:D:D:D
Jak na razie kierowca nadal pracuje i czeka na wezwanie. Wyglada na to, ze troche to potrwa.
Str 5 z 5 |
|
---|---|
radzik77 | Post #1 Ocena: 0 2013-03-25 22:00:00 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
:D:D:D
Jak na razie kierowca nadal pracuje i czeka na wezwanie. Wyglada na to, ze troche to potrwa. |
Netta6 | Post #2 Ocena: 0 2013-03-26 01:22:02 (12 lat temu) |
Z nami od: 19-01-2006 Skąd: Bridgwater |
Myślę, że jeśli właściciel pojazdu nie udowodni iż to nie on prowadził to ma pozamiatane.
|
Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2013-03-26 18:09:28 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2013-03-26 01:22:02, Netta6 napisał(a): Myślę, że jeśli właściciel pojazdu nie udowodni iż to nie on prowadził to ma pozamiatane. Jest samochod, a przy nim wlasciciel, na publicznej drodze do tego i samochod rozbity- nie staraja sie kierowcy udowodnic ze to on jechal, podstawa oskarzenia jest ze byl nietrzezwy i byl a posiadaniu swojego samochodu.
Ada
|
radzik77 | Post #4 Ocena: 0 2013-04-02 18:35:10 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Sytuacja nie wyglada az tak zle. Znalazl sie kierowca i byl na rozprawie sadowej. Jesli sad da wiare wyjasnieniom to wszystko sie ulozy. Jesli nie, a kolega powiedzial ze roznie moze byc to zostanie uznany "drunk in charge" i dostanie 10 punktow na prawko (nie mam pojecia czy tak faktycznie jest)
Kolejna rozprawa w czerwcu. |