Herman adoptowany z Kotlownii, dziewczyny z grupy SosnoSlaskieKoty uratowaly mu zycie, odebrany z interwencji. Chyba zycie w Uk mu sluzy (chlopak ladnie przybral na wadze, musze sie pochwalic bo jak patrze na niego to serce rosnie ze zawsze warto walczyc do konca) :

Urodzil sie w domu gdzie byl karmiony kasza (glodzony) i pani wyrzucala koty przez okno, trupy kolo blokowiska psow, i kotow. Sprawa dla reportera brak slow


Adacymru
Mam osiatkowanie ogrodu w Uk, plus siatke z zooplusa kupiona i osiatkowane okna. Wszytko dziala, uwazam ze jest to odpowiedzialne podejcie opiekuna do tematu
wszytko wymagane zanim kot bedzie adoptowany

[ Ostatnio edytowany przez: Maria13 04-03-2019 19:38 ]

Ja nie watpie, ze ty masz te wszelkie zabezpieczenia, ale ja pytalam o wymogi warunkow do adopcji kotow z Kotlowni.

kto to wymaga ? jakiś przykład ?

W mieszkaniach i domach wynajętych jaki właściciel się zgodzi na oszpecenie nieruchomości ?

czy mam podelsac umowe adopcyjna? w niej sa wymogi
te siatki mozna potem zdjac jesli dom jesst wynajety itd

[ Ostatnio edytowany przez: Maria13 05-03-2019 06:55 ]

Ja tylko zapytalam, bo akurat okolicy mam znajomych ktorzy sa zainteresowani przyjeciem kociaka. Proste tak, lub nie wystarczyloby, bo nie myslalam ze jest to tajemnica schroniska. Nie ponawiam juz pytania.

Hmm... ja sądziłem że wymogi (osiatkowania ogrodu i okien domu) adopcji kota ze schroniska są ogólnie dostępne na stronie schroniska. Nie sądziłem że takie wymogi dowiadujemy się w ostatniej chwili przed podpisem umowy.
Co prawda odwiedziłem stronę; httpd://www.battersea.org.uk/cats/how-to-rehome-a-cat
ale nic tam nie zauważyłem co by przed adopcją wymagali osiatkowania okien i ogrodu.

Jeszcze nie widziałam zasiatkowanego ogrodu tu jak długo mieszkam a kotów to jest mnogo ... wszędzie dookoła.

To po kolei, z praktyki w obu krajach:

Polska

W wiekszosci ogloszen adopcyjnych sa podane zasady adopcji.
Dobre (z prawdziwego zdarzenia) male fundacje, domy tymczasowe, gdzie jest opieka nad zwierzakiem jest zindywidualizowana, stawiaja wyzsze wymagania, w tym m.in.swiadome podejscie przyszlych opiekunow do nowego domownika, rozmowe w temacie bezpieczenstwa, zywienia itp.

Czesto w wyprowadzenie zwierzecia na prosta bylo zaangazowanych pare osob, znaczne srodki, tymczasowo pobyt i opieka sa zapewnione, stad nacisk na mozliwie najlepszy dobor opiekunow do danego zwierzecia bez presji na szybkie ‘pozbycie sie’. W tym ukladzie nowy dom dostaje wymarzone zwierze bezkosztowo, czesto z wyprawka, czasem z opcja pomocy w dowozie, za to ma za zadanie odrobic zadanie domowe z przemyslanego przyjecia nowego domownika.
Aodptowane zwierze zostaje wydane w dobrym stanie, na ogol zdrowe (jesli wystepuja problemy, nowy opiekun jest informowany, moze liczyc na wsparcie dotychczasowego domu), po kastracji, szczepione, socjalizowane, zadbane.

Inaczej sprawa wyglada w sytuacjach podbramkowych, gdzie wybor jest miedzy krotkim zyciem w niebezpiecznych warunkach (na ulicy, wyrzucone z domu itp.), w schronisku, gdzie nacisk kladzie sie na szybkie adopcje, za to bez gwarancji na cokolwiek.

Zabezpieczenia dla ograniczenia kotow do wychodzacych pod pelna kontrola wlasciciela/wychodzacych na teren zabezpieczony/niewychodzacych (wtedy ma sens siatkowanie okien, bo kot wypadajacy bezwladnie z n pietra za motylkiem nie ma szans na bezszkodowy upadek na chodnik/ulice) sluza naszemu spokojowi i bezpieczenstwu kota. W Pl nadal jest powszechne zjawisko biegajacych luzem psow, podejscia ich opiekunow: ‘by piesek sie pobawil’, problem wscieklizny nawet w centrum miasta, bezmyslnosc i okrucienstwo czlowieka, ruch drogowy, koty wolnozyjace, czesto z chorobami itp.

Zabezpieczenia (siatkowanie okien/ogrodzenia, ograniczniki do okien uchylnych) potrafia byc prawie niewidoczne, mozna demontowac i przenosic. Mozna zrobic po niewielkich kosztach samodzielnie.

Wiekszosc wlascicieli lokali po rozmowie z najemcami i ustaleniu szczegolow nie robi problemow.
Podobnie nie robia problemu zarzadcy nieruchomosci (przerobione w praktyce).

UK

Powszechnosc budownictwa jednorodzinnego, pozytywnego nastawienia do zwierzat domowych skutkuje niekiedy wrecz wymogami domow ‘wychodzacych’, ogrodow, bezpiecznych lokalizacji dla kotow (cokolwiek by to nie oznaczalo).

W efekcie czasem bywa trudno spelnic wymagania domow tymczasowych czy organizacji opiekujacych sie zwierzetami, gdzie np. oczekuje sie osoby niepracujacej. Czasem koszt adopcji bywa wysoki, oczekuje sie od nowego opiekuna pokrycia dotychczasowych kosztow leczenia czy zapewnienia opieki.

Zwierzeta od osob indywidualnych to zawsze zagadka, bywaja kosztowne (nawet tzw. dachowce), bywa, ze nie maja szczepien, nie widzialy weta, nieodrobaczone itp.

Coraz czesciej widze zmiany w podejsciu do posiadania kotow, coraz czesciej ogrody sa zabezpieczane (np. sasiad nie musi lubic, gdy nasz kot namietnie kuwetuje w jego kwiatach), swobodne wychodzenie moze sie skonczyc wypadkiem na drodze, spotkaniem z lisem w okolicy, starciem z innym kotem. Koszty weta tez graja role, gdy przeanalizujemy ryzyko zachorowania na chocby panleukopenie.

Sprawa z zabezpieczeniami ma sie podobnie do Polski, wszystko do ustalenia, poczawszy od kwestii zwierzecia w domu wynajmowanym.

Ja Was brałem na poważnie ale dalej nie widzę linka do schroniska z wymaganiami osiatkowania okien i ogrodu przed wydaniem kota w adopcję. jak takie wymagania się przytrafią z jakiegoś ekscentrycznego schroniska to poco o tym pisać wskazując na to jako standard.

lepiej od razu napiszcie że to są wasze "pobożne" życzenia.

Ja jak brałam tutaj kota to jeden z warunków było żeby kot był nie wychodzący. W trakcie rozmowy wypytywali mi się odnośnie bezpieczeństwa, żeby okna były zawsze zamknięte w pomieszczeniach gdzie są koty, ewentualnie zabezpieczone. Siatka w oknie czy zabezpieczony ogród moim zdaniem jest to super pomysł. Dla komfortu naszego i kota również.