Postów: 23 |
|
---|---|
Ewelinus3 | Post #1 Ocena: 0 2013-02-26 14:38:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-01-2013 Skąd: Londyn |
Mam pytanko. Wynajmując flat np 2 pokojowy w ogródku i płacąc za niego około 1000 f miesięcznie , czy mogę starać sie o house benefit ? Czy na takie w ogródku nie wolno ? Proszę o odpowiedź ipomoc.
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2013-02-26 14:43:45 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Flat, nie ma takiego slowa w jezyku polskim, jest za to mieszkanie.
Jesli mieszkanie jest odrebna jednostka, a nie garazem przerobionym na mieszkanie (ma swoj numer i adres), to nie powinno byc problemu. Carpe diem.
|
Ewelinus3 | Post #3 Ocena: 0 2013-02-26 14:54:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 10-01-2013 Skąd: Londyn |
Właśnie numeru i adresu niema . Listy przychodzą do naszej "pani" która mieszka w domu przed naszym "mieszkankiem"
|
Post #4 Ocena: 0 2013-02-26 15:06:24 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2013-02-26 15:06:27 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
A placisz council tax?
Jesli nie, to prawdopodobnie to nie jest w ogole zarejestrowane jako czesc mieszkalna ani aneks mieszkalny (annex - granny flat) i oficjalnie to nie mieszkacie tam. Prawdopodobnie bedziesz musiala porozmawiac z kims z urzedu jak to wyglada dokladnie. Zlozyc wniosek zawsze mozesz, tylko wyjdzie z tego pewnie, ze mieszkasz w tym samym domu co wlasciciel, a tak nie jest. Jesli jest osobny council tax, to nie powinno byc problemu z housing benefit. Carpe diem.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2013-02-26 15:08:12 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Richmond | Post #7 Ocena: 0 2013-02-26 15:09:06 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Szczerze mowiac watpie, zeby byl oddzielny council tax bez oddzielnego numeru/adresu, bo jakos musza byc te nieruchomosci odroznione od siebie.
Carpe diem.
|
Post #8 Ocena: 0 2013-02-26 15:16:38 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #9 Ocena: 0 2013-02-26 15:27:28 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #10 Ocena: 0 2013-02-26 15:29:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Hayes i wszytko jasne, to nie londyn tylko bangladesz ;D
To jest BARDZO popularne zwłaszcza w "bangladeszu" tam w tych ogródkach to oni mają nieraz całkiem spore te "garaże" a nawet raz spotkałem się z piętrowym hehe. Fakt, cena 1000 funtów za takie coś to niezłe przegięcie. Ale indianie potrafią nawet swoich co przyjechali nielegalnie to i jeszcze więcej kroić 12miko12, nie jest tak źle, można taniej. Ja mniej płace za normalny dom z ogrodem tyle że przy M25. Ale i fakt że za suteryne potrafią wołać i 2 razy tyle, a najdziwniejsze jest to że są tacy co płacą za takie norki. Ewelinus3 Poszukaj normalnego domku, może i trochę dalej postaraj się o dofinansowanie i będziesz mieszkać jak człowiek. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|