Str 34 z 328 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
malinowka |
Post #1 Ocena: 0 2016-10-01 22:36:37 (9 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Cytat:
2016-10-01 22:23:51, galadriel napisał(a):
Przepiekny/ a
A jak ma na imie?
U mnie tez oba czarnulce uwazaja, ze skoro kupilam lozko, to pewnie dla nich. I dla mnie nie ma miejsca jak sie oba tak wyciagna.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) [ Ostatnio edytowany przez: <i>galadriel</i> 01-10-2016 22:24 ]
teoretycznie nazywa się Clark, ale nie raczy reagować,łaskawca przybywa kiedy ma humor i życzenie.  " Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość."
|
 
|
 |
|
|
krakn |
Post #2 Ocena: 0 2016-10-01 23:49:13 (9 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2016-10-01 22:36:37, malinowka napisał(a):
Cytat:
2016-10-01 22:23:51, galadriel napisał(a):
Przepiekny/ a
A jak ma na imie?
U mnie tez oba czarnulce uwazaja, ze skoro kupilam lozko, to pewnie dla nich. I dla mnie nie ma miejsca jak sie oba tak wyciagna.
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) [ Ostatnio edytowany przez: <i>galadriel</i> 01-10-2016 22:24 ]
teoretycznie nazywa się Clark, ale nie raczy reagować,łaskawca przybywa kiedy ma humor i życzenie.
cwaniak i to wyluzowany, chyba wyszkolony z psami  ))
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|
   
|
|
Nie_z_tej_bajki |
Post #3 Ocena: 0 2016-10-10 18:26:45 (9 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
To ja mam pytanie do kociarzy - moja Daisy lazy, jest kotem praktycznie nie wychodzącym. Łaskawie ewentualnie na ogród i to tylko na chwilę. Od wczoraj ma lekko rzadką kupę ( sorry  ) i strasznie się wylizuje - pewnie ją piecze. Doris nic nie jest, więc tamta albo zżarła coś na ogrodzie, albo... nie wiem. Oprócz tego nic jej nie jest - normalnie je i pije. Tylko problem jest taki, że strasznie sobie wylizuje tyłek i pozbawiła się już dość sporej ilości sierści wokół odbytu. Nie ma jeszcze rany, ale skóra jest goła i czerwona. Co ja mogę zrobić, zanim trafimy do weta? Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2016-10-10 19:09:43 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Nie_z_tej_bajki |
Post #5 Ocena: 0 2016-10-10 19:42:54 (9 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
No ostatnio jakoś rok temu dostały tabletki... w kupie nic nie ma. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
|
gosian |
Post #6 Ocena: 0 2016-10-10 21:31:12 (9 lat temu) |
 Posty: 9923
Z nami od: 06-09-2007 Skąd: z domku.... |
A może zmieniłaś jej pokarm lub dałaś cos nowego i alergia? ? Np moja mała je saszetki jednej firmy ale tej samej firmy pasztet już robi jej rewolucję w żołądku. Musi być dodawany jakiś składnik którego nie toleruje.
Dożyliśmy takich czasów, w których ucisza się mądrych ludzi, żeby to co mówią nie obraziło głupców.
|
 
|
 
|
|
|
Post #7 Ocena: 0 2016-10-10 22:51:50 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
Nie_z_tej_bajki |
Post #8 Ocena: 0 2016-10-11 07:35:42 (9 lat temu) |
 Posty: 7186
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
gosian - nie zmieniłam, bo nie ma na to szans. Nic innego poza Puriną nie rusza  .
12miko12 - spróbuję, dzięki. Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! 
|
 
|
 
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2016-10-11 09:25:35 (9 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
BlackJack |
Post #10 Ocena: 0 2016-10-13 19:27:37 (9 lat temu) |
 Posty: 114
Z nami od: 09-09-2011 Skąd: Glasgow |
Mam pytanie odnosnie mojego kotka. Ma ok 18 tygodni, my go mamy od 6. Jak trafil do nas byl karmiony feliksem (mokre)i purina one( suche). Ten feliks nie bardzo mu smakowal i ni puszczal bardzo smierdzce baki. Zmieniliscy feliksa na Iams. Baczki ustaly a pokarm mu smakowal, zjadal chetnie. Od dwoch dni ma jakby biegunke a od wczoraj zalatwia sie poza kuweta. W czym problem? To nasz pierwszy kotek w zyciu i w zasadzie uczymy sie opieki nad nim.
|
 
|
 |
|