Str 4 z 6 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2013-12-19 13:59:40 (12 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2013-12-19 14:16:13 (12 lat temu) |
 Posty: 21337 
Z nami od: 01-06-2008 |
Ok, cena od osoby na metro strefy 1-3 na niedzielny wieczor 8L, parking na 4h, jedyne 28L (tez niedziela wieczor), Londek centrum.
Wszelkie tansze opcje albo zajete, albo zamkniete. Zostawic na tzw. bezplatnej ulicy strach, patrzac po okolicznych samochodach  .
Ciagle dyskusja dotyczy osoby z podstawowym angielskim, swiezo przybylej do UK, bez zawodu badz z zawodem 'any job'. |
|
|
|
| Wielim | Post #3 Ocena: 0 2013-12-19 14:19:39 (12 lat temu) |
 Posty: 7588
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Cytat: 2013-12-19 10:38:28, Dwunasty napisał(a): Cytat: 2013-12-19 10:33:08, Wielim napisał(a): Na sepa tez się zdarzało hehe ale najczęściej była to jakaś zrzuta przed posiedzeniem 
aaaaaa To takie imprezy  )
Myślałem że piszesz o imprezach w mieście. Na imprezy typu : ja i Jacek to i mnie było stać jak pracowałem na pół etatu za minimum 
Imprezy typu domowka w kilka max kilkanascie osob to byly co 2-3 tygodnie a jakies wyjscia do klubu jak Tiger Tiger , Sound czy Ministry of Sound to rzadziej , srednio raz na 2 miesiace , na taka impreze szlo okolo 100 funtow na osobe wiec nie moglem sobie co tydzien na to pozwolic
|
|
|
|
| doriska1234 | Post #4 Ocena: 0 2013-12-19 14:21:36 (12 lat temu) |
 Posty: 471 
Z nami od: 01-07-2010 Skąd: GB |
pisalam juz kilka razy ale napisze jeszcze raz. dlaczego osoby z podstawowym angielskim z zawodem 'any job' wybieraja londyn jako miasto do zycia??? nie pojmuje i nie pojme. jest tyle tanszych miast w anglii...
|
|
|
|
| defcon1 | Post #5 Ocena: 0 2013-12-19 14:22:15 (12 lat temu) |
 Posty: 761
Z nami od: 19-06-2010 Skąd: |
Cytat: 2013-12-19 13:50:28, Geronimo napisał(a): Cytat: 2013-12-19 13:33:41, ewa28300 napisał(a): Diabeł wcale nie jest taki straszny jak go malują
Nie jest. A nocą jest wręcz piękny... 
W dzien jest rowniez niczego sobie  "These days a paranoid may be defined as someone who has some idea of what's really going on"
|
|
|
|
| |
|
| Richmond | Post #6 Ocena: 0 2013-12-19 14:23:43 (12 lat temu) |
 Posty: 29584
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
O zmroku
Moim zdaniem wyglada lepiej wieczorem/po ciemku niz w dzien.
Carpe diem.
|
|
|
|
| karjo1 | Post #7 Ocena: 0 2013-12-19 14:23:56 (12 lat temu) |
Posty: 21337
Z nami od: 01-06-2008 |
No to londynczycym, oswieccie prosze, co to za budynek w ksztalcie cygara?
Intryguje, a ciagle umyka poszukanie info o nim. Dzieki! Doriska, wybieraja, bo 'nie taki diabel straszny' .
|
|
|
|
| defcon1 | Post #8 Ocena: 0 2013-12-19 14:28:22 (12 lat temu) |
Posty: 761
Z nami od: 19-06-2010 Skąd: |
Cytat: 2013-12-19 14:23:56, karjo1 napisał(a): No to londynczycym, oswieccie prosze, co to za budynek w ksztalcie cygara? Intryguje, a ciagle umyka poszukanie info o nim. Dzieki! 30 St Mary Axe "These days a paranoid may be defined as someone who has some idea of what's really going on"
|
|
|
|
| doriska1234 | Post #9 Ocena: 0 2013-12-19 14:33:33 (12 lat temu) |
Posty: 471
Z nami od: 01-07-2010 Skąd: GB |
taaa...mieszkam akurat w st albans 'prawie londyn' ale prawie robi jednak roznice
zeby z londynu czerpac to co ma do zaoferowania, trzeba miec kase i czas, nie wierze, ze z zawodu 'any job' mozna zyc w londynie nie odmawiajac sobie rzeczy, ktore w innych miastach bylyby standardem. gdyby nie mozliwosci finansowe, ktore stwarza tylko londyn, nikt by mnie tu wolami nie przyciagna (mieszkalam wczesniej w bristolu a jeszcze wczesniej w taunton). ale tych mozliwosci nie ma 'any job'. zawsze mozna przyjechac, pozwiedzac a pozniej zdjecia poogladac ale kazdy mysli inaczej. ja nie dam sie przekonac, ze to dobre miasto do zycia, chociaz bardzo bardzo atrakcyjne z innych wzgledow [ Ostatnio edytowany przez: doriska1234 19-12-2013 14:36 ] |
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2013-12-19 15:09:11 (12 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...