Str 6 z 55 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
clockwork_orang |
Post #1 Ocena: 0 2015-06-06 07:44:53 (10 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2015-06-02 18:17:11, Wielim napisał(a):
czy ja musze wszystkie trasy zapamiętać i odczytywać z głowy nie zaglądając juz do książki jednocześnie je sobie wyobrażajac czy wystarczy jak z książki będę czytał sobie przejechane trasy na głos wyobrażajac je sobie tak jak je przejezdzalem albo z płyty cd lecą trasy a ja sobie wyobrażam trasę?
Wiem że chodzi przede wszystkim o pokazywanie na mapie najszybszych tras pomiędzy punktem A i B ale ja dopiero co zacząłem wiec narazie poczekam z tym 2-3 tygodnie. Z tego co czytam na necie to jednak nie musze uczyć się tras na pamięć. ..wystarczy bym je ogarnial i w miarę powiększania ilości tras przejechanych tworzył co głowie swoją mapę Londynu.. czy o to chodzi?
jedno ale...
tu nie chodzi o znalezienie najszybszej trasy miedzy A i B, a znajomosc tej jedynej wlasciwej
kumpel opowiadal jak go uwalil egzaminator, bo raz zle ''skrecil'' - mial przejechac z poludnia na polnoc Londynu i do wyboru dwa mosty (mniej wiecej w tej samej odleglosci), przez jeden skret cala trase poprowadzil nie tym mostem co jest rekomendowany...
|
 
|
 |
|
|
MrLondon |
Post #2 Ocena: 0 2015-06-06 08:25:36 (10 lat temu) |
 Posty: 10
Z nami od: 27-05-2015 Skąd: London |
Wybor odpowiedniego mostu jest bardzo wazna sprawa na egzaminie, czasami wybor mostu obok tego wlasciwego calkowicie zmienia postac rzeczy
|
 
|
 |
|
koficzoplak |
Post #3 Ocena: 0 2015-07-04 21:49:18 (10 lat temu) |
 Posty: 69
Z nami od: 27-05-2011 Skąd: Londyn |
I jak Panowie postepy w nauce? Po 4 latach pobytu w Londynie, chyba ostatecznie porzucilem mysl o powrocie do ojczyzny, a co za tym idzie, szukam pomyslu na siebie. Moja obecna praca, pozwala mi na bardzo duze zaangazowanie, mam tu na mysli przede wszystkim czas. Niestety, moja znajomosc Londynu, a szczegolnie obszar wymagany na egzaminie, jest powiedzmy zerowa. Jednak nie martwi mnie to zbytnio, gdyz kazdy zaczynal od zera, a poznanie Londynu w stopniu wymaganym na egzaminach, wydaje sie fascynujace (po czasie zapewne przemieni sie w koszmar). Problemow formalnych z rozpoczeciem nauki miec nie bede, pozostalo jedynie podjac ostatecznie decyzje.
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #4 Ocena: 0 2015-07-04 22:45:39 (10 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Ja obecnie od 1 czerwca jestem na 52 trasie. Średnio robie 12 tras w tygodniu. Aplikacja złożona do PCO, DBS także jednak czekam na wyniki i ostateczną decyzję czy będę mógł się ubiegać o licencję czy nie...
Co do samej nauki to widzę postępy, nie byłem nigdy w większości dotychczas przejechanych tras "za rzeką" tj na południu, obecnie już troszkę je znam, a przejechałem dopiero 52 trasy... Musze przyznać ze Londyn jest jednak piękny. W miarę pokonywania kolejnych tras poznaje nowe miejsca - piękne parki, stare kościoły czy po prostu ulicę które maja coś w sobie, chociaż jest też druga strona- takie np Peckham- nie chciałbym tam mieszkać  [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 04-07-2015 22:47 ]
|
 
|
 |
|
Lucy_J |
Post #5 Ocena: 0 2015-07-05 02:28:12 (10 lat temu) |
 Posty: 1199
Z nami od: 16-11-2012 Skąd: Hawarden |
Wielim jak juz tak sie bujasz po interesujacych miejscach to sie podziel wiedza  ja czesto bywam w Londynie i chciałabym zaskoczyc swoich londynskich znajomych
|
 
|
 |
|
|
clockwork_orang |
Post #6 Ocena: 0 2015-07-05 10:23:55 (10 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
Cytat:
2015-07-04 22:45:39, Wielim napisał(a):
Ja obecnie od 1 czerwca jestem na 52 trasie. Średnio robie 12 tras w tygodniu. Aplikacja złożona do PCO, DBS także jednak czekam na wyniki i ostateczną decyzję czy będę mógł się ubiegać o licencję czy nie...
Co do samej nauki to widzę postępy, nie byłem nigdy w większości dotychczas przejechanych tras "za rzeką" tj na południu, obecnie już troszkę je znam, a przejechałem dopiero 52 trasy... Musze przyznać ze Londyn jest jednak piękny. W miarę pokonywania kolejnych tras poznaje nowe miejsca - piękne parki, stare kościoły czy po prostu ulicę które maja coś w sobie, chociaż jest też druga strona- takie np Peckham- nie chciałbym tam mieszkać  [ Ostatnio edytowany przez: <i>Wielim</i> 04-07-2015 22:47 ]
hehe, a wiesz gdzie jest hotel Wanda i one nine elms?
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #7 Ocena: 0 2015-07-05 12:19:50 (10 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat:
2015-07-05 02:28:12, Lucy_J napisał(a):
Wielim jak juz tak sie bujasz po interesujacych miejscach to sie podziel wiedza  ja czesto bywam w Londynie i chciałabym zaskoczyc swoich londynskich znajomych
Jako takich konkretnych miejsc to nie nam do polecenia. Chodzi mi raczej o całe rejony. Np w okolicach Dulwich czy Herne Hill jest bardzo ładnie, czyste ładne parki, uliczki z zadbanymi domami, college czy uniwersytety, stare kościoły które można spotkać wszędzie w południowym i zachodnim Londynie. A obok Dulwich - Brixton i Peckham -zupełny syf... Do tego ulicę i uliczki w okolicach Regents Parku czy Holland Park... tam to ludziom się powodzi. ..
Clock co do Twojego pytania nie uczę się jeszcze "points of interest" tylko kilka ważniejszych punktów i stacji które mijam podczas robienia tras, narazie ulic się uczę, ale podejrzewam ze chodzi Ci o ten wielki kompleks budowany przy Vauxhall niedaleko New Covent Garden Market  [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 05-07-2015 12:31 ]
|
 
|
 |
|
clockwork_orang |
Post #8 Ocena: 0 2015-07-05 12:25:15 (10 lat temu) |
 Posty: 10572
Z nami od: 28-06-2007 |
tak, ale nie nazwalbym go tylko wielkim... tam ze 30k ludzi bedzie mieszkac okno w okno plus nowa stacja metra
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #9 Ocena: 0 2015-07-05 12:33:36 (10 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Bo tam oprócz tego wspomnianego projektu budują jeszcze kilka innych projektów mieszkalnych, ogólnie jedna wielka budowa. Nie rozglądalem się tam za bardzo, byłem dotychczas tylko raz i ten obraz mi utkwił w pamięci gdy przejezdzalem przez Nine Elms Lane. ..
|
 
|
 |
|
Wielim |
Post #10 Ocena: 0 2015-07-05 18:03:54 (10 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Koficzoplak znajomość Londynu chociaż niektórych części jest wskazana ale nie potrzebna przecież można się nauczyć, tylko troszkę dłużej zajmnie  Ja dziś zrobiłem cztery trasy w większości połączone z City i Tower Hamlets i powiem Ci ze poszło mi ich nauczenie najszybciej odkąd zacząłem Knowledge. Nie musiałem nic w domu powtarzać bo już te trasy zapamiętałem nim do domu wróciłem, po prostu znałem większość ulic juz wcześniej, chociaż może mi się tylko tak wydaje i zapamiętałem je szybciej bo byłem na lekkim kacu ?  Tak czy siak dobrze jest w czasie trasy zatrzymywać co 4 ulice i powtarzać je do zapamiętania i dalej następne 4 ulicę i postój i powtórzenie i później wszystko razem i tak dalej aż skończymy daną trasę. Nie zgodzę się z Mr London ze zatrzymywanie się co 4 ulicę to strata czasu! Dzięki temu lepiej i szybciej zapamiętuje trasę, w domu powtarzam wszystkie 4 trasy z dnia najwyżej 30-40 minut, i mam lepsze wyobrażenie tych tras... bo po co mi się uczyć ich na pamięć jak regulki nie widząc ich w swojej wyobraźni? Egzaminator zapyta point to point spoza wyuczonych tras a ja nie będę umiał ich łączyć ani nie będę widział ulic oczami wyobraźni wiec jak wytłumaczę mu trasę? [ Ostatnio edytowany przez: Wielim 05-07-2015 18:05 ]
|
 
|
 |
|