Postów: 75 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
dorotkazim |
Post #1 Ocena: 0 2013-01-01 15:14:39 (12 lat temu) |
 Posty: 20
Z nami od: 06-10-2009 Skąd: london |
Kochani!
Piszę pracę magisterską i w ramach badań chciałam Was prosić o uzupełnienie mojej ankiety
http://www.surveymonkey.com/s/63TKS22
Jest tylko 10 pytań!
Bardzo, bardzo serdecznie wszytskim dziękuję!!! Oczywiście wszystko jest poufne i anonimowe... no i ogromnie ważne dla mnie!!! [ Ostatnio edytowany przez: dorotkazim 01-01-2013 15:16 ]
|
 
|

|
|
|
dorotkazim |
Post #2 Ocena: 0 2013-01-01 15:31:17 (12 lat temu) |
 Posty: 20
Z nami od: 06-10-2009 Skąd: london |
A może macie jakieś pomysły dlaczego tak niepowszechne jest używanie profesjonalnych tłumaczy wśród społeczności polskiej w UK????
|
 
|

|
|
krakn |
Post #3 Ocena: 0 2013-01-01 16:14:06 (12 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
jak to niepowszechne?
Bardzo powszechne, przecież tłumacze z jakich korzystają lekarze i służby przez telefon, są jak najbardziej profesjonalistami!
A co pewien czas pojawiają się rozliczenia ile wydano na tłumaczy, to są to ogromne kwoty.
Sam poprosiłem o pomoc tłumacza, żeby nie było nieporozumień w rozmowie z policją, gdy mieliśmy napad z włamaniem na dom i to było jakieś 6 lat temu.
Tłumacze są za Free Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|

  
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-01-01 17:03:35 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|

|
|
dorotkazim |
Post #5 Ocena: 0 2013-01-01 17:16:27 (12 lat temu) |
 Posty: 20
Z nami od: 06-10-2009 Skąd: london |
w języku angielskim jest jasne rozgraniczenie miedzy tłumaczem który tłumaczy tylko pisemnie a tym, który zajmuje się tłumaczeniem ustnym. W języku polskim nie ma takiego rozgraniczenia. pisząc "tłumacz" nie uzyskam jasnych odpowiedzi a chodzi mi jedynie o tłumaczy ustnych- stąd taki zwrot  Jak zaczne rzucac terminologią to nikt nie odpisze!!!
|
 
|

|
|
|
dorotkazim |
Post #6 Ocena: 0 2013-01-01 17:18:30 (12 lat temu) |
 Posty: 20
Z nami od: 06-10-2009 Skąd: london |
Cytat:
2013-01-01 16:14:06, krakn napisał(a):
jak to niepowszechne?
Bardzo powszechne, przecież tłumacze z jakich korzystają lekarze i służby przez telefon, są jak najbardziej profesjonalistami!
A co pewien czas pojawiają się rozliczenia ile wydano na tłumaczy, to są to ogromne kwoty.
Sam poprosiłem o pomoc tłumacza, żeby nie było nieporozumień w rozmowie z policją, gdy mieliśmy napad z włamaniem na dom i to było jakieś 6 lat temu.
Tłumacze są za Free
A są jakieś minusy skorzystania z usług tłumacza, Pana zdaniem?
|
 
|

|
|
Vivienne |
Post #7 Ocena: 0 2013-01-01 17:19:26 (12 lat temu) |
 Posty: 2665
Z nami od: 26-01-2010 Skąd: London |
Cytat:
2013-01-01 15:31:17, dorotkazim napisał(a):
A może macie jakieś pomysły dlaczego tak niepowszechne jest używanie profesjonalnych tłumaczy wśród społeczności polskiej w UK????
Nie jest mi to potrzebne, raz tylko tlumaczone bylo zaswiadczenie o niekarlanosci z Polski, ktore i tak bylo niepotrzebne.
U lekarza nie potrzebuje tlumacza.
|
 
|

|
|
krakn |
Post #8 Ocena: 0 2013-01-01 17:44:50 (12 lat temu) |
 Posty: 40201
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat:
2013-01-01 17:18:30, dorotkazim napisał(a):
Cytat:
2013-01-01 16:14:06, krakn napisał(a):
jak to niepowszechne?
Bardzo powszechne, przecież tłumacze z jakich korzystają lekarze i służby przez telefon, są jak najbardziej profesjonalistami!
A co pewien czas pojawiają się rozliczenia ile wydano na tłumaczy, to są to ogromne kwoty.
Sam poprosiłem o pomoc tłumacza, żeby nie było nieporozumień w rozmowie z policją, gdy mieliśmy napad z włamaniem na dom i to było jakieś 6 lat temu.
Tłumacze są za Free
A są jakieś minusy skorzystania z usług tłumacza, Pana zdaniem?
Minusy?
No są, że się nie zna wystarczająco języka by się wysłowić o co głowie chodzi.
Gdybym miał takie ułatwienia jak w tym kraju, w innych krajach ... ech ...  
Chciałem przypomnieć że
na forach internetowych od lat 80tych, nie tytułuje się, i nie używa stopni ani naukowych, ani innych.
Jestem KRAK ale nie pan  ![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ) Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
 
|

  
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2013-01-01 17:47:34 (12 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|

|
|
dorotkazim |
Post #10 Ocena: 0 2013-01-01 18:23:49 (12 lat temu) |
 Posty: 20
Z nami od: 06-10-2009 Skąd: london |
Problem polega na tym, że ogrom ludzi, którzy nie mówią po angielsku nie korzysta z tłumaczy, ponieważ nie ma pojęcia w jaki sposób o nich prosić. W recepcji? Telefonicznie? nie ma opcji, ponieważ nie potrafią powiedzieć, że potrzebują tłumacza... A na stronkach internetowych GP surgeries lub innych centrach medycznych nie ma takich informacji. Są prawa pacjenta itp, ale o możliwości "zamówienia" tłumacza nic........ Innym, którzy wyuczyli się co i jak powiedzieć w takiej własnie recepcji proponowano, aby przyszli z kimś z rodziny lub znajomym, który po angielsku mówi lepeij niż oni.... Koszmar
|
 
|

|
|