Cytat:
2013-03-10 14:31:21, PeterGriffin napisał(a):
Tak mi się skojarzyło
Zapomniałeś dodać jedno porównanie...
Jak facet sypia z wieloma to jest MACHO ,jak kobieta sypia z wieloma to KUR***A
Takie moje zdanie na te humorystyczne porównania które zresztą są skrajne. Nie wiem jak kto ,ale u mnie w domu nie ma mowy o biciu krzyku i tym podobnym. Na resztę szkoda strzępić jęzora...
Szczerze po przeczytaniu paru męskich odpowiedzi sorry tracę w was wiarę. Co prawda jest kilka rodzynków i chwała im za to.
Bo jak już ktoś zdążył zauważyć to związek nie polega na samym seksie. Kobieta ,partnerka ,żona ta z którą żyjemy ma zazwyczaj więcej obowiązków od kochanki która jest wolna od wszelkich zajęć i ma czas kiedy chcesz. Wymagać to potrafi każdy ,ale dać już coś od siebie to nie...
Na moje oko ma być tak:
Kobieta ma służyć na zawołanie być uległa i jeszcze do tego szczęśliwa ,w zamian za to łaskawy mąż nie zdradzi jej...Choć niestety nie jeden taki przypadek ,że facet ma w domu wszystko a i tak sobie znajdzie inną na boku.
Ja w d***e mam jakieś niejasne sugestie ,że coś jest nie tak. Jak coś nie pasuje mówi się wprost ,a nie potem tłumaczenie po zdradzie ,ale dawałem Ci sygnały. Kur****a jakie sygnały wbrew męskim opinią nie jesteśmy skomplikowane i SŁOWA WPROST rozumiemy doskonale. Zdrada tyczy się samego seksu ,a nie za słonej zupy.
Utwierdziliście mnie ,że jak kobieta podczas gotowania nie ma ful make up z sztucznymi rzęsami ,jak nie odkurza w szpilkach i nie czyści toalety we wdzięcznej pozycji ubrana w wyjściową garsonkę to facet może pyknąć inną na boku bo ta dała mu ku temu powody...
Ręce i nogi opadają.
Kiedyś gdzieś nawet przeczytałam ,że facet zdradził swoją ciężarną żonę i tu najlepszy tekst ,bo biedaczek nie mógł tego robić gdyż ciąża żony była zagrożona. To też jest powód do zdrady? Bo przez pewien czas nie da się tego robić? Bo potrzeba faceta ważniejsza od zdrowia kobiety i dziecka?
Dla przypomnienia moi drodzy panowie powiem tyle ,że też jesteśmy ludźmi ,a nie domowym urządzeniem wielofunkcyjnym.