Ok. Czy latwo znalezc 4000 prace w Poslce jednak?
[ Ostatnio edytowany przez: denispearl 30-12-2012 15:53 ]
Str 2 z 5 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
denispearl | Post #1 Ocena: 0 2012-12-30 15:38:43 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
griffin gadasz po polsku?
Ok. Czy latwo znalezc 4000 prace w Poslce jednak? [ Ostatnio edytowany przez: denispearl 30-12-2012 15:53 ] |
pawel85walcz | Post #2 Ocena: 0 2012-12-30 15:53:21 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: Corby |
Cytat: 2012-12-30 15:33:22, relly napisał(a): Cytat: 2012-12-30 15:04:46, pawel85walcz napisał(a): chodzi o godne życie to na swoim przykładzie powiem, że ok 4000-5000zł biorąc pod uwagę, że posiadasz samochód, mieszkasz w wynajmowanym mieszkaniu, czasem wyskoczysz na impreze, kupisz piwko czy zamówisz pizze do domu. ubierzesz sie w galerii handlowej a nie w lumpku i w sklepie czesciej patrzysz na to na co masz ochotę niż na cenę. to chyba godne życię ![]() [ Ostatnio edytowany przez: <i>pawel85walcz</i> 30-12-2012 15:05 ] wynajem mieszkania 1600 zł prad+ woda 100 zł paliwo do samochodu 300 zł karta miejska 100 zł zakupy w biedronce 500 zł (bez alkoholu) -------razem 2600 zł dodajmy odzież, w samochodzie czasem trzeba cos naprawic, wymienić,ubezpieczenie , przegląd, piwko, jak ktos pali to papierosy, wyjscie na jakas imprezke i jakis nie za dłougi wyjazd na wakacje... wg mnie tj. godne życie bo jezeli mowimy o skromnym życiu to 2500 starczy ![]() |
denispearl | Post #3 Ocena: 0 2012-12-30 16:02:43 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
no wlasnie. skromnie ja i w UK moge mieszkac. chodzi bardzie o zycie nie skromne
|
Post #4 Ocena: 0 2012-12-30 16:05:28 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
denispearl | Post #5 Ocena: 0 2012-12-30 16:10:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
chodzi o Wawie
|
|
|
clockwork_orang | Post #6 Ocena: 0 2012-12-30 16:14:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 28-06-2007 |
na Warszawe to i 10.000 bedzie malo...
niestety, by godnie zyc, trzeba godnie zarabiac ![]() |
denispearl | Post #7 Ocena: 0 2012-12-30 16:25:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
ile to jest godnie zarabiac? czy 5000 to juz nie?
Ja w Polsce nie mieszkalem 6 lat. Juz zapomnialem |
Post #8 Ocena: 0 2012-12-30 16:34:57 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
denispearl | Post #9 Ocena: 0 2012-12-30 16:37:48 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2012 Skąd: London |
Cytat: 2012-12-30 16:34:57, leonka napisał(a): Co to znaczy godnie zarabiac??? Dla mnie to tyle by starczylo na jedzenie, zycie i wakacje oraz jakies oszczednosci. W Polsce, szczegolnie w Warszawie ceny nie roznia sie od tych w UK, wiec przypuszczam ze godne zycie singla to koszt 2 tys funtow miesiecznie na osobe dorosla, czyli 10 tys zlotych... Co najmniej... Z tym ze tyle to ja mam w UK, a zycie tu jest normalne w porownaniu do tego w Polsce... Koszt zycia to nie wszystko, na godne zycie dla mnie przede wszystkim skladaja sie takie czynniki jak: wolnosc wyboru we wszystkich kwestiach mej prywatnosci i nie bycie z tego powodu szykanowana, zabezpieczenie na starosc czy jak np los mi sie powinie i zostane kaleka - wiem ze moje zycie nadal bedzie godne i normalne, fakt ze moje dziecie spokojnie moze tu rozwijac swe pasje i marzenia jesli chodzi o studia i przyszlosc, a ja nie martwie sie o finanse na to oraz to, ze wiem iz bez problemu znajdzie prace ktora zagwarantuje mu godne zycie... Czy chocby to ze nawet z minimalnej krajowej mozna zyc, bez luksusow, ale mozna. Czy to w Polsce jest mozliwe? Tak - ale nie latwe, a tu jest to normalne... I to jest dla mnie godne zycie... NORMALNOSC na kazdym kroku... Hmm. Nu wlasnie tak sie zastanawiam ze jak juz jechac to do niemiec raczej. |
obserwator | Post #10 Ocena: 0 2012-12-30 16:40:24 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-06-2009 Skąd: Nottingham |
a ja sie pytam ile trzeba zarabiac zeby godnie zyc w UK? bo za minimalne 1k (proponowane dla wiekszosci emigrantow bez umiejetnosci / szczescia) jest niestety ciezko: polowa na mieszkanie, oplaty, tax, 1/4 na auto, zostaje 1/4 na reszte (i chocby nie wiem jakie last minute to bylo, 2tygodnie w alpach jest malo realne
![]() pomijam zdarzenia losowe - bo one w kazdym kraju moga namieszac - wiec pech nie wskazany |