Moja kotka tez je tylko jeden rodzaj jedzenia mokrego, nie je suchego oprocz Treats, ani zadnego miesa czy ludzkiego jedzenia.

Perla, bedziesz prala swojego kota? Zastanawialam sie juz wczesniej czy brudzi sie i jak utrzymuje sie w tej swojej bialosci.

Ja jej nie kąpię prawie wcale, jak się tak umorusa konkretnie to wykąpię, ale przeważnie się wylizuje z tego. Niestety czasami ma wypadki toaletowe, przez długą sierść w tej okolicy ciała i wtedy też niestety podchlapkę robię, po czym ja się wylizuję od ran od pazurów 😎

Z zywieniem zwierzat w domu jest jak z polityka: moja racja jest najmojsza

Dlaczego promuje normalne, swieze jedzenie?
Bo:
1.Sama ani nikt ze znajomych, rodziny czy przyjaciol nie zywi sie cale zycie suchymi chrupami czy konserwami.
2.Jadamy w miare mozliwosci zdrowo, w polproduktach czy gotowych daniach jest tyle dodatkow, ktorych nie ma w zadnym domowym przepisie.
3.Zbyt wiele chorych zwierzat widzialam i wyciagalam na prosta zmiana diety.
Jesli nawet jeszcze nie chorowaly powaznie, to ilosc problemow z alergiami, problemami zoladkowymi byla duza.
4.Moj pies zycia zszedl przedwczesnie, bo trafila sie epi po naglej zmianie zywienia na przemyslowa (dobrej klasy karme), nim ogarnelismy temat zaopatrzenia w mieso.
Wczesniej przyszedl do nas jako szczenie zywione kiepska sucha karma, smrod, ilosc kup i gazow powalala.
5.Kota wyciagalismy rok z zapalenia trzustki i problemow zdrowotnych, kiedy praktycznie wszyscy polozyli na nim krzyzyk.
Przetrwal bez skutkow neurologicznych i w miare stabilnie tylko dzieki w miare naturalnemu karmieniu.
6.Nie stac nas na marketowe, pelne pieknie sprasowanych odpadow w ksztalcie 'kawalkow miesnych' i sosow pelnych cukrow, soli i polepszaczy, by zwierzeta chcialy to jesc. Kg wychodzi drozej niz proste jedzenie, poza tym zwierze potrzebuje wiecej przemyslowego, by sie najesc.
7.Czas - kupuje to samo dla wszystkich domownikow, tylko niektorych produktow znacznie wiecej.

Zmiana diety nie jest latwa, szczegolnie dla nas.

Pozwole sobie zacytowac:
'Największe obawy nowicjuszy barfowych związane są najczęściej z problemem: "jak ja mam mojego suchożernego kota zmusić do jedzenia surowego mięsa, którego on nawet nie chce powąchać?". Odpowiedź brzmi - po pierwsze POWOLI, po drugie SPOKOJNIE, po trzecie UPARCIE, po czwarte PODSTĘPNIE i na koniec okaże się, że SKUTECZNIE.

Przede wszystkim musimy sobie uświadomić, że wszystkie zmiany jakie chcemy wprowadzić w żywieniu kota są dla jego dobra i nie chcemy mu zrobić krzywdy. Kot będzie z pewnością używał wszystkich swoich "sposobów" abyśmy mu ulegli, ale tym razem musimy, choć przez pewien czas, być twardzi. Sama też mam kota, którego kocham ogromnie i wiem, że bywa to trudne. Jednak dla wyższych celów trzeba czasem pocierpieć (bo cierpimy przede wszystkim my - psychicznie, a nie kot rgreen: ).

Harmonogram wprowadzania diety BARF
To jest przykładowy harmonogram dla kota jedzącego wyłącznie suchą karmę i nie znającego innych gatunków pożywienia. Część kotów może przeskoczyć kilka etapów i szybciej "przekonać" się do surowizny, a część kotów, mających do tej pory bardziej urozmaicone menu, rozpocznie zmiany nie od punktu 1, lecz od któregoś kolejnego. Oczywiście jest to tylko schemat ogólny, w praktyce może pojawić się wiele "wariacji na temat". Poniższa wersja to harmonogram dla kocich "oporników".'

ciag dalszy...

Powyzszy schemat mozna zastosowac nie tylko w przejsciu na sam barf, ale i na zmiane na lepsze, bardziej wartosciowe karmy przemyslowe.

Nasze koty mialy wszystko nie tak .
Terapia szokowa byla zmiana domu, dolaczenie drugiego kota, zmiana karmy na mieso.
Tyle, ze obydwa byly wychodzace, wiec uzupelnialy sobie diete roznymi zyjatkami i chetnie zaakceptowaly surowizne. Do domu weszly jak do siebie, na tyle duzy teren, ze podzielily sie i zaakceptowaly prawie z miejsca.
Ale to byl czysty fart, ze mile, dobre zwierzatka sie trafily

fart

A propos kotow jak psy


Co do firm z barfem to na poczatek pewnie przejrzenie co jest na rynku, ceny, sklad, potem kilka roznych pakietow probnych by sie przydalo (do przetestowania, czy kotom podpasuje, czy mieszanka sensowna i jadalna).
Moze fora typowo zwierzece:
(wprawdzie typowo psie, ale producent karmy czesto ma kocia wersje):
dogforum
ogolne kocie forum?

Z gotowcow tu podaja przynajmniej ilosc tauryny.

Ja miałam takiego kota - kot był nie wychodzący z mieszkania, a jeździł z nami na wycieczki do lasu, nad jezioro w lecie i się z nami kąpał 😎 - ciągle przy nodze, w lesie trochę sobie hasał po pagórkach w bezpiecznej odległości wzroku.

thx karjo, sprobuje to z tego linka nutriment.

ZP, no koty tak maja, jak sie je wychowa takie beda. Na fb jest pelno o kotach podroznikach, co sie wspinaja ze swoim "tata" po skalkach, albo plywaja w morzyu, albo przemierzaja lady na rowerze.

Pewnei jest jak z tej fotki, wola nie uswiadamiac wlascicieli, ze sa kotami; )

Czyli wpadki toaletowe zdarzają sie innym kotom. Ja odkryłam wady długiej sierści w lutym i mnie kosztowalo to weekend w Dublinie, a kot obraził sie na mnie po tym jak próbowałam go umyc w misce. Czekam az świat wroci do zycia, żeby zabrać Kudłatego na grooming i skrócenie sierści z tylu.

Tez o tym myslalam, zeby mojego kudlacza zaprowadzic do fryzjera. Sama bym go ostrzygla, gdyby siedzial spokojnie jak przyzwoity kot, ale on nie znosi jak sie go dotyka. Wiec nie wiem co zrobic zeby mu zaoszczedzic stresu. Szczesliwie rzadko ma te wpadki.