|
Postów: 2 |
|
---|---|
helammz | Post #1 Ocena: 0 2013-01-09 07:35:24 (12 lat temu) |
Z nami od: 09-01-2013 Skąd: Londyn |
Czesc wszystkim! Mam pytanie: co zrobic w sytuacji kiedy wynajelismy z chlopakiem mieszkanie na okres jednego roku. Mieszkamy w nim juz 4 miesiace niestety nasze zarobki sie zmienily i wiazemy ledwo koniec z koncem. W umowie nie mam nic o wczesniejszym zerwaniu umowy przeze mnie tylko jest mozliwosc iz wlasciciel po 6 miesiacach da mi 2 miesieczne wypowiedzenie. Ja natomiast moge wypowiedziec umowe miesiac przed jej terminem wygasniecia. Co zrobic w takiej sytuacji? Nie chce nikogo oszukac, potrzebuje tylko pomocy jak wyjsc z takiej sytuacji. Chcialabym sie jakos dogadac z agencja tylko nie bedzie mnie stac na placenie czynszu az znajdzie sie ktos nowy. Na depozycie mi nie zalezy bo wiem ta sytuacja to moja wina. Prosze o jakies podpowiedzi.
|
Richmond | Post #2 Ocena: 0 2013-01-09 08:24:31 (12 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zloz wniosek o housing benefit.
Rozwiazanie umowy przed jej koncem zalezy tylko od dobrej woli wlasciciela. Oczywiscie jak mu powiecie, ze Was wkrotce nie bedzie stac i chcecie zrezygnowac, to moze pojdzie Wam na reke. Ale jak sie nie zgodzi, to bedziecie musieli placic az znajdzie nowego najemce i jeszcze byc moze za znalezienie tego najemcy. Carpe diem.
|
Post #3 Ocena: 0 2013-01-09 10:15:12 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|