Str 5 z 9 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
Yarra1984 |
Post #1 Ocena: 0 2014-02-26 09:14:58 (11 lat temu) |
 Posty: 76
Z nami od: 24-02-2014 Skąd: Manchester |
Witam wszystkich ponownie tu autor tego postu
Dzięki za wszelkie porady i sugestie, stanowią one dla mnie naprawdę cenne źródło informacji, ale do rzeczy
podczas mojego pobytu w Australii życie nauczyło mnie kilku rzeczy m.in unikania małych miast ze względu na małą ilość pracy i hm...ten swoisty zonk na twarzy miejscowych Aussie (a co to emigrant???)
dlatego chciałem wybrać na początek londyn-pracy jest tam napewno sporo. Mój pobyt w Melbourne nauczył mnie też innej rzeczy - nigdy, ale to nigdy nie wierz w to że znajdziesz pracę od razu na full time  Przez większą część mojego pobytu za granicą miałem kilka prac na na zasadzie bardzo popularnego tam casual employment-parę godzin tutaj, później na drugi koniec miasta parę godzin etc. co suma summarum dawało mi jakieś 20-30 godzin w tygodniu. Trzeba było niejako walczyć o swoje godziny w pracy bo jedna praca nie zapewniała ich wystarczającej ilości. Wypłata którą uzbierałem spokojnie wystarczyła na pokój pod Melbourne, jedzenie, imprezy i nawet coś odłożyłem
Mając na uwadze powyższe oraz ceny w Londynie obawiam się że jeżeli chce tam pojechać to nie zostawiam sobie żadnej granicy błędu-muszę pracować od razu na full time albo zginę w butach a to mnie martwi bo kto da pracę emigrantowi od razu na pełen etat?
Angielski znam, zapał do pracy również mam i tęsknie za pogawędkami po angielsku-ale podejrzewam że to za mało i mogę się nie wyrobić tam sam. Dlatego mam pytanie do was czy na moim miejscu-osoby która nigdy nie była w UK pojechalibście do manchesteru czy birmingham żeby coś sobie zarobić, pomieszkać nie rujnując portfela i zobaczyć...how it goes?
|
 
|
 |
|
|
karjo1 |
Post #2 Ocena: 0 2014-02-26 09:31:09 (11 lat temu) |
 Posty: 21337
Z nami od: 01-06-2008 |
Temat troche poplynal  .
Ale wiekszy sens ma wyjazd do duzego miasta (i Bham i Man maja te same zalety i wady, Bham troche tanszy jest w utrzymaniu) i zapolowanie na prace powyzej NMW.
|
 
|
 |
|
AudiA5 |
Post #3 Ocena: 0 2014-02-26 10:35:49 (11 lat temu) |
 Posty: 127
Z nami od: 25-01-2014 Skąd: polubione |
Cytat:
2014-02-26 09:14:58, Yarra1984 napisał(a):
Dlatego mam pytanie do was czy na moim miejscu-osoby która nigdy nie była w UK pojechalibście do manchesteru czy birmingham żeby coś sobie zarobić, pomieszkać nie rujnując portfela i zobaczyć...how it goes?
Zdecydowanie tak, moim ogromnym błędem było to że osiedliłem się w Londynie! Teraz jestem w Manie i dostrzegam same +++ tego miejsca , myślę że gdybym ten krok zrobił gdy jechałem do Londynu ( przez wszystkich tak zachwalanego bo przecież tylko w nim była podobno praca ), był bym na zupełnie innej pozycji choć i teraz nie narzekam!
Manchester to naprawdę świetne miasto a jeśli ty znasz język to nie masz się czego obawiać tylko od razu swoje kroki zrobić w tą stronę !
To tylko moja opinia ! By ujrzeć świat, czające się ryzyko
By wyjrzeć zza ścian , zbliżyć się
By się odnaleźć i poczuć
To jest cel ŻYCIA
|
 
|
 |
|
Yarra1984 |
Post #4 Ocena: 0 2014-02-26 10:55:18 (11 lat temu) |
 Posty: 76
Z nami od: 24-02-2014 Skąd: Manchester |
Okay więc spróbuję man....  hehehe mam referencje z nursing home po angielsku z referencjami/nr telefonu do mel może się przyda, ale wątpię, co prawda jako cleaner-może mało ambitne zajęcie ale przecież nie będę też startować od razu na dyrektora
Mam bilet do stansted a stamtąd kopnę się pociągiem widziałem że chyba nie jest bardzo drogi..no a później skołować nocleg trzeba będzie na miejscu a później pracę-trochę hardcore ale mam nadzieję że dam radę,najwyżej wrócę jak bumerang do Polski do szefa z płaczem że "w tej anglii tak źle-ciemno,straszno proszę przyjmij mnie spowrotem" hehehhee
Trochę martwi mnie że nie będę miał NINU-z tego co widzę to jest to niezbędne do znalezienia jakiejkolwiek pracy..?Jak się trochę ustawię możnaby na kawe pójść
|
 
|
 |
|
darmund |
Post #5 Ocena: 0 2014-02-26 10:56:40 (11 lat temu) |
 Posty: 1147
Z nami od: 02-01-2012 Skąd: Dartford |
Jesli jestes dobrym sprzataczem to slyszalem o poszukiwaniu sprzatacza na full time od 8 do 17 na obiekcie treningowym klubu Fulham, 7.5 funta brutto.
|
 
|
 |
|
|
Richmond |
Post #6 Ocena: 0 2014-02-26 10:59:36 (11 lat temu) |
 Posty: 29584
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
To mozesz wyszukaj juz teraz adresy nursing home i sprobuj skontaktowac sie z nimi w sprawie pracy. Ewentualnie na miejscu bedziesz od razu wiedzial, gdzie ich szukac. Z tego co na forum wyczytalam, to tam prawie zawsze kogos szukaja. Zawsze mialbys jakis punkt zaczepienia na poczatek.
Mozesz tez zaczac wysylac odpowiedzi na ogloszenia jeszcze zanim wyjedziesz, chociaz z polskim numerem, to pewnie nie beda do Ciebie dzwonic.
Dasz rade bez NIN. Jak tylko przyjedziesz, zadzwon i umow sie na spotkanie. To nie powinno byc przeszkoda w znalezieniu pracy. Carpe diem.
|
 
|
 |
|
darmund |
Post #7 Ocena: 0 2014-02-26 11:00:35 (11 lat temu) |
 Posty: 1147
Z nami od: 02-01-2012 Skąd: Dartford |
Sprxatan pubow po dwie godziny to jest ja z Londynu do Glasgow.
|
 
|
 |
|
endi111 |
Post #8 Ocena: 0 2014-02-26 11:13:51 (11 lat temu) |
 Posty: 43
Z nami od: 03-04-2012 Skąd: uk |
Mam nadzieję, że sprawdziłeś "klimat" i pogodę w Man... to nie jest Australia niestety..  . Ja osobiście mam dość tego deszczu dosłownie cały czas na okrągło.
|
 
|
 |
|
right_winger |
Post #9 Ocena: 0 2014-02-26 12:29:21 (11 lat temu) |
 Posty: 281
Z nami od: 21-05-2013 Skąd: Hants |
Cytat:
2014-02-26 10:55:18, Yarra1984 napisał(a):
kopnę się pociągiem widziałem że chyba nie jest bardzo drogi..
Na taka trase bedzie dosc drogi, sprawdzilem na szybkosci i 94 funty zwykly off peak w 1 strone. Taniej Ci wyjdzie kupic advance ticket, widzialem cos za 35-40 funtow na kwiecien. Nie wiem czy mozna trafic jeszcze tansze bo, jak mowie, to tak na szybko a w razie czego jak podasz date/godzine to postaram sie pomoc.
Te advance mozna kupowac najwczesniej bodajze 2 miechy przed terminem, mozna sporo zaoszczedzic ale jest to bilet na konkretny pociag z London Euston do Manchesteru (z lotniska do Euston mozesz jechac dowolnym, w bilecie masz wliczona wymagana przesiadke na metro).
|
 
|
 |
|
stanislawski |
Post #10 Ocena: 0 2014-02-26 12:35:26 (11 lat temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Wiem, znam Aussies, to kretyni. "A co to, emigrant?" O on to co? Od ilu pokoleń tutaj? Tyle, że nie potomek imigrantów dobrowolnych, a takich tu wykopanych za kradzież.
Oni działają na zasadzie zabaw dziecinnych "Zamawiam! Zaplute, zamazane - byłem tu pierwszy! Ty już nie wchodzisz!".
Jest na YouTubie pewien Indianin, który śmieje się z "Amerykanów", którzy mają coś przeciw "imigrantom". Bo kim oni są?
|
 
|
 
|
|