Str 11 z 11 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-12-15 16:33:18 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| NoNickname | Post #2 Ocena: 0 2013-12-15 17:38:06 (12 lat temu) |
Posty: 1997 
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Cytat: 2013-12-15 16:33:18, ewa28300 napisał(a): to jest dobre wyjscie. tylko naucz sie literowac swoje imie, nazwisko, byc moze bedziesz musiala tez potwierdzic swoja date urodzenia i adres. Ewa,nie trzeba...wystarczy tylko powiedzieć,że potrzebny jest tłumacz. Cała rozmowa od początku,od podania imienia i nazwiska,daty ur itd.aż do końca "przechodzi" przez ich tłumacza,który jest cały czas na linii. |
|
|
|
| zorza123 | Post #3 Ocena: 0 2013-12-15 17:55:07 (12 lat temu) |
Posty: 94
Z nami od: 30-01-2011 Skąd: z wrzosowiska |
Dla dobra dzieci powinnas wrocic do Polski ,maz niech zostanie poszuka pokoju i pracy na spokojnie ,tu nic nie dzieje sie w jednej chwili ,na wszytsko trzeba czasu a dzieci sa najwazniejsze ,one potrzebuja stabilnosci i opieki.Oby Wam sie udalo i jakas organizacja Wam pomogla ale w wiekszosci przypadkow czeka sie dlugo na taka pomoc.Tu jedynym wyjsciem jest praca dla Was dwoje.Ja takze przeplakalam wiele nocy kiedy nie moglam byc z dziecmi , obydwoje z mezem ciezko pracowalismy dzien w dzien zeby moc wziac dzieci do UK .I uwierz mi pol roku czekaly na nas ,ale byly u babci ,mialy cieplo i opieke .Tu sie dobrze zyje ale jak sie ma prace i stabilna sytuacje .Nie to jest wazne ze teraz chcesz zostac w Anglii ale one sa najwazniejsze ,wrocisz z nimi za jakis czas.To moje skromne zdanie ale co nie co o tym wiem bo sama mam duza rodzine i chcielismy lepszego zycia ale nigdy za taka cene .Wiedzielismy ze musismy miec wynajety dom i pieniadze zeby wziac dzieci tutaj taka jest rzeczywistosc .
|
|
|
|
| AngelDharma | Post #4 Ocena: 0 2013-12-15 19:32:17 (12 lat temu) |
 Posty: 14
Z nami od: 17-02-2013 Skąd: Walia |
Ehh zorza tez prawda...co prawda ja nie wyobrazam sobie teraz oddac rodzinie mlodego po 2 latach jak od urodzenia jest tylko ze mna ( no i wakacje w pl) . Moja przyjaciolka natomiast miala ta sama sytuacje co ty...wlasnie dzis po pol roku dolacza do nich 3 letnia corcia
 Ciezko harowali oboje na pokoju by wynajac flat i moc ja sprowadzic..razem z tesciowa narazie bo wiadomo jak z przedszkolem..Ale poradzili sobie choc ona psychicznie siadla troche, majac swiadomosc, ze jej male dziecko dorasta tam dalego i zaczyn amowic mama do tesciowej;("Zawsze kiedy robię plany na przyszłość, zaskakuje mnie teraźniejszość. " - P.C.
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2013-12-15 19:42:46 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...