do domu . Benzyna idzie jak szalona na autostradzie , za to w mieście mało co jej schodzi . Debiut nowej taxi udany , to najlepszy poniedziałek od chyba zarania mojej przygody w taksówkarza (nie licząc poniedziałków bank holiday gdzie kursy kosztują więcej) . Samo prowadzenie samochodu super , taksówką jest troszkę większa od poprzednika i nieznacznie cięższa . Dużo bajerów jak nawigacja , czytanie znaków drogowych i możliwa blokada prędkości wg czytanych znaków , ostrzeżenia o przekroczeniu swego pasa na drogach szybkiego ruchu , ESP , awaryjne hamulce , czujniki wokół pojazdu , kamera cofania i kilka innych pierdół z których człowiek i tak nie korzysta . Klientom najbardziej podoba się panoramiczny dach i wrażenie większej przestrzeni w środku dla pasażerów . Możliwość zabrania 6 pasażerów zamiast 5 w TX4 . Nastawienie temperatury z przodu jak i z tyłu osobno , filter powietrza i opcja oczyszczania powietrza cokolwiek to znaczy . Radio DAB , internet WiFi . Z minusów to większy rozmiar pojazdu i mniejsze lusterka. Wnętrze od strony kierowcy podobne do Volvo V40 , właściciel ten sam pewnie dlatego . Hamulce żylety , dużo lepsza jazda po autostradach , wrażenie większego bezpieczeństwa

Wielim, gratki za elektryka.

Biznes kręci się jak nigdy wcześniej. Od września ubieglego roku wsiada jeden klient za drugim (oprócz okresu przed świętami Bożego Narodzenia do końca stycznia gdy Boris radził zostać w domu) . Zamiast kolejek taksowek na postojach na stacjach kolejowych sa kolejki ludzi. Czasami dosc długie, nawet na 100 osob. Hotelarze stojący na ulicy kilkadziesiąt minut wypatrując wolnej taxi dla gości. Aplikacje dopłacają ekstra kase (oczywiscie nie ze swojej kieszeni) za to ze taksiarz wezmie przyjmie robote przez apke. Londyn jest tak busy jak jeszcze nigdy wcześniej. Restauracje, puby , miejsca turystyczne wszystko pelne ludzi. Najbardziej w weekendy. Tysiace , setki tysiecy turystow i miliony ludzi na ulicach. Ciezko to wszystko ogarnąć
Ile to potrwa? Oby jak najdłużej, ale pewnie rządy szykują juz niespodzianki na jesień

To dobrze. Swoja droga ciekawe, bo slyszalam tez narzekania od taxiarzy. To specyfika Londynu moze, ze tak dobrze idzie (pomimo cen benzyny) ?

To właśnie urok tej pracy , narzekają jak nie ma pracy, narzekają jak jest za duzo pracy , narzekają na wszystko, moze stad wzięło sie w Polsce określenie "cierpy" bo zawsze cierpią bez względu na okolicznosci

"Cierpy" :D Jedynym taksowkarzem , ktorego poznalam i ktory narzekal (choc przyznaje, znam niewielu), byl jeden niedoszly klient mojego banku. Odmowiono mu kredytu hipotecznego, "a przeciez go stac". Jego zeznania podatkowe mowily cos innego.
Ciesze sie, ze Ci sie powodzi, Wielim. Pisz czesciej w tym bardzo pozytywnym watku.