Str 4 z 14 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| krakn |
Post #1 Ocena: 0 2013-02-03 18:24:41 (12 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2013-02-03 18:13:25, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:03:00, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:59:44, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:56:36, krakn napisał(a):
no ale do czego był konieczny dowód że nie mogłeś sobie poradzić?
Moje przypadki to z przed wielu wielu u lat.
ostatni raz przy sprawie spadkowej notariusz zarzadal dowodu chociaz wiedzial ze mieszkam za granica , malo tego dowod byl niewazny bo wymeldowalem sie z ostatniego miejsca zamieszkania no ale tego nikt nie jest w stanie sprawdzic w 5 minut
na jakiejś podstawie prawnej?
A co ze spadkobiercami którzy nigdy nie mieszkali w polsce, i nawet nie są obywatelami Polskimi, ale posiadają prawo dziedziczenia?
To się kupy nie trzyma, zrobił cię personalnie w jajo.
Może cię nie lubił, albo oczekiwał "za fatygę" co nieco
Gdybac zawsze mozesz i zapewniam cie ze nikt nie chcial mnie zrobic w jajo. Sprawa byla dosyc skomplikowana bo bylo to roszczenie praw do majatku pozostawionego na kresach wschodnich przez mojego dziadka ktory w momencie dziedziczenia spadku przez nas juz nie zyl. Wiec sprawe trzeba bylo tak zalatwac zeby kazdy byl zadowolony a nie kopac sie w przepisach i zagadnieniach prawnych bo nie mam takiego tylko taki dokument(czesc rodziny w kanadzie czesc w uk ). To sa szczegoly prawne w ktore nikt nie chce sie gmatwac bo po co? Chcesz dowod masz dowod i po sprawie
Hm, no OK.
Jak ktoś będzie miał na kresach spadek to może mu się przyda ta informacja.
Ale mam wątpliwość.
A w jaki sposób nastąpiło by dziedziczenie, gdybyś nie miał prawa posiadania Dowodu osobistego?
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
 
|
   
|
|
|
|
| sparky1 |
Post #2 Ocena: 0 2013-02-03 18:28:11 (12 lat temu) |
 Posty: 555
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat:
2013-02-03 18:24:41, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:13:25, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:03:00, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:59:44, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:56:36, krakn napisał(a):
no ale do czego był konieczny dowód że nie mogłeś sobie poradzić?
Moje przypadki to z przed wielu wielu u lat.
ostatni raz przy sprawie spadkowej notariusz zarzadal dowodu chociaz wiedzial ze mieszkam za granica , malo tego dowod byl niewazny bo wymeldowalem sie z ostatniego miejsca zamieszkania no ale tego nikt nie jest w stanie sprawdzic w 5 minut
na jakiejś podstawie prawnej?
A co ze spadkobiercami którzy nigdy nie mieszkali w polsce, i nawet nie są obywatelami Polskimi, ale posiadają prawo dziedziczenia?
To się kupy nie trzyma, zrobił cię personalnie w jajo.
Może cię nie lubił, albo oczekiwał "za fatygę" co nieco
Gdybac zawsze mozesz i zapewniam cie ze nikt nie chcial mnie zrobic w jajo. Sprawa byla dosyc skomplikowana bo bylo to roszczenie praw do majatku pozostawionego na kresach wschodnich przez mojego dziadka ktory w momencie dziedziczenia spadku przez nas juz nie zyl. Wiec sprawe trzeba bylo tak zalatwac zeby kazdy byl zadowolony a nie kopac sie w przepisach i zagadnieniach prawnych bo nie mam takiego tylko taki dokument(czesc rodziny w kanadzie czesc w uk ). To sa szczegoly prawne w ktore nikt nie chce sie gmatwac bo po co? Chcesz dowod masz dowod i po sprawie
Hm, no OK.
Jak ktoś będzie miał na kresach spadek to może mu się przyda ta informacja.
Ale mam wątpliwość.
A w jaki sposób nastąpiło by dziedziczenie, gdybyś nie miał prawa posiadania Dowodu osobistego?
Ale chyba do zlej osoby kierujesz to pytanie
A ja ci zadam takie co zrobisz jesli pojedziesz do polski i zgubisz paszport to jak wrocisz do uk?
|
|
|
|
|
| Roberto480 |
Post #3 Ocena: 0 2013-02-03 18:30:01 (12 lat temu) |
Posty: 868
Z nami od: 11-07-2012 Skąd: Peterborough |
Jak bys sprobowala to bys dopiero wiedziala jaki bardzo
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #4 Ocena: 0 2013-02-03 18:30:33 (12 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
A ja ci zadam takie co zrobisz jesli pojedziesz do polski i zgubisz paszport to jak wrocisz do uk?
Na duplikacie (a dokładnie na nowym) paszporcie, wyrobisz tak samo, jak w sytuacji gdy utracisz go w dowolnym innym kraju. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
| sparky1 |
Post #5 Ocena: 0 2013-02-03 18:37:31 (12 lat temu) |
Posty: 555
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat:
2013-02-03 18:30:33, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
A ja ci zadam takie co zrobisz jesli pojedziesz do polski i zgubisz paszport to jak wrocisz do uk?
Na duplikacie (a dokładnie na nowym) paszporcie, wyrobisz tak samo, jak w sytuacji gdy utracisz go w dowolnym innym kraju.
w sumie znasz to z autopsji. a ile sie czeka na duplikat?
|
|
|
|
|
| |
| krakn |
Post #6 Ocena: 0 2013-02-03 18:37:36 (12 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:24:41, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:13:25, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:03:00, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:59:44, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:56:36, krakn napisał(a):
no ale do czego był konieczny dowód że nie mogłeś sobie poradzić?
Moje przypadki to z przed wielu wielu u lat.
ostatni raz przy sprawie spadkowej notariusz zarzadal dowodu chociaz wiedzial ze mieszkam za granica , malo tego dowod byl niewazny bo wymeldowalem sie z ostatniego miejsca zamieszkania no ale tego nikt nie jest w stanie sprawdzic w 5 minut
na jakiejś podstawie prawnej?
A co ze spadkobiercami którzy nigdy nie mieszkali w polsce, i nawet nie są obywatelami Polskimi, ale posiadają prawo dziedziczenia?
To się kupy nie trzyma, zrobił cię personalnie w jajo.
Może cię nie lubił, albo oczekiwał "za fatygę" co nieco
Gdybac zawsze mozesz i zapewniam cie ze nikt nie chcial mnie zrobic w jajo. Sprawa byla dosyc skomplikowana bo bylo to roszczenie praw do majatku pozostawionego na kresach wschodnich przez mojego dziadka ktory w momencie dziedziczenia spadku przez nas juz nie zyl. Wiec sprawe trzeba bylo tak zalatwac zeby kazdy byl zadowolony a nie kopac sie w przepisach i zagadnieniach prawnych bo nie mam takiego tylko taki dokument(czesc rodziny w kanadzie czesc w uk ). To sa szczegoly prawne w ktore nikt nie chce sie gmatwac bo po co? Chcesz dowod masz dowod i po sprawie
Hm, no OK.
Jak ktoś będzie miał na kresach spadek to może mu się przyda ta informacja.
Ale mam wątpliwość.
A w jaki sposób nastąpiło by dziedziczenie, gdybyś nie miał prawa posiadania Dowodu osobistego?
Ale chyba do zlej osoby kierujesz to pytanie
No napisałeś że musiałeś mieć D.O.
Część rodziny w kanadzie ty w UK, mogło się zdarzyć że ktoś z was np zrzekł się obywatelstwa Polskiego, albo np jest już urodzony i nie posiada podwójnego obywatelstwa.
W tym wypoadku nie ma możliwości posiadania Dowodu osobistego, natomiast spadek należy się osobie wynikającej z prawa lub z testamentu, niezależnie od narodowości.
I co wtedy?
Bo z twoje wypowiedzi wynika że musi być, więc oznaczało by konieczność uzyskania Polskiego obywatelstwa oraz miejsca zamieszkania w Polsce.
Dlatego mnie to zaciekawiło i myślałem że choć trochę się tym zainteresowałeś. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
| krakn |
Post #7 Ocena: 0 2013-02-03 18:43:19 (12 lat temu) |
Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2013-02-03 18:37:31, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:30:33, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
A ja ci zadam takie co zrobisz jesli pojedziesz do polski i zgubisz paszport to jak wrocisz do uk?
Na duplikacie (a dokładnie na nowym) paszporcie, wyrobisz tak samo, jak w sytuacji gdy utracisz go w dowolnym innym kraju.
w sumie znasz to z autopsji. a ile sie czeka na duplikat?
Mam doświadczenie ale raz utraciłem całkowicie za granicą (byłem napadnięty i obrabowany) i wracałem na paszporcie tymczasowym wydanym przez konsula w Kairze, drugi raz uległ bardzo poważnemu zniszczeniu po kilku miesiącach wędrówki przez niemal całą Afryke, i dostałem list od konsula.
Który był uznany we wszystkich krajach gdzie miałem przesiadki.
Za pierwszym razemem, dwa miesiące, za drugim razem 3 tygodnie(?) zależy kiedy to było robione, a było to dość dawno.
Tyle samo co na wymianę normalnego paszportu, a teraz w Polsce ile się czeka na paszport?
2 tygodnie chyba?
Ale w emergency są wstanie załatwić w ciągu kilku dni.
nawet tutaj w UK, jak jest bardzo pilnie to też potrafią szybko załatwić wymianę. Znam przypadek gdzie załatwili w ciągu kilku dni.
 Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
|
| sparky1 |
Post #8 Ocena: 0 2013-02-03 19:01:26 (12 lat temu) |
Posty: 555
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat:
2013-02-03 18:37:36, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:24:41, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:13:25, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:03:00, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:59:44, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:56:36, krakn napisał(a):
no ale do czego był konieczny dowód że nie mogłeś sobie poradzić?
Moje przypadki to z przed wielu wielu u lat.
ostatni raz przy sprawie spadkowej notariusz zarzadal dowodu chociaz wiedzial ze mieszkam za granica , malo tego dowod byl niewazny bo wymeldowalem sie z ostatniego miejsca zamieszkania no ale tego nikt nie jest w stanie sprawdzic w 5 minut
na jakiejś podstawie prawnej?
A co ze spadkobiercami którzy nigdy nie mieszkali w polsce, i nawet nie są obywatelami Polskimi, ale posiadają prawo dziedziczenia?
To się kupy nie trzyma, zrobił cię personalnie w jajo.
Może cię nie lubił, albo oczekiwał "za fatygę" co nieco
Gdybac zawsze mozesz i zapewniam cie ze nikt nie chcial mnie zrobic w jajo. Sprawa byla dosyc skomplikowana bo bylo to roszczenie praw do majatku pozostawionego na kresach wschodnich przez mojego dziadka ktory w momencie dziedziczenia spadku przez nas juz nie zyl. Wiec sprawe trzeba bylo tak zalatwac zeby kazdy byl zadowolony a nie kopac sie w przepisach i zagadnieniach prawnych bo nie mam takiego tylko taki dokument(czesc rodziny w kanadzie czesc w uk ). To sa szczegoly prawne w ktore nikt nie chce sie gmatwac bo po co? Chcesz dowod masz dowod i po sprawie
Hm, no OK.
Jak ktoś będzie miał na kresach spadek to może mu się przyda ta informacja.
Ale mam wątpliwość.
A w jaki sposób nastąpiło by dziedziczenie, gdybyś nie miał prawa posiadania Dowodu osobistego?
Ale chyba do zlej osoby kierujesz to pytanie
No napisałeś że musiałeś mieć D.O.
Część rodziny w kanadzie ty w UK, mogło się zdarzyć że ktoś z was np zrzekł się obywatelstwa Polskiego, albo np jest już urodzony i nie posiada podwójnego obywatelstwa.
W tym wypoadku nie ma możliwości posiadania Dowodu osobistego, natomiast spadek należy się osobie wynikającej z prawa lub z testamentu, niezależnie od narodowości.
I co wtedy?
Bo z twoje wypowiedzi wynika że musi być, więc oznaczało by konieczność uzyskania Polskiego obywatelstwa oraz miejsca zamieszkania w Polsce.
Dlatego mnie to zaciekawiło i myślałem że choć trochę się tym zainteresowałeś.
Wiesz co nie wiem jakby to bylo w innym przypadku ale jak pisalem notariusz zazadal odemnie DO a nie paszportu.To pewnie standartowy nawyk bo kazdy urzednik prosi o dowod. Powiem jeszcze tak gdy wypelnialem wniosek o nowy dowod wpisalem dane z paszportu bo jest taka rubryka - efekt: zwrocony wniosek z prosba o wpisanie danych ze starego dowodu. Jak to zinterpretujesz?
|
|
|
|
|
| sparky1 |
Post #9 Ocena: 0 2013-02-03 19:06:48 (12 lat temu) |
Posty: 555
Z nami od: 24-01-2012 Skąd: London |
Cytat:
2013-02-03 18:53:53, gdanszczanka napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:37:36, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:28:11, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:24:41, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:13:25, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 18:03:00, krakn napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:59:44, sparky1 napisał(a):
Cytat:
2013-02-03 17:56:36, krakn napisał(a):
no ale do czego był konieczny dowód że nie mogłeś sobie poradzić?
Moje przypadki to z przed wielu wielu u lat.
ostatni raz przy sprawie spadkowej notariusz zarzadal dowodu chociaz wiedzial ze mieszkam za granica , malo tego dowod byl niewazny bo wymeldowalem sie z ostatniego miejsca zamieszkania no ale tego nikt nie jest w stanie sprawdzic w 5 minut
na jakiejś podstawie prawnej?
A co ze spadkobiercami którzy nigdy nie mieszkali w polsce, i nawet nie są obywatelami Polskimi, ale posiadają prawo dziedziczenia?
To się kupy nie trzyma, zrobił cię personalnie w jajo.
Może cię nie lubił, albo oczekiwał "za fatygę" co nieco
Gdybac zawsze mozesz i zapewniam cie ze nikt nie chcial mnie zrobic w jajo. Sprawa byla dosyc skomplikowana bo bylo to roszczenie praw do majatku pozostawionego na kresach wschodnich przez mojego dziadka ktory w momencie dziedziczenia spadku przez nas juz nie zyl. Wiec sprawe trzeba bylo tak zalatwac zeby kazdy byl zadowolony a nie kopac sie w przepisach i zagadnieniach prawnych bo nie mam takiego tylko taki dokument(czesc rodziny w kanadzie czesc w uk ). To sa szczegoly prawne w ktore nikt nie chce sie gmatwac bo po co? Chcesz dowod masz dowod i po sprawie
Hm, no OK.
Jak ktoś będzie miał na kresach spadek to może mu się przyda ta informacja.
Ale mam wątpliwość.
A w jaki sposób nastąpiło by dziedziczenie, gdybyś nie miał prawa posiadania Dowodu osobistego?
Ale chyba do zlej osoby kierujesz to pytanie
No napisałeś że musiałeś mieć D.O.
Część rodziny w kanadzie ty w UK, mogło się zdarzyć że ktoś z was np zrzekł się obywatelstwa Polskiego, albo np jest już urodzony i nie posiada podwójnego obywatelstwa.
W tym wypoadku nie ma możliwości posiadania Dowodu osobistego, natomiast spadek należy się osobie wynikającej z prawa lub z testamentu, niezależnie od narodowości.
I co wtedy?
Bo z twoje wypowiedzi wynika że musi być, więc oznaczało by konieczność uzyskania Polskiego obywatelstwa oraz miejsca zamieszkania w Polsce.
Dlatego mnie to zaciekawiło i myślałem że choć trochę się tym zainteresowałeś.
Wtedy spadek, po mojej mamie, przeszedłby na rzecz państwa "Tusk i społka" 
Pitolicie Hipolicie... (nie do ciebie Kraku tym razem, o dziwo, zgadzam sie i popieram Twoje argumenty).
Mnie to czeka, mam nadzieję, że niezbyt prędko - więc wrócę i napiszę czy miałam jaki kolwiek kłopot z powodu nie posiadania D.O.
Mam nadzieje ze do tego czasu pl bedzie bardziej cywilizowanym krajem i urzednik poprosi cie o dokument tozsamosci a nie o dowod osobisty
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #10 Ocena: 0 2013-02-03 20:06:35 (12 lat temu) |
 Posty: 29545 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2013-02-03 19:01:26, sparky1 napisał(a):
Wiesz co nie wiem jakby to bylo w innym przypadku ale jak pisalem notariusz zazadal odemnie DO a nie paszportu.To pewnie standartowy nawyk bo kazdy urzednik prosi o dowod. Powiem jeszcze tak gdy wypelnialem wniosek o nowy dowod wpisalem dane z paszportu bo jest taka rubryka - efekt: zwrocony wniosek z prosba o wpisanie danych ze starego dowodu. Jak to zinterpretujesz?
Wiekszosc lub kazdy urzednik w Polsce zapyta sie lub poprosi o dowod osobisty, poniewaz mieszkancy Polski uzywaja dowodow osobistych do zalatwiania wiekszosci spraw i jest na nich numer pesel i adres.
Wystarczy powiedziec, ze nie masz dowodu, podac paszport i po sprawie. To, ze notariusz poprosil o dowod nie znaczy, ze nie przyjalby paszportu jako dokumentu tozsamosci.
Swoja droga w Polsce uwielbiaja biurokracje. Ostatnio placilam za wirtualny serwer karta kredytowa i jest tam rubryka: pesel i bez podania prawidlowego numeru pesel nijak nie da sie zaplacic. Po kij numer pesel przy platnosci karta kredytowa ...
Tak samo wiekszosc urzednikow oczekuja, ze znasz na pamiec numer NIP. Jak powiedzialam w banku, ze nie znam NIP i nie jest rezydentem podatkowym, to wywolalam panike u osoby ktora mnie obslugiwala. Carpe diem.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...