
Str 43 z 328 |
|
---|---|
Adacymru | Post #1 Ocena: 0 2017-08-31 20:34:26 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Jak kiedys mialam koty, ktore z "polowan" potrafily wrocic z takimi zapachami, ze najlepiej to byloby sie wyniesc z domu.... to kapalam stawiajac je w wannie na tylnych lapkach ale pyszczkiem do sciany. Staly wtedy bez problemu tylko je lekko wystarczylo reka za kark podtrzymac. Jak staly odwrocone do lazienki, to szalaly i wyskakiwaly zaraz, a do sciany zwrocone staly jak zahipnotyzowane...
![]()
Ada
|
Post #2 Ocena: 0 2017-08-31 23:04:26 (8 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
fugazi | Post #3 Ocena: 0 2017-12-24 17:16:58 (7 lat temu) |
Z nami od: 27-03-2016 Skąd: l |
![]() Hmm hm , goscie juz w drodze , beda lada moment a ja nie zdazylam dzisiaj jeszcze nic zmalowac . Moze pozniej poprawie nieco polozenie choinki ... |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2018-01-05 20:22:53 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Znaleziony przypadkiem po necie blog(wiem, wiem, nie wolno, ale to chyba nie jest az taka konkurencja?)
i cytat-opowiastka: Ja i choinka Ja żem się pojawił w 2009 roku. Choinka rok później. Różowa i włoszata. Żem ją intensywnie analizował aż jej pjórka fruwały i od tego czasu już mi jej nie dają. Ja jestem stanowczo mniej czarny, tylko bardziej siwy i łysy jak cholera. Ona jest różowa nadal, ale łysa jak cholera, piórka potraciła i tylko śfiatełkami tę łysość maskuje. Ja nie mam czym, kurna no. I błyskam łysością. I tak se trwamy, ja i ona. Mje trzeszczą stawy i pokasłuję a ona jak się kręci i świeci to zgrzyta jak piekielna machina. Kiedyś my oboje się mjętko i cicho kręcili w kółko. Mje dają kapsuły na łysość i stawy i kaszlanie a ona dostała więcej śfiatełek. Tak se trwamy. To my dawno temu, jeszcze oboje włoszaci i puszyści. ![]() Swietnie pisany Kotoblog Kefir i Morfeusz |
grekan | Post #5 Ocena: 0 2018-01-05 23:52:23 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2008 Skąd: Londyn Croydon |
Prosze o porade odnosnie kotki...od pewnego czasu slina kotki zabarwia biala siersc na brazowo podczas mycia sie. Trudne do umycia, co jest tego przyczyna, moze ktos spotkal sie z tym przypadkiem.
|
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2018-01-08 21:09:59 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Zmiany w diecie? Przebarwienia, to glownie dzialanie enzymow w slinie, zmiany zwiazane z wiekiem, problem z zebami, efekt skladu pozywienia, moze sie cos kluje - grzyb?
Przebarwienia na bialym futrze sa czeste, Pozostaje pielegnacja, mycie i akceptacja, ze zywy zwierz nie bedzie wiecznie bialy jak sniezynka z Disneya ![]() |
grekan | Post #7 Ocena: 0 2018-01-08 23:57:56 (7 lat temu) |
Z nami od: 15-03-2008 Skąd: Londyn Croydon |
...dzieki, 12 lat, uzebienie w porzadku, karma ciagle tej samej dobrej firmy. Moze rzeczywiscie wiek.Kotka jest czarna, ale lapki i krawacik biale, teraz brazowe i trudne do umycia odpowiednimi dla kota srodkami, mimo codziennej pielegnacji. Akceptuje taki stan rzeczy.
|
karjo1 | Post #8 Ocena: 0 2018-01-19 12:57:36 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Pojawila sie ciekawa karma dla kotowatych Wild Freedom, dobra cena, zobaczymy, jak futrom przypasuje.
Dawno nie kupowalam Granata Pet, przypomnialam sobie o niej niedawno, futra zachwycone, mruczace jak dwie betoniarki ![]() Niewiele drozej niz smieciowe whiskasy i felixy, a jakosciowo przepasc. Zobaczymy, jak trzustkowiec na nowinki zareaguje ![]() |
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2018-02-23 19:24:45 (7 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Po praktyce, Wild Freedom, fajna skladem, dosc grubo mielona, jednak moim nie przypadla specjalnie do gustu. Zjesc zjadly, bez szalu.
Feringa stoi bleee. Pozostaje Catz Finefood, Grau i Granata, ale hitem i tak jest parzone surowe miesko, dla trzustkowca gotowane, od czasu do czasu zoltko, twarog, rybka. Zaniemowilam w jednym z zoologow, cala zamrazarka pakowanych myszek, szczurkow, kurczat w paczkach. Robi wrazenie. A pod innym katem, podroze z kotem: najwazniejsze sa spotkania [ Ostatnio edytowany przez: karjo1 23-02-2018 19:40 ] |
Melanija | Post #10 Ocena: 0 2018-02-23 20:05:12 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-02-23 19:24:45, karjo1 napisał(a): Po praktyce, Wild Freedom, fajna skladem, dosc grubo mielona, jednak moim nie przypadla specjalnie do gustu. Zjesc zjadly, bez szalu. Feringa stoi bleee. Pozostaje Catz Finefood, Grau i Granata, ale hitem i tak jest parzone surowe miesko, dla trzustkowca gotowane, od czasu do czasu zoltko, twarog, rybka. Zaniemowilam w jednym z zoologow, cala zamrazarka pakowanych myszek, szczurkow, kurczat w paczkach. Robi wrazenie. A pod innym katem, podroze z kotem: najwazniejsze sa spotkania [ Ostatnio edytowany przez: <i>karjo1</i> 23-02-2018 19:40 ] Te szczurki, myszki itp. w zamrazalce to nie zarelko dla kotkow ![]() ![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|