Witam
Mamy taką dziwna sytuacje i za bardzo nie wiemy jak to rozwiązać.
Zamieściliśmy ogłoszenie o wynajeciu pokoju w naszym domu. Zgłosił się przemiły chłopak, wczoraj przytargal plecak. Dzisiaj miało dojść do podpisania umowy między nami.
Po czym chłopak po prostu zabrał plecak, łącznie z kluczami do domu które juz od nas dostał. I stwierdził że on wyjeżdża.
Kluczy nie odda bo juz go tu nie ma.
Mam zapisany jego poprzedni adres.
O naiwności naszej juz nie wspomnę.
Moje pytanie brzmi czy wart z czymś takim iść na policje, chodzi mi o to ze chłopak nie odda kluczy, bo nie.
Proszę o wyrozumiałość
Wczytuję dane...