2012-12-30 17:53:57, karjo1 napisał(a):
Kurcze, kolejny boot sie przyplatal czy co?
Jakis pogrom na MW, a niby nie piatek

to idz swietuj a nie p..l glupoty tu.
Str 5 z 5 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
denispearl | Post #1 Ocena: 0 2012-12-30 17:57:13 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
Cytat: 2012-12-30 17:53:57, karjo1 napisał(a): Kurcze, kolejny boot sie przyplatal czy co? Jakis pogrom na MW, a niby nie piatek ![]() to idz swietuj a nie p..l glupoty tu. |
denispearl | Post #2 Ocena: 0 2012-12-30 18:04:14 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
Cytat: 2012-12-30 17:53:57, karjo1 napisał(a): Kurcze, kolejny boot sie przyplatal czy co? Jakis pogrom na MW, a niby nie piatek ![]() pajac. |
gdanszczanka | Post #3 Ocena: 0 2012-12-30 18:06:47 (12 lat temu) |
Z nami od: 16-10-2012 Skąd: South east |
trzeba by zamknąć bo komuś zaraz nerwy puszcza - ale mnie nie
![]() Phi
|
denispearl | Post #4 Ocena: 0 2012-12-30 18:09:48 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
![]() ![]() |
ctomek | Post #5 Ocena: 0 2012-12-30 18:12:29 (12 lat temu) |
Z nami od: 20-12-2012 Skąd: Londyn |
wynajem mieszkania 1600 zł prad+ woda 100 zł paliwo do samochodu 300 zł karta miejska 100 zł zakupy w biedronce 500 zł (bez alkoholu) -------razem 2600 zł przetłumaczmy to na angielski: wynajem mieszkania: 1000 gbp (godne życie to nie jest studio flat) rachunki: 275 gbp (z CC) paliwo: 400 gbp (do pełna raz na tydzień) ubezpieczenie auta: 60 gbp trawelka 1-6 213 gbp (londyn) zakupy w lidlu 160 gbp (40 tygodniowo) paczka fajek p/d: 216 gbp (liczę Malboro bo miało być godnie) lunch w pracy: 110 gbp (5 funtów 22 dni pracy) drobne zakupy: 210 gbp (7 gbp dziennie w tym piwo) wyjście na imprezę: 400 gbp (piwo+ randka albo burdel albo koks 1p/w) zakupy ciuchowe: 70 gbp (dla faceta) zakupy gadżetowe: 150 gbp wychodzi na to że godne życie singla w Londynie to minimum 3264 netto bez nieoczekiwanych wydatków (np spadek wartości samochodu, naprawy, wyjazdy do polski). To około 57 000 brutto rocznie (4750 p/m). |
|
|
karjo1 | Post #6 Ocena: 0 2012-12-30 18:17:52 (12 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Jak auto, to po co sieciowka?
Co to za impreza za 400L, burdel/koks wchodzi w sklad 'godnego' zycia? |
clockwork_orang | Post #7 Ocena: 0 2012-12-30 18:32:07 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
'tlumaczenie' absolutnie nie potrzebne, bo Autor nie raczyl nawet przeczytac tytul tematu... ale, smieszne za to, bo
Cytat: zakupy w lidlu 160 gbp (40 tygodniowo)
paczka fajek p/d: 216 gbp (liczę Malboro bo miało być godnie) lunch w pracy: 110 gbp (5 funtów 22 dni pracy) drobne zakupy: 210 gbp (7 gbp dziennie w tym piwo) wyjście na imprezę: 400 gbp (piwo+ randka albo burdel albo koks 1p/w) zakupy ciuchowe: 70 gbp (dla faceta) zakupy gadżetowe: 150 gbp ...samo wyboldowane bawi juz do lez, a reszta ![]() ps. a kupowanie podrobek na lans samo w sobie jest, jak sloma z butow, hehe [ Ostatnio edytowany przez: clockwork_orange 30-12-2012 18:34 ] |