Postów: 24 |
|
---|---|
Maggie52 | Post #1 Ocena: 0 2012-10-30 06:36:37 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2012 Skąd: Londyn |
Witam, Wczoraj pracodawca poinformowal mnie ze zostaje zawieszona w obowiazkach w zwiazku ze u jednej z osob ktora sie opiekowalam (pracuje jako care assistant) zauwazylam na glowie uszkodzenie skory i malego guza, stwierdzilam rowniez ze dokumenty tej osoby sa prymitywnie poprawione i sfalszowane, jednak tylko ja zostalam zawieszona choc nie tylko ja bezposrednio milam do tej osoby dostep, pytanie moje brzmi jak dlugo moge byc zawieszona, co powinnam teraz zrobic jak sie przygotowac do ewentualnej obrony albo do kogo zglosic. Dziekuje
|
Maggie52 | Post #2 Ocena: 0 2012-11-22 06:28:28 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2012 Skąd: Londyn |
W kwestii wyjasnienia ku przestrodze!!!!! W wyniku ubiegania sie o odszkodowanie zostalam zwolniona z pracy na podstawie sfalszowanych dokumentów, Kochani pamietajcie z tym systemem sie nie da zyc, ja bede walczyc. Nie dam sie i własnie zaczynam nagłaśniac sprawe!!!!
|
tojaZiutka | Post #3 Ocena: 0 2012-11-22 06:33:30 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-08-2012 Skąd: JU KEJ ;D |
I TAK TRZYMAJ !!!Nie daj się bo im się w dupach przewraca ..Myśla ,że naplują na nas polaków a my powiemy ,,że deszcze pada,,!!!
Ja owego czasu tez walczyłam i po roku dostałam odszkodowanie -jest sporo kancelarii ,które biorą opłate dopiero po wygranej sprawie ![]() Trzymam kciuki ![]() Używaj daru życia. Uśmiechów dzieci, kolorów nieba, zapachu kawy, ciepłego wiatru i dzwonienia tramwajów. Ciesz się mroźną zimą i upalnym latem. Szczęście to czas. Nie zapomnij o tym
|
Maggie52 | Post #4 Ocena: 0 2012-11-22 07:57:55 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2012 Skąd: Londyn |
Dzięki tojaZiutka, opracowałam w nocy strategię działania i "bojcie się narody" bo moc jest ze mną, ale na poważnie .....nagłasniam sprawę w mediach, zobaczymy z jakim skutkiem ten flegmatyczny naród się tym zainteresuje.
|
Richmond | Post #5 Ocena: 0 2012-11-22 08:04:20 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Sugeruje raczej pomoc prawna niz pokrzykiwanie w mediach. Chcesz uzyskac cos konkretnego, np odszkodowanie od pracodawcy, przywrocenie do pracy czy tylko wyzalic sie na lamach internetu?
Carpe diem.
|
|
|
Maggie52 | Post #6 Ocena: 0 2012-11-22 08:14:14 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2012 Skąd: Londyn |
Wyżalać to ja się mogę przyjaciólce, lecz, aby oczyscic się z niesłusznych zarzutów, bedę działała na drodze prawnej co nie przeszkadza mi porozmawiac z mediami,
|
Maggie52 | Post #7 Ocena: 0 2012-11-22 08:20:03 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2012 Skąd: Londyn |
A swoją drogą to dopiero teraz otwierają mi się oczy na pewne problemy natury zawodowej.... co mam na myśli. Polacy nie ubiegają się o żadne należące im prawa, a proszę zobaczyć, obywatele Jamajki Kongo, itp itd., Oni ciągle walczą o swoje prawa, benefity, odszkodowania, dyskryminację, i długo by wymieniać. A my Polacy co, boimy się nadepnąć komuś na odcisk?, czy mamy mało wiary w siebie, czy po prostu się boimy?
|
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2012-11-22 08:21:35 (13 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Brak dobrej znajomosci jezyka, obawa przed zwolnieniem, problemem ze znalezieniem nowej pracy i masa tego typu powodow. Niektorzy wola swiety spokoj niz uzeranie sie i walke.
Carpe diem.
|
krakn | Post #9 Ocena: 0 2012-11-22 08:41:11 (13 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Poza tym, Polacy mają mentalność "stacjonarną"
Oczywiście to generalizacja, bo nie wszyscy, ale w Polskiej mentalności jest przywiązanie do miejsca. I dotyczy to i pracy i miejsca zamieszkania. Zresztą przez wiele lat w Polsce funkcjonowało dodatkowe wynagrodzenie dla pracowników z dużym stażem w jednej firme. Tu się mało kto przejmuje, coś nie pasuje, albo mu się nudzi, zbiera zabawki idzie gdzie indziej. A ew walkę prawną o prace, podejmują wtedy, gdy czują że mogą wyciągnąć kase za odszkodowanie. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #10 Ocena: 0 2012-11-22 08:46:04 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|