No nareszcie w domu
Takze Mistrzu Blachy najpierw tak jak ludzie z forum radza, upewnij sie na jakich zasadach masz pracowac, nie znam sie na self-emplyer chociaz mialem kiedys cos takiego i z tego co pamietam musialem oplacic NIN w wysokosci 2-3 funty tygodniowo. Nie znam sie na SE i moze niech ktos inny zaglebi Cie w ten temat , i koniecznie obgadaj dokladnie warunki pracy bo napawde Polacy na obczyznie to straszni wyzyskiwacze , placa malo albo wcale nie placa wiec radze byc ostroznym i wypytac wszystko by potem nie zostac na lodzie . Uwierz mi slyszalem wiele historii o polskich "bosach" ktorym sloma z butow wystawala a za kazdego funta by Cie zabili , dlatego nigdy osobiscie nie pracowalem dla Polaka...
Ale dobra zalozmy ze zarobisz te 300 funtow na tydzien. Nie wiem jak ma wygladac Twoja praca , czy bedziesz pracowal w jednym miejscu czy bedziesz rzucany po calym miescie w zaleznosci gdzie bedzie fucha. Tak czy siak wynajmnij jedynke dla siebie koszt max 100 funtow , mozesz znalezsc i za 80 w zaleznosci od dzielnicy i wielkosci pokoju . Nie powiem Ci ktora dzielnica jest dobra gdyz w calym Londynie wielu kolorowych i Polakow wiec nigdzie nie jest rozowo. Druga rzecz to transport- jesli bedziesz mial jedno miejsce pracy to wynajmnij pokoj nieopodal i klopot z biletami z glowy... Ale liczmy ze bedziesz rzucany i potrzebna Ci bedzie travel card na strefy 1-3 - koszt okolo 35 funtow/tydz
Jedzenie - jestes sam , chcesz oszczedac na kredyt i odlozyc cos by sciagnac rodzine ... radze jesc tanio ale bez przesady bo pracujac na budowie musisz miec sily ... Zakupy rob w supermarketach typu Asda czy Lidl. W Asdzie czesto jest promocja na mieso typu kup 3 paczki piersi czy kotletow i zaplac 10 funtow , korzystaj i mroz sobie w zamrazalce . Do tego ziemniaki czy ryz , szynka w polskim sklepie koszt okolo 10f/kg , pol kilo tygodniowo chyba Ci starczy , troche sera , maslo , chleb i mysle ze nie wydasz wiecej na jedzenie niz 40 funtow tygodniowo.
Jesli palisz papierosy - nie kupuj ich w UK gdyz ceny Cie zaskocza , lepiej kupuj tabake spod lady w lokalnym ciapku (Polacy Ci pokaza gdzie) i skrecaj sobie skrety - tabaka 50g + filtry i papierki okolo 10 funtow a na tydzien Ci starczy
Kontakt z rodzina - najlepiej wez laptopa , prawie w kazdym domu pod wynajem jest internet i rozmawiaj przez skype , jesli nie mozesz to przywiez sam odblokowany telefon i kup contract SIM Only ,nie musisz miec konta w banku bo kiedys Polak poprosil mnie w sklepie Carphone Warehouse bym mu to zalatwil za gotowke , i np siec Orange za 11 funtow na miesiac oferuje 1000 darmowych minut , do tego dokupujesz karte typu Talk Home kozt 5 funtow i dzieki minutom z kontraktu za te 5 funto mozesz miec 1000 minut na stacjonarne lub ok 200 na komorki do Polski
Podsumowujac
pokoj - liczmy srednio 90
jedzenie - 40
travel card - 35
telefon - 11/4 tygodnie = 3f / tydz
tabaka - 10
NIN 3
Zarabiasz 300 - 181 = 119 Ci zostaje
Myslac ze czesto sa nieprzewidziane wydatki , a i czesto czlowieka smali a , ze nie wielblad to wypic musi wiec jakas flaszeczka czy zgrzewka piwa sie nalezy

Oszczedz ta 100 tygodniowo i bedziesz mial na kredyt i bedziesz mogl zbierac na przyjaz rodziny. Po drodze szukaj czegos lepszego , zapoznaj sie z rzeczywistoscia w UK , z zyciem w Londynie itp itd . Jesli masz przyjezdzac to zrob to jak najszybciej bo juz za miesiac Anglie najada tiry Rumunow i Bulgarow ktorzy chetnie popracuja za te 6 funtow .
Wiem , ze latwo pisac ile sie wyda na to i na to , a ja tak szczerze przez pierwsze 4 lata nie oszczedzilem ani funta , ale jestem innym przypadkiem , nie mialem rodziny , zobowiazan , wiec bawilem sie ile da i nie zaluje tego
Uwazaj tez na rady niektorych kobiet na forum smiejace sie ze 6 funtow mozna sobie w dupe wsadzic... owszem to bardzo malo , ale co One moga wiedziec przyjezdzajac do meza na gotowe ?
Zrobisz jak uwazasz , ale pierw dogadaj wszystkie szczegoly Twojej pracy z "szefem" , i pamietaj - nie ufaj zbytnio Polakom za granica. To smutne , ale to prawda .