Str 4 z 5 |
|
---|---|
radzik77 | Post #1 Ocena: 0 2013-03-19 21:43:52 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
No coz dowiemy sie wkrotce. Nie wiem do konca jak to z tym poleconym kierowca bylo wiec nie bede tu zmyslal i dorabial teorii. Sam wlasciciel auta nie jest zbyt wylewny wiec nie mam pojecia jak jest naprawde.
|
Adacymru | Post #2 Ocena: 0 2013-03-19 22:47:28 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Drunk in charge (tak w skrocie odnoszac sie do tego) to wlasnie odnosi sie do sytuacj, kiedy udowodnienie faktu ze jechal nie jest najwazniejsze.
Cytat: jesli chlopak bedzie twardo utrzymywal, ze jechal z nieznalomym, ktory po uderzeniu w kraweznik po prostu odszedl i policja po prostu go nie znajdzie. Czy cala wina spadnie na wlasciciela pomimo tego iz nie zostal fizycznie zatrzymany za kolkiem?
Policja nie musi nikogo szukac, bo jak ma nawet zaczac szukac logicznie myslac (oni nawet nie wiedza ze historia z niewidzialnym kierowca jest prawdziwa). To on podaje jako wytlumaczene (swoje dowody) taka wersje, wec to jest jego sprawa miec na takie wytlumaczene dowod. Sprawa jest prosta- dla policji i CPS- on byl pijany (drunk), on jedyny byl (jako wlasciciel) na miejscu czyli odpowiedzialny za swoj pojazd (in charge). Wiesz jaki mial poziom alkoholu?
Ada
|
Post #3 Ocena: 0 2013-03-19 22:53:00 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2013-03-19 22:59:12 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
radzik77 | Post #5 Ocena: 0 2013-03-19 23:27:15 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2013-03-19 22:47:28, Adacymru napisał(a): Drunk in charge (tak w skrocie odnoszac sie do tego) to wlasnie odnosi sie do sytuacj, kiedy udowodnienie faktu ze jechal nie jest najwazniejsze. Cytat: jesli chlopak bedzie twardo utrzymywal, ze jechal z nieznalomym, ktory po uderzeniu w kraweznik po prostu odszedl i policja po prostu go nie znajdzie. Czy cala wina spadnie na wlasciciela pomimo tego iz nie zostal fizycznie zatrzymany za kolkiem?
Policja nie musi nikogo szukac, bo jak ma nawet zaczac szukac logicznie myslac (oni nawet nie wiedza ze historia z niewidzialnym kierowca jest prawdziwa). To on podaje jako wytlumaczene (swoje dowody) taka wersje, wec to jest jego sprawa miec na takie wytlumaczene dowod. Sprawa jest prosta- dla policji i CPS- on byl pijany (drunk), on jedyny byl (jako wlasciciel) na miejscu czyli odpowiedzialny za swoj pojazd (in charge). Wiesz jaki mial poziom alkoholu? Nie wiem jaki poziom, ale aresztowali go. Wypuscili na drugi dzien ok 2 po poludniu [ Ostatnio edytowany przez: radzik77 19-03-2013 23:29 ] |
|
|
Adacymru | Post #6 Ocena: 0 2013-03-19 23:30:07 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
To musial miec odpowiednio wysoki, jak potrzeba bylo tylu godzin, zeby go bezpiecznie wypuscic...
Ada
|
Aquarius | Post #7 Ocena: 0 2013-03-19 23:38:50 (12 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 12-05-2009 Skąd: Wolverhampton |
Nie jestem ekspertem prawa ale moim zdaniem ciezko bedzie mu sie z tego wywinac, dane tego wirtualnego kierowcy powinien znac organizator imprezy skoro to on go zalatwil. Dla mnie w takiej sytuacji karany powinien byc wlasciciel bez wzgledu czy byl obok czy za kierownica pojazdu. Jak trzeba byc nabitym aby dac prowadzic swoj samochod komus kogo sie nie zna, nawet jezeli to ktos z polecenia. Sorry ale ja takim zaufaniem akurat nie dysponuje... Poza tym, odbiegajac troche od tematu nie mam za grosz szacunku do kogos kto po kielichu wsiada za kierownice, jeszcze w Polsce z racji wykonywanego zawodu dosc sie naogladalem kolizji i wypadkow spowodowanych przez trunkowych kierowcow, wypadkow nie rzadko zakonczonych smiercia niewinnych czy calkowicie przypadkowych osob. Nie mniej jednak z ciekawoscia bede obserwowal watek czekajac na dalszy rozwoj wydarzen...
|
radzik77 | Post #8 Ocena: 0 2013-03-19 23:44:24 (12 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2013-03-19 22:53:00, wiciazkruzewnik napisał(a): Ja to wstydzilbym sie publikowac takie pytania na publicznych forach Alez czego tu sie wstydzic ![]() ze historia sie kupy nie trzyma to inna sprawa. Generalnie w zadnym momencie nie twierdzilem ze to jest prawda. Ciekawi mnie po prostu, czy wlasciciel auta idac ta droga moze cokolwiek osiagnac, czy to kwestia czasu kiedy pozegna sie z uprawnieniami. |
Maris1984 | Post #9 Ocena: 0 2013-03-20 06:19:44 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-11-2010 Skąd: Manchester |
Ja to bym chociaz sprawdzil czy osoba ma prawo jazdy chcaca mnie odwiesc.
|
Aquarius | Post #10 Ocena: 0 2013-03-25 21:54:41 (12 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 12-05-2009 Skąd: Wolverhampton |
...cos cisza w temacie, czyzby zamkneli obojga? i wlasciciela i "niby" kierowce???
|