MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Jak kulturalnie pozbyc sie lokatora

« poprzednia strona

Strona 4 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Str 4 z 4

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Richmond

Post #1 Ocena: 0

2012-12-10 08:23:51 (12 lat temu)

Richmond

Posty: 29540

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Grunt to nie dac sie zastraszyc takiemu najemcy. Widac, ze on czuje przewage, skoro zachowuje sie w taki sposob, a nie inny. Rozpoczecie konsekwentnych dzialan, ktore beda wygladaly na powazne, powinno go troche ochlodzic.

Czyli wypowiedzenie na pismie, powiedzmy 2 tygodnie i przy swiadku.

Przy okazji wydrukuj mu jego prawa z tej strony:
http://england.shelter.org.uk/get_advice/renting_and_leasehold/private_tenancies/excluded_occupiers

Jestm tam wyraznie napisane, ze zasadniczo nie ma ich za wiele i:

"As an excluded occupier your only right is to stay until your landlord asks you to go, or for as long as your written agreement says. Your landlord can evict you by giving you reasonable notice (which can be verbal) and doesn't need a court order."

" If you don't pay your rent then your landlord can evict you."

Mozesz mu nawet podkreslic odpowiednie zdania z tej strony.

Panu najwyrazniej pomylilo sie cos i mysli, ze ciagle jest w Polsce, ze jak ma dziecko, to nikt go nie wyrzuci z lokalu.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

pamila

Post #2 Ocena: 0

2012-12-10 10:37:07 (12 lat temu)

pamila

Posty: 2

Kobieta

Z nami od: 10-12-2012

Skąd: uk

Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi.
Rzeczywiście, on wychodzi z założenia że wszystko mu wolno, bo ma dziecko. Z dnia na dzień z miłych ludzi zmienili się we wrednych.
Zastraszyć mu się absolutnie nie damy, bo to nie my jesteśmy u nich tylko oni u nas. Dziś powiedział mi że rozmawiał z naszym landlordem i podpisze mu jakiśtam papier że oni wynajmują od nas pokój i że oczywiście cały czas za niego płacą. Myślał że mnie tym przestraszy /jak wiadomo w umowie standardowo mamy zakaz podnajmowania mieszkania, ale nasz landlord wiedział że tu mieszkają-mieszka zresztą w sąsiednim domu- i nie miał nic przeciwko-choć teraz rzeczywiście dochodzę do tego, że nie mam na piśmie jego zgody/. Z landlordem raczej schodów nam nie narobi, bo i tak 17go stycznia kończy nam się umowa i się wyprowadzamy, więc powiedziałam mu że nawet całą książkę może napisać :)

Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś rady bardzo proszę o napisanie.
Jak uda mi się pozbyć problemu napiszę jak, może komuś na przyszłość się przyda.
A narazie doszłam do wniosku, że dopóki muszę się z nimi męczyć to "umilę" im to mieszkanie u nas jak się da :) może to będzie dobry sposób, może będą mieli dość i sami zdecydują się wynieść.

Nigdy więcej żadnych lokatorów!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #3 Ocena: 0

2012-12-10 10:41:12 (12 lat temu)

Richmond

Posty: 29540

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Nie ma innej rady niz danie mu wypowiedzenia.

"Umilanie" zycia lokatorowi doprowadzi tylko do eskalacji problemu, nie do polubownego rozwiazania sprawy. Chcesz przez kolejny miesiac toczyc wojne podjazdowa? Nie wiesz do czego zdolna jest druga strona, wiec nie polecam.
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 4 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,