Str 1.2 z 7 |
|
---|---|
Mestek | Post #1 Ocena: 0 2014-01-13 09:10:42 (12 lat temu) |
Z nami od: 13-01-2014 Skąd: UK |
W pierwszej kolejności powinnaś spróbować znaleźć jakieś miejsce na nocleg wśród znajomych/rodziny. Noce są teraz bardzo chłodne i nie powinnaś dopuścić do sytuacji, w której się okaże, że będziesz musiała spać pod gołym niebem.
Jeśli nie masz nikogo, do kogo mogłabyś się zwrócić, to swoje pierwsze kroki powinnaś skierować do swojego lokalnego Councilu. Tam powinni udzielić ci wszystkich niezbędnych informacji. |
WydajeCiSie | Post #2 Ocena: 0 2014-01-13 09:14:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2013 Skąd: Londyn |
Wlasnie problem w tym ze nie moge, a sytuacja tego typu wydaje mi sie ze nie byla konieczna...z noclegiem nie ma problemow ale ile mozna siedziec u znajomych...kompletnie jestem zalamana
|
Post #3 Ocena: 0 2014-01-13 09:18:36 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2014-01-13 09:23:16 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Z profilu wynika, ze masz 22 lata, jesli tak, jestes dorosla i moze rodzina pomogla stwierdzic, ze czas stanac na wlasne nogi?
Jesli pracujesz, to wynajem na szybko chocby pokoju, jesli studiujesz, to rozmowa na uczelni o mozliwosciach pozyczki bursary fund. |
Post #5 Ocena: 0 2014-01-13 09:27:47 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
WydajeCiSie | Post #6 Ocena: 0 2014-01-13 09:47:12 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2013 Skąd: Londyn |
Strzal w dyche
|
MamaMyszow | Post #7 Ocena: 0 2014-01-13 09:54:17 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2014-01-13 09:47:12, WydajeCiSie napisał(a): Strzal w dyche ![]() ![]() ![]() No to trzeba ruszyc swoje 4-litery w poszukiwaniu pracy i znalezc sobie kat do mieszkania. Ja tam nie wiem jak w innych rodzinach, ale moje dzieciaki wiedza, ze w wieku 16 lat beda musialy sobie poszukac zarobkowego zajecia na wakacje... wtedy moga sobie mieszkac ile chca, zjadac z lodowki co tylko w niej jest, a jak sie beda dobrze uczyc to im jeszcze doloze. Jednak, mam cicha nadzieje, ze jak beda mialy po 22 lata to juz mi sie paletac po domu nie beda ![]() |
pablo_picasso | Post #8 Ocena: 0 2014-01-13 11:47:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 17-01-2013 Skąd: M'cr |
Moim skromnym zdanie to Twoja matka wcale Cię z domu nie wyrzuciła, ona po prostu pozwoliła Ci się w końcu usamodzielnić!!
|
WydajeCiSie | Post #9 Ocena: 0 2014-01-13 11:59:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-05-2013 Skąd: Londyn |
Ja wszystko rozumiem, ale pozbawienie mnie wszystkiego co mi dano- telefonu, oraz tego co sobie sama kupilam przykladowo ubran bo to nie jest tak ze jestem leniwa i nigdy nie mialam pracy, jest troszke chore. Dzieki za info ; )
|
Richmond | Post #10 Ocena: 0 2014-01-13 12:01:48 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A to mozesz z policja wejsc i poprosuc o zwrot rzeczy (tych, ktore sobie kupilas, bo jak matka dala, to matka zabrala). Ale nie wiem czy bedzie im sie chcialo interweniowac, jak to matka Cie wyrzucila.
Mozesz poprosic kogos na swiadka i poprosic matke o dostep do rzeczy. Carpe diem.
|