Postów: 81 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Yarra1984 |
Post #1 Ocena: 0 2014-02-24 22:30:07 (11 lat temu) |
 Posty: 76 
Z nami od: 24-02-2014 Skąd: Manchester |
Jako nowa osoba na forum chciałbym wszystkich przywitać serdecznie. Postaram się szybko streścić co od kliku dni nie daje mi spokoju. Przez 2 lata pracowałem w Melbourne w Australii ja jako sprzątacz w nursing home, pracowałem na pół etatu (wiza studencka) po zakończeniu wizy wróciłem do Polski i od roku pracuję tutaj...teraz pewnie powinienem napisać że jest strasznie źle etc ale nie jest tak do końca, jestem raczej skromnym człowiekiem i do szczęścia potrzebuje dachu nad głową z własnym kiblem ( to uraz po 5 bdm share house z Melbourne)i jedzenia co aktualnie mam (wynajmuję kawalerkę a reszta idzie na jedzenie) jest skromnie ale jakoś się toczy  Od paru miesięcy zastanawiam się żeby wyjechać gdzieś połazić, pozwiedzać, pogadać znowu po angielsku i wybór padł na Londyn, lubię duże miasta-żeby coś się naokoło działo. Aktualnie tworzę coś na zasadzie hm..biznesplanu serfuje na gumtree w poszukiwaniu mieszkania, i nie zgadza mi się matematyka. Poprawcie mnie proszę jeżeli źle liczę:
ZAROBKI: o ile znalazłbym pracę na full time wynoszą 900 funtów/mc
MIESZKANIE  ieszkanie mniej więcej 100-120 funtów/tydzień jak nie chcę mieszkać z paki tj. 500 funtów/tydzień
TRANSPORT: 75 oysterka na austobus bo będę za biedny na metro już widzę
ILE ZOSTAJE:900-500-75=325 funtów na jedzenie i resztę przyjemności na miesiąc
Czy te wyliczenia mniej więcej się zgadzają?bo jak tak to powiem wam że trochę bieda bo wychodziło by na to że pracując na full time ledwo styknie na share house, przejazd i jedzenie?a nie daj boże jakbym chciał wynając coś swojego?(patrz: własny kibel) Opinia moderatora: Zmienilam temat dostosowujac go do rozwoju dyskusji. Richmond. |
|
 
|
 |
|
|
|
| Diabolique |
Post #2 Ocena: 0 2014-02-24 23:32:17 (11 lat temu) |
 Posty: 666 
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
Dobry temat.
Ja tez nie rozumiem jak przy minimalnych pensjach (tudziez minimalnie wyzszych) ludzie daja rade sie utrzymac w Londynie?
I co maja na mysli piszac o standarcie zycia.
Inter arma enim silent leges.
|
|
|
|
|
| Wielim |
Post #3 Ocena: 0 2014-02-24 23:44:39 (11 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Jak juz jest dwojka ludzi/para oczywiście pracujących nawet za minimalną to juz jest dwukrotnie więcej funduszy, najlepiej też ogarnąć pokój gdzies przy pracy, niby da rade tez zaoszczędzić, ale ja juz nie pracowalbym w Londynie za minimalną, wolałbym się przeprowadzić np do Manchesteru gdzie mieszkania/domy są w cenie pokoju w Londynie i wszędzie jest blisko...
|
|
|
|
|
| Diabolique |
Post #4 Ocena: 0 2014-02-24 23:50:50 (11 lat temu) |
Posty: 666
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
No wlasnie, ale jak sprawa wyglada jesli ktos jest sam?
Wiadomo, ze dwojce doroslych, pracujacych i bezdzietnych jest latwiej, niz osobe samotnej.
Z drugiej strony, na MW wciaz pisza jakies matki z przynajmniej jednym dzieckiem, i czesto rodzine utrzymuje jedna pracujaca osoba. Maz, czy tam nie_maz.
Kurde, wiem dobrze ile tu zycie kosztuje (z perspektywy 'w zwiazku' i singla bez dzieci, czytaj extra wydatkow), i wciaz mnie te scenariusze zadziwiaja...
[ Ostatnio edytowany przez: Diabolique 24-02-2014 23:54 ] Inter arma enim silent leges.
|
|
|
|
|
| Wielim |
Post #5 Ocena: 0 2014-02-25 00:04:47 (11 lat temu) |
Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Pracowalem kilka lat temu w Londynie za minimalną i szału nie było, wynajęty pokój, normalne jedzenie i spotkania towarzyskie to raczej przy piwku w parku, raz na miesiąc albo dwa jakaś impreza w klubie... o odlozeniu czegokolwiek nie bylo mowy ale wtedy nie potrzebne mi były oszczędności ... ogółem człowiek glodny czy obdarty nie chodził ale zbytnio kasy to tez nie mial 
|
|
|
|
|
| |
| Diabolique |
Post #6 Ocena: 0 2014-02-25 00:11:21 (11 lat temu) |
Posty: 666
Z nami od: 19-09-2013 Skąd: Lorien |
No wlasnie, wiec gdzie ten mitycznie wspanialy poziom zycia?
Ja z kolei mieszkalam z mezem, oboje pracowalismy. Bez dzieci. Spokojnie mozna bylo odlozyc. Duzo. Tylko, ze co to za zycie, taki kierat...pracoholikow.
Sytuacja diametralnie sie zmienia, kiedy czlowiek zostaje sam.
Londynu to bym nawet nie brala pod uwage. Za drogo.
Jednak mnostwo Polakow tam mieszka, i przy niskich zarobkach jakos zyja. No wlasnie pytanie brzmi- jak? [ Ostatnio edytowany przez: Diabolique 25-02-2014 00:15 ] Inter arma enim silent leges.
|
|
|
|
|
| ciastekcom |
Post #7 Ocena: 0 2014-02-25 01:27:57 (11 lat temu) |
 Posty: 35
Z nami od: 11-08-2007 |
co do rodzin z dzieckiem w których pracuje jedna osoba to odpowiedź jest prosta: benefity 
w momencie gdy jedno z rodziców pracuje za minimalną, nie ma problemu aby otrzymywać £700 lub więcej na miesiąc, a z taką kwotą można już spokojnie wyżyć na "mitycznie wspaniałym poziomie życia".
£500 się płaci w Londynie za pokój?? omg
to jaki tam sens pracować za najniższą stawkę? [ Ostatnio edytowany przez: ciastekcom 25-02-2014 01:31 ]
|
|
|
|
|
| malinowka |
Post #8 Ocena: 0 2014-02-25 02:00:53 (11 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
sensu nie ma zadnego,ale jak juz wpadniesz w to bledne kolo to ganiasz jak chomik na karuzeli ledwo wiazac koniec z koncem " Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
|
|
|
|
| Marcin866 |
Post #9 Ocena: 0 2014-02-25 02:52:56 (11 lat temu) |
 Posty: 10
Z nami od: 13-04-2013 Skąd: Sutton-in-Ashfield |
Cytat:
2014-02-25 01:27:57, ciastekcom napisał(a):
£500 się płaci w Londynie za pokój?? omg
to jaki tam sens pracować za najniższą stawkę? [ Ostatnio edytowany przez: <i>ciastekcom</i> 25-02-2014 01:31 ]
Ja za 450 f mam wynajęty domek z 3 sypielniami solon jadalnia.
Przedtem wynajmowalem pokój 200 f miesiąc.
Ale to nie Londyn tylko mała miescina oddalona około 120 mil od Londynu...
Mam duże szczęście że nie muszę pracować za najniższą stawkę Bo Nigdy Nie Wiemy Jak Się Zabijemy...
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #10 Ocena: 0 2014-02-25 06:00:25 (11 lat temu) |
 Posty: 29584
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2014-02-24 22:30:07, Yarra1984 napisał(a):
ZAROBKI: o ile znalazłbym pracę na full time wynoszą 900 funtów/mc
Szukaj pracy za wiecej. Nie ma powodu, zeby sie ograniczac do minimum. Carpe diem.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...